Opublikowany przez: monika.g
Autor zdjęcia/źródło: Polskie superfood, superżywność @ pixabay.com
Superfood to nazwa określająca żywność nieprzetworzoną, naturalną, bez dodatków substancji konserwujących czy polepszaczy smaku. Taka żywność jest bardzo zdrowa i posiada wiele cennych dla organizmu człowieka substancji odżywczych oraz witamin i minerałów. Mianem superfood określa się więc produkty posiadające niemal same korzyści dla zdrowia, bez skutków ubocznych. Jednak nie tylko produkty w opakowaniach z napisem „superfood” zaliczają się do tego typu żywności. Nazwa „superfood” została stworzona na potrzeby handlu nic więc dziwnego, że ładnie zapakowana spirulina opatrzona wielkim napisem „SUPERFOOD” i przydomkami „eko”, „bio” czy „organic” kusi nas bardziej niż zwykły czosnek na straganie. Prawda jest jednak taka, że oba te produkty należą do kategorii superżywności. Warto korzystać z tego, co rośnie na naszym własnym terenie, bo jego skład i właściwości są idealnie dostosowane do naszych potrzeb. Nie chodzi mi o to, żeby nie zajadać się ciasteczkami z nasionami chia czy nie robić sobie koktajli z chlorellą, ale wśród zachwytów nad zagraniczną superżywnością nie zapominajmy o naszej rodzimej. Bezwzględnie nasuwa się tu stare powiedzenie: „cudze chwalicie, swego nie znacie” – poznaj więc nasze polskie superfood i korzystaj z ich cennych właściwości.
Mimo niepozornego wyglądu i nieprzyjemnego zapachu czosnek to najzdrowsze superfood wyróżniające się niezliczonymi właściwościami leczniczymi. Wspomaga on układ odpornościowy, zwalcza bakterie i wirusy, nazywany jest naturalnym antybiotykiem. Zawiera potas, magnez, żelazo, fosfor. Lotne związki siarki i olejki eteryczne pozytywnie wpływają na układ oddechowy zapobiegając infekcjom. Chroni także przed ryzykiem zawału czy udaru, ponieważ wzmacnia ściany naczyń krwionośnych i ułatwia przepływ krwi. Zwalcza wolne rodniki, dzięki czemu spowalnia procesy starzenia, a dzięki zawartości witamin i minerałów poprawia wygląd skóry – działa więc odmładzająco.
Siemię lniane to przede wszystkim błonnik i nienasycone kwasy tłuszczowe. Ułatwia ono trawienie, działa przeciwzapalnie i zapobiega rozwojowi nowotworów. Obniża poziom cholesterolu oraz cukru we krwi. Nasiona siemienia można spożywać w całości jako dodatek do pieczywa czy płatków śniadaniowych, ale bardziej wskazane jest zmielenie ich tuż przed spożyciem i zalanie ciepłą wodą. Taki kisiel działa osłaniająco na gardło oraz przewód pokarmowy.
Właściwości tych małych, czerwonych owoców są niezliczone. Zawiera ona antyoksydanty chroniące przed wolnymi rodnikami, dzięki temu ma właściwości przeciwnowotworowe i odmładzające. Działa wygładzająco i liftingująco na skórę. Silne działanie przeciwbakteryjne wykorzystywane jest w walce z infekcjami układu moczowego, a także stanami zapalnymi w jamie ustnej. Beta-karoten, witamina C i flawonoidy regulują poziom cholesterolu, zapobiegając zatorom żylnym i zawałom serca, wspomagają również układ immunologiczny.
Owoce dzikiej róży to bomba witaminowa. Posiadają one szczególnie dużą zawartość witaminy C. W 100 g owoców znajdziemy 500 mg tej witaminy. Dzienne zapotrzebowanie na nią to 70 mg, czyli w garści owoców dzikiej róży znajduje się jej ponad 7 razy więcej! Witamina C działa przeciwnowotworowo, mobilizuje również układ odpornościowy do walki z drobnoustrojami. Wyciągi z dzikiej róży stosuje się w nadciśnieniu, chorobach serca oraz przewodu pokarmowego. Dzika róża działa także uspokajająco, niweluje zmęczenie i ułatwia zasypianie. Owoce zawierają oprócz witaminy C, także witaminy A, B1, B2, E, K, a ponadto kwas foliowy, flawonoidy, garbnik oraz pektyny. Z owoców robi się soki i nalewki, a płatki róży wykorzystywane są głównie do produkcji kosmetyków i perfum, ale stosuje się je również w leczeniu niestrawności i bólu gardła.
Garść owoców czarnej porzeczki to podwójna dawka dziennego zapotrzebowania na witaminę C. Warto więc po nią sięgać zamiast suplementów, zwłaszcza teraz, gdy jest na nią sezon. Witamina C wraz z flawonoidami zawartymi w owocach czarnej porzeczki zapobiega rozwojowi nowotworów, spowalnia procesy starzenia oraz oczyszcza organizm z toksyn. Porzeczka zawiera również dużą ilość witaminy A, która ma pozytywny wpływ na ostrość widzenia. Obecność garbnika reguluje pracę układu pokarmowego i działa antyseptycznie, hamuje rozwój drobnoustrojów odpowiedzialnych m. in. za wywoływanie biegunki. Leczniczo wykorzystuje się również liście czarnej porzeczki do leczenia ran i ukąszeń owadów.
To bogactwo witaminy C, która usuwa wolne rodniki i zapobiega tym samym uszkodzeniom komórek. Mobilizuje także układ immunologiczny do obrony przed drobnoustrojami. Jabłka zawierają dużo błonnika ułatwiającego trawienie i przyspieszającego przemianę materii. Pektyny zawarte w jabłkach działają detoksykująco, natomiast przeciwutleniacze zapobiegają powstawaniu zmian nowotworowych, miażdżycy i chorób serca. Poza tym polskie jabłka są niskokaloryczne i bardzo smaczne oraz lekkostrawne. Można je podawać już niemowlakom na początku rozszerzania diety. Gotowane jabłka leczą biegunkę u dzieci i niestrawność u dorosłych. Jednak najwięcej właściwości zdrowotnych i witamin jest w surowych, nieobranych owocach. W skórce znajduje się największa ilość flawonoidów, które działają przeciwnowotworowo, a tuż pod nią znaczna ilość witaminy C.
To tylko niewielki wybór z ogromu naszej rodzimej superżywności. Polskie superfood posiadają szereg korzystnych dla organizmu człowieka właściwości. Warto więc sięgać po nie zwłaszcza w sezonie, gdy są dostępne świeże, prosto z pola czy sadu, przewiezione najwyżej kilkadziesiąt kilometrów i zebrane poprzedniego dnia.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.