Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Redakcja Familie Redakcja
O stresie powakacyjnym i o tym, jak sobie z nim radzić rozmawiamy z doktor Joanną Gzik, pediatrą, członkiem i wykładowcą Polskiego Towarzystwa Homeopatii Klinicznej.
Wakacje już za nami, zaczyna się rok szkolny. Na ile te pierwsze dni w przedszkolu lub w szkole mogą być stresujące dla naszych dzieci?
Pierwsze dni w przedszkolu lub w szkole na ogół dla dziecka wiążą się z niepokojem i stresem. Zmienia ono otoczenie, podejmując naukę w przedszkolu lub w pierwszej klasie. Trzeba rano wstać, samo rozstanie z mamą jest trudne, a do tego pójście do szkoły lub przedszkola wiąże się z czymś nieznanym. To rodzi niepokój, dziecko nie wie, czego się spodziewać. Te bardziej nieśmiałe wśród rozhukanej czeredy rówieśników czują się opuszczone, pozostawione samym sobie i bardzo to przeżywają. Niektóre płaczą, inne skarżą się na bóle głowy lub brzuszka. Niektórym zdarza się zmoczyć majteczki, a taka wpadka potęguje jeszcze zły stan psychiczny. Dla tych dzieci, ale również dla dzieci wrażliwych i nieśmiałych, które nawiązują dobry kontakt z rówieśnikami tylko wtedy, gdy mama jest w zasięgu wzroku, dobrym lekiem homeopatycznym jest Pulsatilla.
Czy możemy przygotować dziecko do pójścia do przedszkola, do szkoły bądź do powrotu do zajęć szkolnych po wakacjach tak, aby zmniejszyć u niego poziom stresu?
Na pewno o przedszkolu lub szkole trzeba dziecku wcześniej opowiadać jako o fajnym miejscu, gdzie można dowiedzieć się wielu ciekawych rzeczy, gdzie można miło spędzić czas i się bawić, a także spotkać inne dzieci, przyjaciół, kolegów. Nigdy nie powinno się mówić do dziecka „zobaczysz, jak pójdziesz do szkoły, to dopiero się zacznie…”. Maluchów nie powinno się straszyć, mówiąc „jak będziesz niegrzeczny, to cię oddam lub zostawię”. Potem maluch zostawiony w przedszkolu płacze, bo nie wie, czy mama po niego wróci.
Czy do Pani jako do lekarza pediatry zgłaszają się w tym okresie rodzice z powodu problemów z powrotem ich dzieci do szkoły? Jeśli tak, to co Pani im radzi? Czy w sytuacji stresu u dziecka można zastosować leki homeopatyczne?
Bywa, że stres związany z rozstaniem z mamą, pójściem do przedszkola czy do szkoły jest tak duży, że wywołuje u dziecka szereg dolegliwości: płacz, bóle głowy, bóle brzucha, czasem wymioty, brak apetytu lub moczenie nocne. Wtedy rodzice szukają pomocy u lekarza. Można po zebraniu dokładnego wywiadu dobrać dla dziecka lek homeopatyczny, który pomoże uporać się ze stresem. Często polecam lek Sedalia, który bardzo skutecznie obniża niepokój i pojawiające się lęki u dzieci. Jednak żaden lek nie zastąpi rozmowy z dzieckiem. Trzeba rozmawiać z maluchem o tym, co go niepokoi, wyjaśniać, tłumaczyć, a przede wszystkim zapewniać dziecko, że jest dla nas najważniejsze i że je kochamy. To pomoże łatwiej przejść przez okres adaptacji. Kiedy dziecko odczuwa niepokój i nie ma z kim porozmawiać, zamyka się w sobie i wtedy żaden lek tego nie zmieni. To, co mądrą, spokojną rozmową inwestujemy w dziecko, będzie nam procentować w trudnym okresie dojrzewania, a potem w życiu dorosłym.
Pani Doktor, co robić, jeśli dziecko się buntuje i nie chce pójść do szkoły czy do przedszkola?
Przede wszystkim trzeba się dowiedzieć od dziecka, jaki jest tego powód, czy w przedszkolu lub w szkole nie zdarzyła się jakaś trudna sytuacja, skąd biorą się obawy. Jeśli nic złego się nie zdarzyło, warto zachęcić dziecko, mówiąc mu jak fajnie można spędzić czas w szkole lub przedszkolu. Do niektórych dzieci przemawia argument, że przedszkole dla dziecka to jak praca dla mamy czy taty. Trzeba tam pójść, ale nie musi być to niemiłe. Wreszcie jeśli okazałoby się, że w grupie przedszkolnej lub w klasie jest jakaś trudna dla dziecka sytuacja, można spróbować wyjaśnić to z wychowawcą lub z pedagogiem, a w ostateczności pomyśleć o zmianie grupy, klasy lub szkoły. Przecież najważniejsze jest dziecko, a czasem w nowej grupie potrafi się ono lepiej zaadoptować i jest akceptowane przez rówieśników.
Powrót po wakacjach jest szczególnie trudny dla rodziców, bo muszą stawić czoła sytuacji stresu u ich dziecka i poradzić sobie z własnym stresem z powodu powrotu do pracy. Jakie wsparcie mogłaby Pani im zaoferować jako lekarz homeopata?
Powrót do codziennych zajęć po wakacjach bywa trudny dla całej rodziny. Stresują się dzieci, ale ich rodzice też. Nawał obowiązków, nowe wyzwania – jak to poukładać, nadążyć, zorganizować i podołać wszystkiemu? A jeszcze znaleźć czas na rozmowę ze smutnym maluchem. To trudne, ale zawsze starajmy się ustalić to, co najważniejsze. Drobiazgi pozostawmy, bo one nie uciekną, ale warto znaleźć odrobinę czasu dla bliskich. To spaja, umacnia więzi, powoduje, że mamy do siebie zaufanie, chcemy dzielić się radościami i troskami, chcemy ze sobą być. Wszystko się ułoży, nie martwmy się na zapas. A w weekendy postarajmy się spędzić miło czas z dziećmi, zafundować sobie nasze małe święto, przedłużenie wakacji. Jeśli jednak stres nas przerasta i trudno nam sobie z nim poradzić zawsze możemy sięgnąć po lek Sedatif PC, który pomoże wyciszyć złe emocje i pozbierać się w trudnej sytuacji.
Dziękujemy Pani Doktor za rozmowę.
Stokrotka 2015.08.21 12:53
Pierwsze dni są zawsze trudne i jeszcze tyle spraw do załatwienia..
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.