Klub Tradycyjnych Kucharek. - Forum

Tak jak kilka dni temu obiecałam podaję przepis na "dzyndzałki"

Ciasto: 

1 kg mąki, 1 jajko, 0,5 litra ciepłej wody.

Nadzienie:

%% dag wołowiny miękkiej, 75 dag łoju wołowego( ja dodaję słoninkę może być wędzona), 1 jajko, 1 cebula,sól, pieprz, majeranek, masło 150g.

Z przesianej maki, jaja i wody wyrobić ciasto(miekkie) i pozostawić przykryte ściereczką aby "odpoczęło".

Mięso zemleć, dodać słoninkę ( lub łój oziębiony, posiekany), posiekaną cebulę jajo sól , pieprz i majeranek do smaku. Ja mięso i słoninkę mielę i cebulkę też.

Robić małe pierożki w kształcie sakiewek . Gotować w osolonej wodzie. Podawać można polane roztopionym masłem, śmietaną lub skwareczkami z cebulką  a nawet bułeczką usmazoną na maśle. Jak kto lubi. 

Smacznego1!!!

Znalazłam jeszcze jeden fajny przepis. 

Kugiel warmiński.

Składniki"

1 kg ziemniaków, 25 dag kiełbasy, 25 dag wędzonego boczku, 25 dag grzybów lesnych lub pieczarek, pół głowki słodkiej kapusty, 1 duża cebula , 1 serek topiony, 1 jajko, 0,5 szklanki mleka, 1 łyzka maki ziemiaczanej, 3 łyzki oleju, kilka ząbków czosnku, sól, pieprz,

Ziemniaki obrać, umyć zetrzeć na tarce, osączyć. Kapustę poszatkować, poddusić w małej ilości wody, doprawić solą i pieprzem. Dodać podsmażone na łyżce oleju grzyby. Na reszcie oleju podsmażyć czosnek, cebulę, pokrojoną w kostkę kiełbasę i boczek. Do startych ziemniaków dodać roztrzepane jajko, mąkę i gorące mleko z rozpuszczonym serkiem,wymieszać i dodać pozostałe usmazone składniki. 

Do nasmarowanej tłuszczem formy przełożyć połowę masy ziemniaczanej, przykryć kapustą i resztą masy. Można polać kwaśną smietaną i posypać zieleniną. Piec w gorącym piekarniku około półtorej godziny. Podawać z kiszonymi ogórkami.

Sama sobie narobiłam smaku i jutro zrobię. Część półproduktów przygotuję dzisiaj w chwilach relaksu.

Smacznego!!!!

Znacie jakąś wariację zupy ogórkowej? Bo mam ochotę zrobić w weekend, ale chciałbym jakoś inaczej tym razem 

Zupa ogórkowa

• 1 duże udko z kurczaka
• 3-4 kwaszone ogórki duże
• 1/2 szklanki soku z ogórków
• 6 ziemniaków
• 1 torebeczka ryżu
• 1 ząbek czosnku
• włoszczyzna(1 marchewka,kawałek pora.kawałek selera.1 mała pietruszka)
• śmietana 18% do zup(kwaskowa)
• 1 łyżka ulubionej przyprawy
• pieprz
• sól
• pęczek natki od pietruszki
• 1 listek laurowy
• 3 ziarnka ziela angielskiego

A co rozumiesz pod pojęciem "inaczej"?

chyba spróbuję, dzięki 

Zazwyczaj robię tak:

gotuję kość do zupy jakąś, gdy to się zagotuje wsypuję ziemniaki, pokrojoną w kostkę marchew i pietruchę, starte ogórki (zazwyczaj kupuję gotowe w sklepie), posypuję vegetą ziołową, dodaje ziele angielskie i liść laurowy i gotuję to, aż się ziemniaki zagotują. Pod koniec gotowania wrzucam serdelki, żeby się zagrzały i doprawiam śmietaną.

teraz chcę zrobić inaczej

Nie ma za co jest naprawdę pyszna....

