Antonia miała 7 miesięcy kiedy zaczęliśmy wysadzać ją na nocniczek. Potrafiła zrobić siusiu, ale była to raczej kwestia przypadku niż nauczenia. Sadzaliśmy ją jednak dalej, aby była oswojona z nocnikiem. Zewsząd otrzymywaliśmy rady: odkręćcie wodę jak mała siedzi, nalejcie...