Witajcie! ...no tak! Tak się jakoś porobiło. Mama w pracy, a dziecko zostało z dziadkami. Całe szczeście! Ominęly nas problemy z poszukiwaniem opiekunek, no i inne. Dobrze jest. Milosz zadowolony - ładnie je, nie płacze, bawi się. Codziennie ponad godzinę, a czasem nawet dwie godziny jest na spacerze. Jakoś...
Musze wyjsc z domu Piatek wieczor, zostalismy w domku z dzieckiem ..Marcin zaprosil swoich dwoch kolegów, bylo bardzo milo włoski wieczór. Siedzielismy do polnocy, nawet nei myslalam ze znowu się nei wyspię ale Piter obudzil się dopiero okolo 2:)))na mleczko:))Pomyslalam, ze oodswierzę kontaktyze starymi...