Co byś zrobił/zrobiła gdybyś wygrał/wygrała na loterii kilkanaście milionów złotych? – KONKURS - Forum

co bym zrobiła... to bardzo dużo pieniedzy. dom już mamy ale bym go odnowiła z zewnątrz. napewno wysłałabym rodziców na jakies wakacje i oczywiście siebie i mężą też z synkiem :) przelałabym na konto rodzicom trochę :) wspomogłabym chore dzieci jakieś domy dziecka i fandacje;) ooo ale i tak jeszcze duzo pieniazków zostało wieć jeszcze coś trzeba z nimi zrobić , bo wychodze z załozenia ze pieniadze sczescia nie dają i lepiej nie miec tak duzo gotówki dziadek zawsze mówi ze pieniadze to smierc. wiec jeszcze musiałabym coś z nimi zrobić napewno jakieś ubrania buty dodatki dla siebie i rodziny, zakupy dekoracyjne do domku oj i takie rózne drobiazgi, oo i napewno kupiłam duzą fontanne do ogrodu i plac zabaw dla synka... a malutką część zostawiłabym sobie na koncie:)

Mając duuużo pieniędzy, najpierw pojechałabym do Afryki. To jedno z moich największych marzeń. Ta podróż byłaby okazją do zwiedzenia wielu ciekawych miejsc, a przede wszystkim poznałabym moją teściową-rodowitą Nigeryjkę. Tak, tak, nie należę do grupy narzekających na teściowe, ale jestem pewnie jedną z nielicznych marzących o spotkaniu z tą osobą.

Po powrocie... cieszyłabym się, że wreszcie udało mi się tam pojechać i planowałabym,co dalej robić z ogromem uszczuplających się pieniędzy. Już wiem, zaprosiłabym teściową tutaj i pokazała Europę.

Gdybym wygrała taką duż kwotę pieniędzy w pierwszej kolejności pomogłabym dzieciom z oddziału onkologii dziecięcej w Lublinie, kontrolowałabym ich leczenie i wspierała finansowo.Jeżeli dałoby się to spełniłabym marzenia tych niewinnych dzieciaczków. Kiedyś przez przypadek tam trafiłam i już kilka lat nie mogę o tym zapomnieć. Jeżeli zostałaby pewna sumka wyjechałabym z kraju do Francji i tam też zamieszkała w jakiejś małej wiosce nad oceanem :) Kolejnym moim marzeniem jest wziąć udział w rajdzie Dakar :) a na końcuotworzyłabym sobie aptekę :)

Wybudowałabym dom, a reszta na jakąś lokatę z myślą o przyszłości mojego Syna :)

Jak znam siebie to napewno porozdawalabym .....

Basiu a Ty potrafisz czasami pomyśleć o sobie i własnych potrzebach? :)))))

Myślę ze niektórym z Nas (mi być może również) nigdy nie będzie dane posiadać tak dużej sumy.

Nawet co nie którym nie jest wskazane posiadać tak dużej kasy. To nie bezpieczne. Wystarczy poczytać wpisy :-)

I popatrzcie jak mało Nam polakom potrzeba do szczęścia nawet będąc posiadaczem dajmy na to 10 mln zł wystarczy domek, auto- jakiś biznes, resztę na procent.

Ludzie w innych krajach wysokorozwiniętych posiadają to bez wielkich wygranych i nie mdleją. nie wariują ;-) 

Jak niziutki jest  nasz standard, od czego to zależy czy to wina dawnego systemu czy może  my Polacy tacy jesteśmy marzenia to nasza specjalność.

Pytanie konkursowe jest troszkę typu co bym zrobił gdybym wiedział ze się przewrócę ? Pewnie bym się wcześniej położył. :-)

Podobnie z wygraną raczej z góry przesadzone. Co ja bym zrobił gdybym... ???

Zapewne jak każdy podniósł bym rozsądnie swój standard życia o jakiś jeden stopień. Hmm,no może ze trzy

Pozdrawiam i życzę wysokich wygranych.

