Ta dość niebezpieczna sytuacja miała miejsce w miejscowości Jawor, w województwie dolnośląskim, gdzie 13 września, około godziny 15.30, czterolatek wyszedł przez nikogo nie zauważony z jednego z przedszkoli. Dziecko spokojnie poszło na zakupy do niedalekiego marketu, a kiedy zainteresowała się nim...