Tortownicę okrągłą o średnicy 20cm wyłożyłam folią aluminiową i na dnie ułożyłam biszkopty.
Galaretkę cytrynową+żelatynę rozpuściłam w 1 szkl gorącej wody,przestudziłam.
Do miski wyłożyłam serki+cukier puder i używając miksera (na niskich obrotach) po trochu partiami wlewałam cytrynową galaretkę. Trochę tej masy wlałam na biszkopty,ale tylko tyle by zastygły na dnie. Gdybym wlała całość od razu to by pływały w serniku...:) Wstawiłam do lodówki na 10min i po tym czasie dopiero wylałam resztę masy. Znów do lodówki,tym razem na godzinę.
W tym czasie rozrobić pozostałe galaretki i schłodzić.
Po upływie godziny wyjąć formę z lodówki i ułożyć owoce, a następnie zalać tężejącą galaretką.
I znów niech ciasto posiedzi w lodówce, choć ze 2 godziny.
Po tym czasie wyjąć,odpiąć tortownicę,odkleić folię i przełożyć na paterę.
Komentarze
Nie ma jeszcze żadnych komentarzy. Dodaj pierwszy!
Zaloguj się, aby zamieścić komentarz.