Napewno dom z ogródkiem by dzieci miały sie gdzie bawyć oczywiście plac zabaw prywatny w ogródku dla nich:) czesc powpłacała bym na lokaty dałabym pieniadze mamie i tacie oraz teściom  siostrą i rodzeństwu mojego meża:) i oczywiście gdzies jakieś wakacje... i tyle:)

Gdybym kilkanaście milionów wygrała,

Chyba bym oszalała!

Na pewno bym ich nie przepuściła,

Tylko na konto do banku wpłaciła.

Na tyle ile bym mogła,

Potrzebującym bym pomogła.

Kredyt i długi bym spłaciła,

I piękny domek sobie kupiła.

A na koniec zorientowałabym się, że to był piękny sen,

I zaczęłabym swój normalny (biedny) dzień!

Ten dzień był dniem którego nie zapomnę nigdy. Tuż po 11 dostałem telefon z redakcji serwisu familie.pl i Pani tam pracująca przekazała mi niesamowitą wiadomość... wygrałem 2 miliony euro w gotówce w jednym z konkursów, które organizował ten właśnie serwis.Byłem najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi, cieszyłem się jak dziecko. Po odebraniu wygranej zakupiłem sobie ekskluzywny samochód i zabrałem całą rodzinkę na wakacje do Portugalii. Po dwutygodniowym odpoczynku, zacząłem realizowac swój plan biznesowy. Otwarłem sieć restauracji z kuchnią bałkańską. W ciągu roku miałem kilkanaście restauracji w całej Polsce i na Słowacji. Byłem rekinem w moprzu gastronomii. Wszystko dzięki wygranej w konkursie. Teraz tylko miałem się oświadczyć mojej ukochanej i mieliśmy żyć długo i szczęśliwie. Lecz jednak moje marzenie coś przerwało. Nagle... się obudziłem ! To był tylko sen, a szkoda bo fajnie się bawiłem.

Za te moje wygrane kilkanaście milinów wynajęłabym sobie jacht, którym zawijałabym do europejskich portów i zajadała się najlepszym daniami znanych kucharzy. Zafundowałabym sobie prywatne lekcje jakiegoś języka, wybrałabym się w podróż balonem, wybudowałabym sobie domek z wielkim ogrodem i sadem.
Część pieniędzy prznaczyłabym na prezenty dla biednych dzieci, część na schronisko dla ukochanych kociaków i psiaków, częścią pieniędzy podzieliłabym się z rodzinką, a za resztę spełniałabym swoje marzenia:)

Po pierwsze to wyprowadziłąbym się z bloku do specjalnie zaprojektowanego dla mnie domku pod miastem. Część zainwestowałabym w jakąś działalność gospodarczą, najchętniej produkcję czegoś, ale czego to jeszcze nie wiem. A część poświęciłąbym na wspomaganie poslkiej kinematografii, która niestety kuleje (przynajmniej ta na dużych ekranach i okrzykiwana jako hit).

Tyle pięniążków?

Zaczełabym od pospłacania jakis rat, swoich i najbliższych... :)

Potem przyszedłby czas, na wybudowanie domu i zakup mieszkania na przyszłosc dla naszej córki..

A ze siedziec z mezem oboje nie lubimy, to bysmy zainwestowali we własny biznes... :)

Autko tez by się wymieniło :)

Pieniązki na nasza przyszłosc i córki odłozyło..

A częsc pieniedzy przeznaczyłabym dla dzieci, ktore tego najbardziej potrzebuja....

Bardzo cieszymy się, że chcieliście rozmarzyć się razem z nami o wysokiej wygranej i podzieliliście się swoimi szalonymi pomysłami na jej rozdysponowanie...
 

A oto osoby, które dzięki swoim wypowiedziom otrzymają książki: 

centaurek

hubi

isia8410

mariposa

Gratulujemy i życzymy wszystkim wysokich wygranych! 

Gratulacje!

Gratulacje!

Szczególnie dla Roberta i Alicji:)

Książkę wygrałem

Redakcjo, ale przyznajcie, że to za ten pomysł z helikopterem

Gratulacje!!!

Wróbelki dzisiaj ćwierkaly że książke wygrałam ostatnia wygrana to chyba w podstawówce była w totka.

 Po przeczytaniu podzielę się wrażeniami:) Dziękuję!

Gratuluje Robercie:) od dzisiaj czytamy i od dzisiaj gramy by zrealizowac swoje plany