Opublikowany przez: Magda Prokop-Duchnowska 2013-09-20 09:38:14
Nieśmiałek w tarapatach
Inną przyczyną usunięcia się w cień jest nieśmiałość. Dla wstydliwych dzieci wchodzenie w relacje z rówieśnikami to nie lada wyzwanie.
- Ponieważ są lękliwe, mają niską samoocenę, a do tego odczuwają strach przed krytyką - stronią od aktywności, a w konsekwencji żyją w odosobnieniu - wyjaśnia pedagog Elżbieta Pawlina.
Nieśmiałe dzieci potrzebują wsparcia i pomocy - zarówno ze strony rodziców jak i opiekunów czy nauczycieli. Potrzeba czasu, by je w ogóle zauważyć, na ogół są bowiem grzeczne i nie sprawiają problemów wychowawczych. Nie zmienia to jednak faktu, że - podobnie jak ich aktywniejsi koledzy - potrzebują zainteresowania i uznania (np. pochwały na forum klasy).
Czytaj także: Budowa poczucia własnej wartości dziecka z trudnościami w nauce
W budowaniu pewności siebie na pewno nie pomaga wyręczanie dziecka w codziennych czynnościach takich jak robienie kanapek, pakowanie tornistra czy wiązanie sznurówek. Podbudować samoocenę może za to, powierzanie wychowankowi ważnych zadań - ale uwaga! - tylko takich, którym będzie w stanie sprostać.
- Chcąc nauczyć nieśmiałe dziecko funkcjonowania w grupie, można raz na jakiś czas aranżować kilkuosobowe spotkania np. urodziny, zajęcia dodatkowe czy wspólne odrabianie lekcji. Najlepiej, by regularny "trening" obcowania z rówieśnikami wdrożyć jak najwcześniej. Jeśli dziecko nie chodzi do przedszkola najlepszym miejscem uspołecznienia będzie plac zabaw. Poza tym warto zabierać takiego malucha na spotkania ze znajomymi, którzy mają dzieci w podobnym wieku. W takich warunkach nawet największy nieśmiałek ma szansę wyrosnąć na otwartego człowieka - zapewnia Elżbieta Pawlina.
Dołącz do dyskusji: Jak Wasze dzieci odnajdują się w grupie rówieśniczej?
Pewne siebie i łatwo nawiązuje relacje z innymi dziećmi. |
|
50,0% |
Bardzo nieśmiałe i płaczliwe. |
|
0,0% |
Odludkiem - często bawi się samo. |
|
0,0% |
Nieśmiałe w nowym towarzystwie, ale z czasem, gdy pozna lepiej dzieci - nabiera pewności siebie. |
|
50,0% |
Pokaż wszystkie artykuły tego autora
178.36.*.* 2013.09.27 09:33
Aż serce z żalu pęka, gdy się widzi jak niektóre dzieci potrafią być okrutne. Wyśmiewają, poniżają, aby samemu poczuć się lepiej. Dorośli powinni zwracać na to uwagę i REAGOWAĆ!
Mariola1811 2013.09.25 08:32
Zawsze się bałam, że mój mały będzie odizolowany od innych. Że go nie polubią, że nie będą chcieli się z nim bawić... Jak do tej pory moje obawy pozostały tylko czarnymi myślami. Młody świetnie daje sobie radę, chociaż czasami woli pobawić się sam - to jego wybór.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby pisać swoje własne artykuły.