Artykuł promocyjny Opublikowany przez: Kasia P. 2014-11-17 15:07:38
Familie.pl: Skąd dzieci czerpią słowa na samym początku?
Lidia Kotlińska-Szulc:
Dzieci są świetnymi obserwatorami i słuchaczami. My , dorośli nie doceniamy ich możliwości i z dużym pobłażaniem podchodzimy do tematu dzieci. Bardzo często podczas rozmów z rodzicami słyszę, „ono przecież nic nie rozumie”. To nie jest prawda. Mowa bierna dziecka jest równie ważna jak czynna. Tak jak my, dorośli czy rodzice dziecka rozmawiamy ze sobą, tak dziecko będzie mówić, kiedy nastąpi ten czas.
Familie.pl: Jak wzbogacać słownictwo dziecka?
Lidia Kotlińska-Szulc:
Na samym początku dziecko odbiera dźwięki z otoczenia, bardzo często są to odgłosy zwierząt, z ulicy, czy przedmiotów znajdujących się w domu np. szumiący czajnik lub szczekający pies w domu. Jestem zwolenniczką noszenia dziecka na rękach, wiem, że narażę się wielu mamom lub babciom, ale dzięki temu poprzez bliższy kontakt i nasz palec wskazujący, który dokładnie pokazuje o co nam chodzi, dziecko szybko łączy dźwięk z wizją. Poprzez takie wskazywanie palcem uczy się konkretu, a mowa właśnie taka jest. Zaczynamy od głosek, pojedynczych dźwięków, bo lala robi : „Aaa, aaa... „ , a karetka „E-o, e-o...” , potem mamy już wielość dźwięków, samochód robi „Brum, brum..”, krowa mówi : „Muuu, muu..”, a pies, ten ulubiony, który szczeka i my go sami wołamy po imieniu robi : „Hau, hau...”. Tylko nam się wydaje, że nie jest to ważne. Ale dziecko jest jak gąbka, która wszystko chłonie, każdy nasz ruch, gest i słowo. Dlatego tak ważne jest mówić do dziecka poprawnie, nie spieszczać.
Familie.pl: Jakie techniki możemy stosować, ucząc dziecka nowych słówek?
Lidia Kotlińska-Szulc:
Techniki, trudno to nazwać technikami. Wydaje mi się, że zdrowy rozsądek jest tu najlepszym doradcą. Dziecko to nie maszyna a żywy organizm. Wiadomo, że będziemy obracać się w świecie dziecka, to co mu jest najbliższe. Polecam czytanie wspólne książek, by dziecko mogło widzieć, co czytamy, by w tym czytaniu mogło uczestniczyć. Kiedy jest obrazek z domem, można zapytać dziecko : „Gdzie jest dom? To jest dom? O, zobacz, tu jest dom.” Muzyka też jest dobrym sposobem na uwrażliwienie dziecka , szczególnie na dźwięki. By dobrze mówić , trzeba dobrze słyszeć. Właśnie w tym nam pomoże płyta z piosenkami dla dzieci albo muzyka klasyczna, dobra na różne nastroje dziecka.
Pozwólmy dziecku odkrywać świat samemu. Każdy ma swoje tempo pracy. Dzieci też mają swoje tempo. Bardzo nie lubię, kiedy przychodzi do mnie mama dwulatka i pyta mnie, kiedy jej dziecko powie głoskę „r”, bo dziecko sąsiadów jest młodsze i już ładnie ją wypowiada. A mnie wtedy bardziej cieszy, że ten dwulatek umie ładnie trzymać kredkę, kreśli kółka, ma coś ciekawszego do odkrycia, niż tylko powiedzieć głoskę „r”. Oczywiście to jest przejaskrawiony przykład, ale takie rzeczy jednak się zdarzają.
Familie.pl: Jak sprawić, by dziecko zapamiętało nowe słowo?
