Ujawniono zapis czarnych skrzynek TU 154 - Forum

Polub Familie.pl na Facebooku

Poleć link znajomym

47 odp. Strona 1 z 3 Odsłon wątku: 4471

Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879 IP:

2010-06-01 15:13:31

1 czerwca 2010 15:13 | ID: 219820

zapraszam do lektury http://slimak.onet.pl/_m/TVN/tvn24/stenogram.pdf

<- 1 2 3 ->

1
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-06-01 15:21:23

1 czerwca 2010 15:21 | ID: 219823

Lece czytac. Bardzo mnie to interesuje.Ale tak szybko?
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
2
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-06-01 15:32:17

1 czerwca 2010 15:32 | ID: 219824

Przeczytałam.....
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
3
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2010-06-01 15:54:09

1 czerwca 2010 15:54 | ID: 219829

"-Nieciekawie, wyszła mgła, nie wiem czy wylądujemy? - A jeśli nie wylądujemy, to co? - Odejdziemy"

ten fragment najbardziej mną wstrząsnął
4
alanml

Zarejestrowany: 27-10-2009 17:11 . Posty: 30511

2010-06-01 15:59:03

1 czerwca 2010 15:59 | ID: 219831

Jakże przejmujące było nasz słynne polskie kurwaaaaaaaaa! To słowo oddaje moment dosadnie. I to co Marcinie zacytowałes także starszne.
DZIECKO TO: czarodziej, zamieniający parę w rodzinę
5
Isabelle

Zarejestrowany: 03-07-2009 19:42 . Posty: 21159

2010-06-01 17:46:23

1 czerwca 2010 17:46 | ID: 219890

Przeczytałam..pzrerażajace:((((( Odejdziemy:(
Słońce wstało zwariowało...
6
usunięty użytkownik

2010-06-01 19:08:51

1 czerwca 2010 19:08 | ID: 219937

alanml napisał 2010-06-01 15:59:03
Jakże przejmujące było nasz słynne polskie kurwaaaaaaaaa! To słowo oddaje moment dosadnie. I to co Marcinie zacytowałes także starszne.
Chyba wczoraj albo przedwczoraj jakiś ktos mówił, że ostanie słowa to były "Jezuuu"... A z tych stenogramów to wiadomo, że nic nie wiadomo. Czytam własnie, że komenda "odchodzimy", która pada , gdy są na wysokości 90 m, powinna być BEZWZGLĘDNIE i NATYCHMIAST wykonana. Nie ma dyskusji, pytań - "odchodzimy" i po sprawie. Dopiero potem, na bezpiecznej wysokości wyjaśnia się wątpliwości. Nie wiem, co oni odwalili w tym samolocie... Poczekam jeszcze na wypowiedzi specjalistów.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
7
a1410

Zarejestrowany: 17-02-2009 18:36 . Posty: 1981

2010-06-01 19:27:22

1 czerwca 2010 19:27 | ID: 219952

centaurek napisał 2010-06-01 19:08:51
Nie wiem, co oni odwalili w tym samolocie... Poczekam jeszcze na wypowiedzi specjalistów.
Myślę, że i tak nieczego więcej się nie dowiesz. Ale po analizie tekstów wyraźnie widać, że ostro odwalili. System krzyczał pull up, pull up, a oni jak by tego nie słyszeli. Może pan generał Błasik miał kłopoty ze słuchem, albo ze znajomością angielskiego w zakresie podstawowym...
8
malami

Zarejestrowany: 25-10-2009 17:17 . Posty: 278

2010-06-01 19:41:22

1 czerwca 2010 19:41 | ID: 219965

To musiało być straszne.....
...bo cuda się zdarzają.....
9
usunięty użytkownik

2010-06-01 19:50:35

1 czerwca 2010 19:50 | ID: 219976

I tak nie rozumiem, dlaczego lądowali kilometr przed lotniskiem... Poza tym na przedostatniej stronie widać prędkość opadania - ponad 10 m/s. Czyli dwukrotnie więcej niż prędkość lądowania. Czyli bardziej spadanie niż lądowanie...
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
10
oliwka

Zarejestrowany: 19-04-2008 00:57 . Posty: 161880

2010-06-01 23:04:49

1 czerwca 2010 23:04 | ID: 220157

Nie czytam... zostawiam to dla fachowców... i bez komentarza...
11
Tigrina

Zarejestrowany: 26-11-2009 23:06 . Posty: 4674

2010-06-01 23:55:05

1 czerwca 2010 23:55 | ID: 220185

Przeczytałam. Nadal nie rozumiem. Nic ten zapis mi nie wyjaśnił. Jest przejmujący i jednoznaczny, te nasze "k..."... Ale te ostatnie 20 sekund?! Maszyny krzyczą, prędkość spada, a tu: "w normie" i "Odchodzimy" ... I potem tylko alarmy i na koniec: "kur.." I jeszcze raz. Nic nadal nie rozumiem...
12
Ulinka

