Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Familiepl 2023-02-24 11:03:45
Autor zdjęcia/źródło: zdjęcie: Unsplash
Czy każdy z nas ma w głowie motyla? Pewnie tak, bo zdarza się nam przerzucać myśli i uwagę „z kwiatka na kwiatek”, nie mogąc skoncentrować się na jednej rzeczy – niemal jak fruwający motylek. Okazuje się jednak, że motyl w naszej głowie może być czasem wyjątkowy. Podobnie jak ten w głowie Bazyla, bohatera książki „Na skrzydłach motyla”, który skrywa tajemnicę...
To niesamowita książka, która jest obowiązkową pozycją dla starszych dzieci, ale i dla dorosłych. Autorka Laura Docrill prowadzi nas pełnym poezji językiem przez zawirowania ludzkiego umysłu i emocji. Droga nie jest łatwa, bo wiedzie przez trudne, życiowe sprawy, które dotyczą małego chłopca.
Bazyl jest zdecydowanym chłopcem, który często zachowuje się inaczej, niż inne dzieci. Jego ulubioną odpowiedzią na zwrócenie mu uwagi, gdy źle się zachowa, jest charakterystyczne „Mam to gdzieś! Mam to gdzieś! Robię, co chcę, i co?”, a także inne, niezbyt miłe epitety pod adresem dorosłych…
Ta buntownicza odpowiedź pada zwykle wtedy, gdy Bazyl nie zamierza przestać się bujać na krześle, co jest jego ulubionym zajęciem od jakiegoś czasu. Nie pomagają napomnienia nauczycieli w klasie, dzieci, taty, ani babci. Bazyl wciąż się buja, mimo że wszyscy tłumaczą mu, jak bardzo jest to niebezpieczne i że może rozbić sobie głowę. Niestety, pewnego dnia tak właśnie się staje… Krzesło Bazyla, na którym się bujał, przewraca się podczas lekcji w szkole. Przerażone dzieci opowiadają potem rodzicom, że Bazylowi pękła głowa i mózg mu eksplodował. Oczywiście, dzieci w stresie nieco wyolbrzymiają - było owszem trochę krwi, ale ostatecznie Bazyl trafił do szpitala na badania i szycie rozbitej głowy. Jednak w czasie, gdy w głowie chłopca powstało pęknięcie, coś zaczęło się dziać. Uwolniło się kilka sekretnych myśli, które należały wyłącznie do Bazyla, a także wyjątkowy motyl jego umysłu. Przybył on, aby pomóc chłopcu.
Bazyl razem z motylem udaje się w trudną podróż po zakamarkach wspomnień, snów i wyobraźni, aby odkryć ostatecznie, że chłopiec cierpi po stracie mamy, której śmierć próbował wyprzeć ze swojej głowy, zamykając to wspomnienie w zapomnianej skrzyni.
Ta niezwykle wzruszająca opowieść o niegrzecznie zachowującym się chłopcu zaskakuje świeżym podejściem do życiowych spraw, jak śmierć osoby bliskiej, czy choroba, przed którymi staramy się zwykle chronić nasze dzieci. „Na skrzydłach motyla” jest też swego rodzaju przestrogą, która ewoluuje w przewodnik po sposobach radzenia sobie z żalem i stratą, a jego kwintesencją są słowa życzliwości, nadziei i pocieszenia, jakich potrzebuje każdy, kto mierzy się z żałobą po najbliższej osobie. Mimo że autorka Laury Dockrill nie stroni w książce od mrocznych aspektów życia, takich jak żal i strata, to są one równoważone przez lekkość i piękno szczęśliwych wspomnień chłopca. Bazyl w końcu osiąga spokój u boku babci i taty, którzy pomagają chłopcu przejść od trudnych uczuć traumy i smutku, do akceptacji i dzielenia się wspomnieniami o ukochanej mamie.
Książka jest także cenną lekcją dla dorosłych, którzy powinni nieco szerzej spojrzeć na złe zachowanie się malca, za którym nie musi się sztampowo kryć „niegrzeczne dziecko”, ale jak w przypadku Bazyla – może to być smutek, złość i pęknięte serce. Opowieść o Bazylu to również doskonały punkt wyjścia do rozmowy o tym, jak pomóc dziecku uporać się ze stratą i jaką rolę w tym procesie odgrywają inni ludzie, rozmowa z nimi, ale przede wszystkim wspomnienia. Bo jak podsumowuje na łamach książki babcia Bazyla, ci, których kochamy, zawsze będą żyli w naszych wspomnieniach.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.