W ciążę z Dorotką zaszłam jeszcze na studiach, kiedy przez myśl by mi nie przeszło, że to jest odpowiedni moment. Co więcej byłam święcie przekonana, że to zły moment, bo praca mgr nie obroniona, brak pracy ciągle niczym cień doskwierał,...
Z moim mężem, Bartkiem, znaliśmy się ponad 5 lat, zanim zdecydowaliśmy się na ślub. Było różnie w tym związku, ale potrafiliśmy jakoś znaleźć do siebie drogę. Bartek był lubiany i ceniony przez moją rodzinę, przyjaciół. ...
Ona, lat 22, szatynka, nie za ładna, nie za brzydka, taka w sam raz. Wierząca, praktykująca katoliczka. Skończyła zawodówkę. Uczy się w liceum uzupełniającym. Troszkę pracowała, w międzyczasie poznała jego. Nadal mieszkała z rodzicami pod jednym dachem. Pochodzi z rodziny...
Gdy miałam trzynaście lat moja rodzina przyjechała z Ukrainy. Tu się uczyłam, tu pracuję i tu żyję. Teraz mam 25 lat i nadal nie mam polskiego obywatelstwa. Początkowo miałam kartę pobytu na rok, później na dwa lata, trzecia karta była na pięć lat bez prawa...