Opublikowany przez: magdanos 2013-10-31 11:21:26
Zima to także moment, który budzi w dorosłych zazdrość o ferie zimowe, jakie to szkoły serwują swym podopiecznym. Dzieciaki, zyskują ten czas wolny, powinny zostać zachęcone do wykorzystania go w jak najlepszy sposób. Sporty zimowe niosą ze sobą mnóstwo zabawy, pozwalają na budowanie znajomości, hartują organizm, utrzymują aktywność fizyczną dziecka na odpowiednim poziomie. Jazdy na nartach trzeba się jednak najpierw jakoś nauczyć.
Zanim wybierzemy się już rodzinnie na stok, dobrze będzie, jeśli dziecko oswoi się ze swoimi nartami. Wystarczy wyjść przed dom i razem ze swoją pociechą poruszać się trochę na swym sprzęcie narciarskim. Tutaj, to młody uczeń powinien decydować, kiedy jest gotowe na to, żeby założyć narty, stawiać pierwsze kroki we własnym tempie, zapoznawać się ze sprzętem i jego możliwościami. Na nic zdadzą się teorie i długie wykłady o bezpieczeństwie, konstrukcji sprzętu, ważnych pozycjach. Tutaj najważniejsza jest nauka poprzez praktykę, dziecko musi doświadczać, by zapamiętać.
Ważne jest to, by nabywane lekcje były dla niego przyjemnym doznaniem, przepełnionym zabawą, wtedy szybciej oswoi się z powierzonym mu zadaniem i łatwiej zapamięta odbywające się lekcje. Rodzic podejmujący samodzielna naukę, musi pamiętać o tym, by cierpliwie podchodzić do swojego dziecka, służyć mu przykładem, ale nie stawać się jego całkowitym oparciem. Popełniane błędy, przewroty są elementem jego praktyki.
Opiekun zaś musi zapewnić bezpieczne otoczenie. To, na co należy zwrócić uwagę to dobór metod do wieku dziecka. Warto skorzystać z porad ekspertów, a nawet wysłać swego podopiecznego, chociaż na parę lekcji do wyszkolonych instruktorów.
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.