Ile miesięcznie wydajecie na dojazdy do pracy? - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

27 odp. Strona 1 z 2 Odsłon wątku: 5031

Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159 IP:

2009-10-20 13:25:28

20 października 2009 13:25 | ID: 65516

Ja wydaje około 200 zł miesiecznie, meżulo około 400 Dużo Jak to jest u Was?
Słońce wstało zwariowało...

<- 1 2 ->

1
usunięty użytkownik

2009-10-20 13:27:48

20 października 2009 13:27 | ID: 65518

Małżonek dojeżdza z kolegami z pracy na zmianę, więc w miesiącu tylko przez tydzień musi dojeżdżać własnym autem. Podejrzewam, że nie więcej niż 100zł miesięcznie dzięki temu wychodzi
Głowa pełna marzeń...
2
usunięty użytkownik

2009-10-20 13:45:29

20 października 2009 13:45 | ID: 65535

Sieciówka 98 zł, no ale czasem Mąż mnie autem wozi, to drożej wychodzi, bo całe miasto trzeba przejachać.
Pomysł na życie, to życie z pomysłem
3
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2009-10-20 13:49:27

20 października 2009 13:49 | ID: 65536

No to my jak widac wydajemy FORTUNĘ!!!!! No ale inaczej się nie da na wsi...
Słońce wstało zwariowało...
4
usunięty użytkownik

2009-10-20 13:53:46

20 października 2009 13:53 | ID: 65539

Isabelle napisał 2009-10-20 13:49:27
No to my jak widac wydajemy FORTUNĘ!!!!! No ale inaczej się nie da na wsi...
Noo, bardzo dużo Wam idzie na dojazdy.
Pomysł na życie, to życie z pomysłem
5
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-10-20 13:56:24

20 października 2009 13:56 | ID: 65540

183 zł. Mieszkam dwa przystanki za tzw. "strefą miejską" i przez to muszę kupować 2 bilety miesięczne. Jeden za 98 zł na wszystkie linie po mieście i drugi za 85 zł na te dwa przystanki właśnie

Żeby było śmieszniej, liniówka "strefy podmiejskiej" obejmuje tylko "mój kierunek" i nie mogę się na tym bilecie wybrać za miasto w inną stronę, niż ta, którą mam wpisaną na blankiecie

I Olsztyńskie MPK
Kopernik też była kobietą
6
ULA

Zarejestrowany: 18-03-2008 10:47 . Posty: 6183

2009-10-20 13:59:12

20 października 2009 13:59 | ID: 65541

O dużo za dużo... Wolę nie liczyć, żeby się nie załamać
7
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-10-20 14:00:29

20 października 2009 14:00 | ID: 65542

a z pracy z Ulą wracam, żeby jej smutno nie było w aucie
Kopernik też była kobietą
8
usunięty użytkownik

2009-10-20 14:10:07

20 października 2009 14:10 | ID: 65544

Marcin1984 napisał 2009-10-20 14:00:29
a z pracy z Ulą wracam, żeby jej smutno nie było w aucie
Takie wspólne dojeżdżanie czy wracanie z pracy to dobra sprawa. Mniej wydaje się na dojazdy, zmniejsza się korki ( choć w tak niewielkim stopniu), oszczędza się na benzynce i środowisko naturalne mniej ucierpi - same plusy
Głowa pełna marzeń...
9
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-10-20 14:12:35

20 października 2009 14:12 | ID: 65545

ja ani nie zmniejszam kosztów, ani korków, jedyne co zmniejszam, to tłok w autobusie
Kopernik też była kobietą
10
usunięty użytkownik

2009-10-20 14:15:56

20 października 2009 14:15 | ID: 65547

Marcin1984 napisał 2009-10-20 14:12:35
ja ani nie zmniejszam kosztów, ani korków, jedyne co zmniejszam, to tłok w autobusie
dobre i to
Głowa pełna marzeń...
11
usunięty użytkownik

2009-10-20 14:52:36

20 października 2009 14:52 | ID: 65563

ja na paliwo około 300 zł miesięcznie. Małżonek dojeżdża szybka koleją podmiejską i jak konduktor nie przejdzie i nie skasuje biletu to udaje się na gapę przejechać - ale średnio tak ok. 60 zł...
naiwna wiara że uczciwość coś znaczy
12
MagdaMałaMi

Zarejestrowany: 19-10-2009 17:17 . Posty: 16

2009-10-20 21:38:19

20 października 2009 21:38 | ID: 65730

bilet na kilka przystanków to koszt około 40 zł. za samochód płacimy ok 400,00 zł miesięcznie.
13
mama Patryka

Zarejestrowany: 05-05-2009 08:27 . Posty: 1184

2009-10-21 10:56:40

21 października 2009 10:56 | ID: 65897

Teraz jestem na wychowawczym, ale jak dojeżdżałam do pracy, to mój koszt dojazdów był ok. 300 zł.
14
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2009-10-21 10:58:36

21 października 2009 10:58 | ID: 65901

pchelka napisał 2009-10-20 13:27:48
Małżonek dojeżdza z kolegami z pracy na zmianę, więc w miesiącu tylko przez tydzień musi dojeżdżać własnym autem. Podejrzewam, że nie więcej niż 100zł miesięcznie dzięki temu wychodzi
jak u nas,ale nam wychodzi więcej niż 100 zł...
jesień za oknem a w sercu maj...
15
marccin

Zarejestrowany: 22-07-2008 09:48 . Posty: 100

2009-10-21 11:02:38

21 października 2009 11:02 | ID: 65907

Jakiś bak, czy dwa gazu. Czyli 50-100zł. To jednak tylko część kosztów. Do tego dochodzi znacznie cenniejszy czas, który tracę na stanie w korkach w drodze powrotnej...
16
Bartt

Zarejestrowany: 06-05-2009 22:23 . Posty: 5452

2009-10-21 11:22:53

21 października 2009 11:22 | ID: 65916

Ja wydawałem 49zł na sieciówkę. Teraz wydaję... coś koło 250-300zł na paliwo - ale za to nie tracę tyle czasu. I o wiele wygodniej, niż tłuc się zapchanymi autobusami w porannych korkach.
Polityczna poprawność wyżera mózg!!
17
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2009-10-21 11:24:41

21 października 2009 11:24 | ID: 65918

poranne korki to pan pikuś w porównaniu z tymi, które są po południu
Kopernik też była kobietą
18
usunięty użytkownik

2009-10-21 11:25:23

21 października 2009 11:25 | ID: 65920

jak mały był w domu to chodziłam na piechotkę a mąż samochodem to tak ok 150 zł wychodziło ale jak zaczęłam wozić Patryka do żłobka to mąż musi autobusem jeździć więc wychodzi jakieś 100 zł drożej
19
usunięty użytkownik

2009-10-21 11:27:12

21 października 2009 11:27 | ID: 65921

Iza Wy to wogóle majątek na dojazdy wydajecie!
a takie wspólne dojazdy to dbra sprawa mąż tak do Gdańska jeździ w 2 zasem w 3 osoby to sporo taniej wychodzi!
20
usunięty użytkownik

2009-10-21 11:29:03

21 października 2009 11:29 | ID: 65923

miało być czasem EDYCJA!!!!!!!!!!!!!