Opublikowany przez:
TanjaSz
2014-06-17 08:33:13
Czy przydarzyło się Wam kiedyś, że któryś z folderów zawierających ważne dane bezpowrotnie zniknął z pamięci komputera zaraz po tym, jak bawiło się nim małe dziecko? A może znacie ten nerwowy stan, gdy oczekujecie na diagnozę informatyka czy laboratorium odzyskiwania danych po poważnej awarii komputera – uda się odzyskać zdjęcia rodzinne z ostatnich pięciu lat, czy się nie uda? Do emocjonujących momentów w życiu każdego rodzica należy również ten, w którym kilkuletnie dziecko zapragnie zagrać w popularną grę, choćby w Angry Birds, na pirackiej stronie najeżonej wirusami i podejrzanymi programami. Na szczęście istnieje sposób na to, by choć w części zmniejszyć ryzyko utraty danych w wyniku nieprzewidywalnej dziecięcej zabawy – trzeba przynajmniej najważniejsze z nich trzymać w chmurze.
Czym jest owa tajemnicza cyfrowa chmura? Najprościej rzecz ujmując, jest to zbiór plików i aplikacji, których nie trzymamy na swoim własnym, domowym komputerze, lecz na zewnętrznym serwerze, należącym do firmy oferującej przechowywanie danych na masową skalę. Dzięki temu nie musimy się martwić, czy nasz komputer jest wystarczająco szybki i czy ma odpowiednio duży dysk, by trzymać na nim wszystkie albumy ze zdjęciami i cały zbiór dokumentów związanych z pracą. Kto prowadzi małą, rodzinną firmę, ten wie, że jest to dość uciążliwe, a w przypadku awarii sprzętu – wyjątkowo stresujące.
Korzyści, jakie daje praca w chmurze, są nie do przecenienia. Po pierwsze, możemy przestać się przejmować tym, że dziecko podczas zabawy komputerem uszkodzi nasze dane. Jasne, że trzeba uczyć najmłodszych internautów odpowiedzialnego korzystania z Internetu, ale można przy okazji zminimalizować nieuniknione straty. W końcu mamy kopie zapasowe wszystkich ważnych plików umieszczone na zewnętrznym serwerze, do którego oczywiście dzieciom dostępu nie dajemy. A co równie ważne – mamy pewność, że nasze rodzinne zdjęcia nie znikną w niewyjaśnionych okolicznościach. Niby dobrze wiemy o tym, że powinniśmy robić kopie zapasowe szczególnie ważnych dla nas dokumentów, ale praktyka pokazuje, że przeważnie czynimy zupełnie inaczej. Umieszczając je w chmurze, nie musimy się martwić o ich bezpieczeństwo.
Do niewątpliwych zalet korzystania z chmury obliczeniowej należy fakt, że wszystkie umieszczone na zewnętrznym dysku dane mogą być przez nas użyte o jakiejkolwiek porze i w dowolnym miejscu, bez konieczności dostępu do naszego głównego, domowego komputera. By do nich dotrzeć, wystarczy zwykły, mały laptop lub telefon z dostępem do Internetu, a jest to szczególnie przydatne podczas wakacji czy odwiedzin u dalekiej rodziny. Nie trzeba zabierać ze sobą żadnych dysków zewnętrznych lub pamięci USB, by pokazać zdjęcia z ubiegłorocznej Gwiazdki, skoro wystarczy do tego telefon.
Korzystanie z chmury obliczeniowej nie jest niczym trudnym. Mało tego, wszyscy mamy w tym już jakąś wprawę. Przecież umieszczanie zdjęć na facebookowym profilu lub korzystanie z gmaila to nic innego, jak praca w chmurze. Do cloud computingu zaliczamy też publikowanie rodzinnych albumów na Picasie lub dzielenie się ze znajomymi urokiem chwili na Instagramie. Umieszczanie w chmurze bardziej zaawansowanych danych, np. dokumentacji firmowej, polega z grubsza na tym samym, a pracę ułatwiają aplikacje udostępniane klientom firm oferujących miejsce w chmurze.
Oczywiście, warto zadać pytanie o bezpieczeństwo przechowywanych w ten sposób danych. Ostrożność nigdy nie zawadzi, dlatego trzeba zawsze być świadomym ewentualności hakerskiego ataku na nasze konto. Aby się przed nim zabezpieczyć, musimy zawsze zwracać uwagę na to, czy ze stroną logowania do usługi w chmurze łączymy się w sposób szyfrowany (informują nas o tym symbol kłódki i skrót https widniejący przed adresem strony), a także nigdy nie udostępniać loginu ani hasła osobom trzecim. Dane wrażliwe, czyli takie, które zawierają istotne dla funkcjonowania przedsiębiorstwa obliczenia lub dane personalne, lepiej trzymać w sektorze prywatnym oferowanym przez firmę dostarczającą usługi w chmurze. Jest to co prawda opcja płatna, jednak miesięczny koszt takiej usługi zazwyczaj jest niewysoki, a w zamian otrzymujemy gwarancję najwyższego bezpieczeństwa.
Jak widać, nie należy bać się pracy w chmurze. Tym bardziej, że wszystkie prognozy jednoznacznie przewidują, iż cloud computing jest przyszłością technologii informacyjnych. Już teraz na pracę w chmurze przestawiają się nawet największe na rynku firmy. Dlaczego zatem nie umieścić w niej rodzinnych fotografii?
Autor & Źródło: DATA Lab
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.