Wybór kategorii na ten wątek jest trochę przewrotny. Ale jakiś czas temu podomki i fartuszki były atrybutem pani domu. Pewnie nadal są. Ale która z nas je ma w swoim gospodarstwie? Osobiście posiadam tylko fartuszki kuchenne - takie zakładane za głowe i wiązane na plecach. Koniecznie muszą być z dobrego materiału i spokojne kolorystycznie. Inne wynalazki, które mają chronić gospodynię przed ubrudzeniem kojarzą mi się z babcią... choć obie babcie Młodego ich nie posiadają :)))
Jak jest u Was?