A to u mnie jest jeszcze inaczej... Choć może tylko w szczegółach... Robię podobnie jak Ty tylko, że nie daję serdelków a troszkę stopionych kawałeczków boczku.. Zupa nabiera fajnego smaczku... I z przypraw daję jeszcze jałowiec... A i cebulkę szklę na oliwie... I dodaję ryż... :)

brzmi fajnie, tylko bez tej cebuli. Mi jakoś cebula w zupach nie leży 

No popatrzcie, niby tylko ogórkowa a ile odmian.

Ja starkowane ogórki kiszone podsmażam na maśle razem z wcześniej zarumieniona pokrojoną drobno cebulą. Oddzielnie gotuję ziemniaki w wywarze z warzyw i żeberek. Do miękkich ziemniaków dodaję ogórki z cebulą i odrobiną mąki. Kilka minut gotuje . Trochę studzę i dodaję słodką śmietanę i dużo koperku. 

O ja też tak podobnie robię.

Nigdy nie jadłam ogórkowej z ryżem,muszę wypróbować.

W sobotę znalazłem w internecie przepis na zupę serową. Zrobiłem i jestem bardzo zadowolony, dlatego polecam:

Składniki:
- 3 trójkąciki serka topionego,
- 15 dkg sera zółtego,
- 1,5l rosołu (dla mniej wprawnych bądź wyjątkowo niecierpliwych kucharzy może być wywar na kostce rosołowej – na 1,5l wrzątku wystarczą dwie kostki, żeby całość nie była zbyt słona),
- szklanka mleka
- 3 żółtka,
- 2 łyżki mąki pszennej,
- 10-15dkg mocno wędzonej surowej szynki/polędwicy/boczku co kto lubi,
- 1 duża cebula, lub dwie mniejsze,
- chleb na grzanki.

Przygotowanie:
Ser żółty zetrzyj na drobnej tarce i zalej go szklanką mleka. Odstaw na bok, żeby sobie miękł. Do wrzącego rosołu wrzuć serki topione i pozwól im na małym ogniu rozpuścić się całkowicie. Szynkę/polędwicę/boczek podsmaż na patelni. Im chudsze mięso tym krócej podsmażaj. Przyrumienione delikatnie mięso wrzuć do zupy. Na tej samej patelni zrumień cebulę pokrojoną w drobniutką kosteczkę. Rumianą cebulkę oprósz mąką i przesmaż krótko. Dodaj cebulkę do zupy mieszając najlepiej trzepaczką, żeby nie zrobiły się grudki. W tym czasie powinien już być mięciutki ser żółty więc możesz go dodać razem z mlekiem, w którym się moczył. Jak już zupa ma dość gładką konsystencję i cały ser się rozpuścił, zestaw z gazu i pozwól jej chwilkę odpocząć (5 minut wystarczy w zupełności). Teraz dodaj żółtka mieszając intensywnie, żeby się nie ścięły. Na koniec pokrój chleb w kostkę i podsmaż na grzanki.

Zupę podawaj gorącą w miseczkach. Posyp po wierzchu grzankami. Możesz dodać jakiś akcent zielony – szczypiorek/natka pietruszki…
Wychodzi pycha 

Ale może być pychota. I dość szybka w przyrządzeniu. A teraz gdy zaczęła się wiosna i pora spacerów warto ją przygotować przed wyjściem a po spacerze tylko podgrzać. Moja Alusia napewno ją zje bo lubi w zupie smazone skwarki. Dzięki Marcin.  

Zupę serową robi mama mojego przyjacela - rzeczywiście jest rewelacyjna.

I wiecie co - zwariowałam - w niedzielę po raz pierwszy w swoim życiu zrobiłam kopytka. Wyciągnęłam średnią z wszystkich przepisów jakie dałyście w wątku kopytka i wyszły mi superaśne :))) W sobotę będzie powtórka - tym razem na słodko z masełkiem.

ja się teraz zasadzam na grochówkę. Jeszcze nigdy sam nie robiłem, więc jestem ciekaw, co z tego wyjdzie :)

Powodzenia i czekamy na relacje