Kiedy maluch nie dosłyszy

Według badań Instytutu Fizjologii i Patologii Słuchu coraz więcej dzieci w Polsce ma problemy ze słuchem. Przyczyną tego mogą być nieleczone infekcje, ale także mechaniczne uszkodzenia spowodowane na przykład zbyt głośnym słuchaniem muzyki, bezustannie włączonym telewizorem, a nawet ruchem ulicznym, który generuje bardzo duży hałas.

Nie słyszę cię mamo

Ze względu na to, że problem niedosłuchu dotyka najmłodszych, bardzo ważne jest, by rodzice nie przegapili pierwszych objawów choroby. – U dzieci do piątego miesiąca życia charakterystyczne objawy zaniku słuchu to na przykład brak gaworzenia czy brak reakcji na głośne dźwięki – mówi dr Justyna Leszka, surdologopeda, dziekan Wyższej Szkoły Edukacji Integracyjnej i Interkulturowej w Poznaniu. – Maluszek wówczas najczęściej nie rusza się, nie mruży oczu lub nie budzi się ze snu pod wpływem hałasu – dodaje. Natomiast u dzieci starszych zaobserwować można wyraźną niezdolność usłyszenia tego, co się do nich mówi. Pociecha często prosi o powtórzenie pytań lub konsekwentnie nie odpowiada na nie. Ma ograniczone słownictwo, zwykle też nie słyszy cichych dźwięków takich jak na przykład tykanie zegarka. Najmłodsi z niedosłuchem mają często także problemy z koncentracją, są roztargnieni i rozkojarzeni, a ich mowa jest niewyraźna. –  Dzieje się tak, ponieważ maluch uczy się mówić  poprzez naśladowanie otoczenia. Gdy jego słuch nie jest wyraźny, ciężko mu odpowiednio wykształcić mowę – wyjaśnia dr Justyna Leszka z WSEIiI. Takie objawy występujące u pociechy powinny skłonić rodziców do jak najszybszego kontaktu ze specjalistą z dziedziny logopedii.

Kim jest surdologopeda?

W przypadku niedosłuchu konieczne jest podjęcie terapii logopedycznej przy wsparciu surdologopedy. To specjalista, który posiada wiedzę umożliwiającą pomoc dzieciom z zaburzeniami i uszkodzeniami słuchu. Terapia pod jego okiem pozwala rozwijać sprawności językowe oraz korygować dźwięki, które są zniekształcane. – Surdologopeda uczy malucha mówić i rozumieć słowa, zdania i wyrażenia, a u większych dzieci stymuluje też rozwijanie umiejętność czytania czy pisania – mówi dr Justyna Leszka.

Ze względu na coraz większą powszechność tego problemu, powstają kierunki studiów, które przygotowują do pracy z dziećmi dotkniętymi zaburzeniami. – Surdologopeda może pracować z osobami z zaburzeniami słuchu, szczególnie z dziećmi. Wykorzystuje przeróżne metody terapii, aby pomóc niedosłyszącym komunikować się z otoczeniem – mówi dr Justyna Leszka z WSEIiI. Absolwenci tego kierunku mogą pracować w zespołach wczesnego wspomagania rozwoju dziecka, przedszkolach, szkołach poradniach i wszędzie tam, gdzie znajdują się osoby niesłyszące i niedosłyszące. Surdologopeda ma nie tylko pomóc w odpowiednim kształtowaniu mowy, ale także dać dziecku poczucie bezpieczeństwa, akceptacji i pewności siebie. – Udział i zaangażowanie rodziców w proces terapii mowy ma ogromne znaczenie dla jej powodzenia. Dobrze jest, gdy rodzice stosują się do zaleceń logopedy, współpracują z nim i systematycznie wykonują ćwiczenia. Dzięki temu dzieci dużo szybciej kończą terapię i skuteczniej pozbywają się zaburzeń – podsumowuje dr Justyna Leszka z WSEIiI.