Lidia Kotlińska-Szulc:
By dobrze utrwaliło się słowo należy je dość często powtarzać, ale róbmy to w naturalny sposób, bo dziecko nie wytrzyma, kiedy będziemy ciągle „maglować” jedno słowo, to nie tędy droga. Używajmy go często, zwracajmy na nie uwagę, ale nie przesadzajmy. Możemy je powtarzać przy codziennych czynnościach, na przykład kiedy mama kąpie dziecko to mówi: „A teraz wezmę mydło i będziemy robić pianę, a potem spłuczemy wodą. Najpierw prawa ręka , potem lewa ręka ...” itp. Dobrze jest podpierać się gestem, jeśli jest to oczywiście możliwe, bo dziecko i większość z nas jesteśmy wzrokowcami i taki gest ułatwi dziecku zapamiętanie słowa.
Familie.pl: Prawidłowa wymowa słówek jest istotna?
Lidia Kotlińska-Szulc:
Kiedy mówimy do dziecka, to bardzo ważne jest , by mówić do niego prawidłowo. Na pewno nie wolno spieszczać słów. Przecież idziemy do sklepu i prosimy o kilogram jabłek, a nie jabłuszek, prosimy o chleb, a nie chlebek. Kiedy mówimy cokolwiek , to nie spieszczamy... Dziecko potem myśli, że tak trzeba mówić, a my się dziwimy, że ono nie potrafi powiedzieć normalnie, jak my. Ale sami tego wcześniej go nauczyliśmy. Druga sprawa, to poprawność językowa. Ale tu możemy sobie pomóc właśnie książkami, które błędów nie zawierają. I kolejna rzecz, to dwujęzyczność w domu. To trudny temat, ale dobrze jest kiedy do jednego rodzica dziecko mówi w jednym języku,a do drugiego w innym. Ma określony z góry kontakt i bardzo szybko zrozumie, że można podzielić mowę na dwa języki. Choć ja osobiście jestem zwolenniczką, by do drugiego roku życia dziecko słyszało jeden język, dopiero po drugim roku został wprowadzony inny, ale wiem, że nie zawsze jest to możliwe.
Familie.pl: Przy nauce nowych słówek, można także stosować ćwiczenia logopedyczne. Jakie techniki Pani poleca?
Lidia Kotlińska-Szulc:
Brzmi to bardzo naukowo, ale nasze zabawy z dzieckiem, to również ćwiczenia . Można z dzieckiem dmuchać na wszelkiego rodzaju przedmioty , np. nieśmiertelne bańki, które czy to dziecko w wieku 1 roku czy „dziecko” w wieku 101 lat zawsze działają i są atrakcyjne. Można dmuchać na piórka, samochody z jajek niespodzianek albo chusteczki, czy inne rzeczy, które nam przyjdą do głowy. Tatusiowie myślę mają tu duże pole do popisu, bo można z pociechą wygłupiać się i robić z nim śmieszne minki. Można lizać lody albo miód z talerzyka, ważne, by język mocno pracował. Już od kilku lat obserwuję, że dzieci nie umieją kląskać. Znamię czasów. Kiedyś były konie i dzieci naśladowały je. Teraz to jest nowość, uczę 3-4latki w przedszkolu kląskania. Kiedyś każde dziecko to potrafiło, teraz co trzecie...a to jest jedno z ćwiczeń.
Na pewno smoczki i butelki nie pomagają. To one rozleniwiają języki dzieci, powodują, że mają problemy z jego pionizacją. Ciężko jest potem ten język „oderwać” od dna jamy ustnej, a poza tym bardzo często wkładają go między zęby.
Książka: W McDonald’s GRATIS przy zakupie Happy Meal z McZestawem.
Pamiętajmy o jednym, każde dziecko ma swój czas na rozwój. Na pewno możemy mu w tym pomóc, poświęcając mu swój czas i zaangażowanie. Bądźmy razem z nim i odkrywajmy świat na nowo, na pewno znajdziemy tam coś dla siebie, czego nie zauważyliśmy jako dorośli... dziecko pokaże nam to na nowo. Przyjemnej zabawy razem.
Za wywiad dziękujemy Pani
Lidii Kotlińskiej – Szulc
Dowiedz się więcej:
Jak rozbudzić miłość do książek?
Partnerem artykułu jest:
gocha2323 2014.11.24 21:03
fajny artykuł:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.