84.10.*.* 2017.03.31 11:44
Mnie osłabiają wszelkie alergie. Niestety z rozpoczęciem wiosny pierwsze rośliny zaczynają pylić. Mój nos jest wyjątkowo wrażliwy i od razu czuję gdy coś jest w powietrzu. Warto spoglądać na mapę aktualnego pylenia w Polsce.
Stokrotka 2017.03.17 11:44
Ostatnio nie powiem ale jest lepiej. Zaczęłam bardziej dbać o siebie, lepiej jadać, wietrzyć się i nie denerwować. Bo strest też nas mocno zjada
gocha2323 2016.03.12 10:19
coraz więcej ludzi to dopada!
Stokrotka 2016.02.15 12:56
Oj i mnie dopada.. częściej choruję..
Malina627 2015.03.29 14:55
mój sposób na radosną wiosnę to ruch, więcej warzyw, korzystanie ze słonecznych dni, ale także nie unikanie spacerów po deszczu, kałuże to też atrakcja dla 2 latka, ale dzieci w kontakcie z rówieśnikami łapią różne infekcje, oprócz czosnku i cebuli, przemycanych w posiłkach, podaję Sampelin, przypomina mi syrop, który robiła moja babcia, z bzem czarnym i pelargonią afrykańską z dodatkowa wit. C.
87.207.*.* 2014.03.17 11:38
Mnie w takich okresach przejsciowych dopada masakryczne zmeczenie i oslabienie, wspomaam sie wiec troche naturalnymi metodami. Wtedy czas na to, zeby zwlec tylek z kanapy, trcohe sie poruszac i wdrozyc dobrą diete zeby pomoc organizmowi. Jest sporo "wzmacniajacych" przepisow w necie, ostatnio robilam zupe pomidorowo-marchewkową z grypoodporni.pl, nawet mój dwulatek wszamał :) a potem wio na spacer :)