Opublikowany przez: oktawia_s Źródło artykułu: blogowypamietnik.pl 2015-05-25 19:08:12
Mogę się jeszcze pochwalić kilkoma milionami za które nie pamiętam co można było kupić w tamtych czasach. Natomiast szczytem marzeń było dostać walkmena, rower czy złoty łańcuszek.
Dziewczynki były ubrane w sukienki uszyte przez krawcową lub kogoś z rodziny, a na głowach miały wianki ze sztucznymi kwiatkami. Nie było fryzur czesanych przez fryzjera jak dziewczynka chciała mieć loki to albo spała w warkoczach albo miała całą noc wałki na głowie.
Przyjęcie odbywało się w domu a posiłki były gotowane przez mamę i pomagającą jej ciocię czy babcię. Ot takie sentymentalne wspomnienia starych czasów.
Z przerażeniem spoglądam obecnie na zdjęcia w internecie na których widzę rodziców chwalących się tym co ich dziecko dostało na komunię. A przeraża mnie jeszcze bardziej rola mediów w kształtowaniu poczucia, że na komunię trzeba kupić wszystko co najlepsze i nowoczesne.
I tak się zastanawiam czy w dzisiejszych czasach jesteśmy w stanie uciec od tego targowiska próżności. Kto ponosi winę za ten stan – rodzice, dziadkowie czy chrzestni kupujący coraz droższe prezenty. A może wina leży po stronie postępu technologicznego a my jesteśmy na niego skazani. Dziś dziecko dostaje najlepszy komputer lub tablet. Lecz czym różni się komputer od mojej encyklopedii PWN. Przecież obie rzeczy służą do nauki.
Czy powinniśmy wstydzić się dawać drogie prezenty? Czy może jesteśmy zazdrośni, że nie możemy dać więcej niż dała ciocia czy wujek. Słyszałam ostatnio rozmowę dwóch matek tegorocznych „komunistek”. Nie mówiły o tym jaka piękna była uroczystość w kościele, jak ładnie wyglądały ich dzieci lecz o tym kto dostał lepsze prezenty. Trochę to smutne, że dla części rodziców w dzisiejszych czasach największą wartością jest pieniądz. Ale czy możemy wymagać tego, aby komunia miała nadal charakter religijny i była przeżyciem duchowym a nie materialnym. Zależy to przede wszystkim od rodziców, którzy powinni jasno określić czego dziecko nie powinno dostać. Bo wydaje mi się, że quad, tablet czy najnowsza komórka podarowana tak małemu dziecku to lekka przesada.
TEKST DO PRZECZYTANIA W ORYGINALE NA BLOGOWYPAMIETNIK.PL
CZY KOMUNIA TO TARGOWISKO PRÓŻNOŚCI >>>
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.