O tym i owymKategorie: Zainteresowania Liczba wpisów: 134, liczba wizyt: 559877 |
Nadesłane przez: Ulinka 13-09-2010 15:42
Mimo, iż lekarze biją na alarm, że wysokie obcasy deformuje nie tylko stopy, ale powodują także pogłębienie lordozy lędźwiowej, są przyczyną żylaków, powodują zmiany w obrębie ścięgien i łydek, niewiele jest kobiet, które byłyby gotowe z nich zrezygnować.
Chodzimy w butach na szpilkach i niektóre z nas nie wyobrażają sobie bez nich życia. Nosimy takie buty, by stać się wyższą, smuklejszą, ale głównie dlatego, żeby podobać się mężczyznom. Podobno nic tak nie kręci mężczyzn, jak kobieta na wysokich obcasach. Dziś wysokie obcasy są nieodzownym atrybutem współczesnej kobiety, uosabiają jej atrakcyjność seksualną.
Niedawno europosłanka Joanna Senyszyn ogłosiła akcję „Rzucamy wysokie obcasy”, poprzez którą chce uświadomić kobietom, że można być atrakcyjną i podobać się mężczyznom bez konieczności katowania się wysokimi obcasami.
„Przestańmy się czarować. Gdyby wysokie obcasy były wygodne i zdrowe nosiliby je mężczyźni. Wielu z nich bardziej potrzebuje podwyższenia i wyszczuplenia niż kobiety, a jednak nie przychodzi im do głowy, by dla wyglądu męczyć się i narażać zdrowie. Pora wreszcie jasno powiedzieć, że jesteśmy z natury atrakcyjniejsze i doprawdy nie potrzebujemy sobie niczego dodawać ani ujmować. A już na pewno nie kosztem zdrowia”- mówi.
I jest w tym wiele prawdy. Czy apel Senyszyn i lekarzy przyniesie efekty? Mam wątpliwości, bo czy młoda kobieta, która nie odczuwa jeszcze skutków chodzenia w szpilkach, jest w stanie dobrowolnie zrezygnuje z podniesienia swojej atrakcyjności?
Adres URL wpisu
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b0p5917,Blog.html
Adres URL bloga
https://www.familie.pl/Blogi-0-0/b181-1,O-tym-i-owym.html