Familie.pl - moje ulubione miejsce :-)
Poznaliśmy się prawie 8 lat temu... w bardzo romantycznym miejscu - na ławce pod olsztyńskim sądem Dzień był piękny a rozmowa przyjemna (chociaż krótka, bo spieszyłam się na zajęcia). Jeszcze nic nie zapowiadało, że może z tego wyjść coś poważniejszego...
Chociaż Mateusz powtarzał wielokrotnie, że po 3-4 latach bycia razem warto już pomyśleć o ślubie... romantyczny, kwietniowy wieczór, gdy poprosił mnie o rękę był totalnym zaskoczeniem - trzeba dodać, że bardzo miłym Po moim zdecydowanym TAK powiadomiliśmy rodziców, zorganizowaliśmy na 1 maja oficjalne zaręczyny i rozpoczęliśmy przygotowania...
Po kilkumiesięcznych przygotowaniach wreszcie nadszedł TEN dzień . Zarówno ślub jak i wesele były takie jak sobie zaplanowaliśmy i wymarzyliśmy... Pogoda była piękna, błogosławieństwo i ślub wzruszające i uroczyste. Wszyscy goście dotarli i we wspaniałej, świątecznej atmosferze bawiliśmy się do białego rana