Czy wasze dziecko budzi się w nocy z płaczem narzekając na ból nóżek? Każe je sobie masować? Mogą to być bóle wzrostowe!
Na szczęście nie każde dziecko je ma!
Dolegliwości bólowe związane ze wzrostem są domeną raczej mniejszych dzieci, w wieku przedszkolnym i mogą występować już w trzecim roku życia. Drugi raz pojawiają się w okresie pokwitania: u dziewczynek mogą nasilać się między ósmym a dziewiątym rokiem życia, a u chłopców około dziesiątego roku życia.
Jedni specjaliści szacują, że bóle wzrostowe występują u 25 proc. dzieci, inni mówią o 40 proc. Nie ma też jednej teorii, która wyjaśniałaby przyczyny dolegliwości.
Niektórzy lekarze upatrują ich w dużej aktywności fizycznej większości kilkulatków, m.in. skakaniu, bieganiu, która forsuje mięśnie. Amerykańscy naukowcy wysunęli inną hipotezę. Skoro kończyny rosną głównie w nocy, to można wysnuć wniosek, że proces wzrostu postępuje skokowo i jest intensywniejszy podczas snu.
Dzieci które mają bóle wzrostowe lubią być dotykane i masowane po nóżkach. Jeżeli jednak nasz dotyk sprawi, ze dzieko będzie bardziej płakać mogą to byc inne przyczyny bólu i należy udać się do lekarza!
Żeby się upewnić, czy rzeczywiście chodzi o bóle wzrostowe, warto zbadać dziecku poziom fosfatazy zasadowej w surowicy krwi. Przy bólach tego typu jest on zazwyczaj znacznie podwyższony (ponad 110 jednostek umownych).
Mimo że bóle wzrostowe nóg nie są wynikiem żadnej choroby, bywają dla dziecka niezwykle dokuczliwe.
Bólom wzrostowym nie towarzyszy obrzęk, zaczerwienie ani uczucie sztywności. Pozostawiony bez leczenia ból ustępuje samoistnie w ciągu kilku minut lub po godzinie. Rankiem dziecko budzi się bez bólu.
Odniesienia:
www.ebobas.pl, www.poradnikzdrowie.pl, www.forum zdrowia.pl
Nie masz konta? Zaloguj się, aby dzielić się z innymi swoją wiedzą.