Zarejestrowany: 20-10-2009 20:42 . Posty: 6675

2010-06-02 00:12:28

2 czerwca 2010 00:12 | ID: 220189

Długo przymierzałam się do przeczytania tego stenogramu...
13
usunięty użytkownik

2010-06-02 00:29:24

2 czerwca 2010 00:29 | ID: 220195

ciężko tak czytać ich ostatnie słowa :(
[*]
Trzeba umieć iść słoneczną stroną życia....
14
Marcin1984

Zarejestrowany: 22-09-2009 11:00 . Posty: 2879

2010-06-02 05:58:20

2 czerwca 2010 05:58 | ID: 220218

eksperci w TV i radio mówili wczoraj, że komunikaty z wierzy były takie, że są na właściwej ścieżce. Jest też taka hipoteza, że próbowali poderwać maszynę, ale nie mieli sterowności. Myślę, że zapis parametrów więcej wyjaśni, niż rozmowy w kokpicie
15
usunięty użytkownik

2010-06-02 09:04:51

2 czerwca 2010 09:04 | ID: 220279

Z wypowiedzią poczekam na zdanie mojego pilota... czytanie tego bez znajomości komend lotniczych i przyjętych wśród pilotów zwyczajów niczego nie wyjaśni.
Mój mężczyzna nr 2
16
usunięty użytkownik

2010-06-02 17:03:30

2 czerwca 2010 17:03 | ID: 220731

Marcin1984 napisał 2010-06-02 05:58:20
eksperci w TV i radio mówili wczoraj, że komunikaty z wierzy były takie, że są na właściwej ścieżce. Jest też taka hipoteza, że próbowali poderwać maszynę, ale nie mieli sterowności. Myślę, że zapis parametrów więcej wyjaśni, niż rozmowy w kokpicie
zgadza się, bez zapisu parametrów to wygląda bez sensu trochę. Bo to suchy zapis, bez emocji. Wyobraźmy sobie, że po komendzie "odchodzimy" główny pilot daje pełny ciąg. Próbuje podnieść samolot, ale ten siłą pędu nadal się obniża. Co gorsza teren, któy łagodnie opadał, nagle się podnosi dając złudzenie szybszego spadania. Odliczanie wysokości następuje już po włączeniu pełnego ciągu, a zatem nie jest to próba lądowania, tylko ucieczki przed zbliżającym się terenem. Na wykresie parametrów będzie to znacznie lepiej widoczne.
Krytyk i eunuch z jednej są parafii - obaj wiedzą jak, żaden nie potrafi!
17
monaaa71

Zarejestrowany: 28-01-2009 08:46 . Posty: 28735

2010-06-02 17:14:57

2 czerwca 2010 17:14 | ID: 220737

chociaż my zwyczajni rozumiemy tyle o ile to smutno się czyta...
18
a1410

Zarejestrowany: 17-02-2009 18:36 . Posty: 1981

2010-06-02 17:30:05

2 czerwca 2010 17:30 | ID: 220747

A nie wydaje się Wam dziwne, że główny pilot nie odzywa się wcale, podczas gdy drugi pilot i nawigator odzywają się kilkukrotnie. Może dlatego, że to nie był zwykły pilot, ale sam generał?
19
aluna

Zarejestrowany: 17-09-2008 08:35 . Posty: 4070

2010-06-02 17:53:09

2 czerwca 2010 17:53 | ID: 220754

Dla mnie dziwne jest tylko to że tak wiele niezrozumiałych zdań wypowiedziała osoba...trzecia. Wiem że wylecieli o godzinę póxniej bo do 1 w nocy razem z LK obchodzono dzień Celnika czy coś takiego, wiem że załoga doskonale wiedziała co ich czeka jeśli nie wyląduje w Smoleńsku i nie zdążą na obchody katyńskie ( poprzednia wracala na koszt wlasny po odmowie lądowania ), wiem że osoba postronna ( bez względu na to kto to jest) NIE MA prawa być w kabinie pilotów, wiem że to kapitan podejmuje decyzje i ma prawo odrzucic sugestię 2-go pilota, wiem że kapitam ZAWSZE odzywa się w trakcie lądowania, chociażby po to żeby poinformowac załogę o swoich decyzjach... i nasuwa mi sie pytanie - kto tak na prawdę siedział za sterami skoro się nie odzywał...??? Jeśli to był kapitan - jakie dostał rozkazy skoro nie odzywał się i dalej probowal lądować?
Jeśli któregoś dnia masz być szczęśliwy, dlaczego nie zaczniesz od dzisiaj?
20
usunięty użytkownik

2010-06-02 18:37:04

2 czerwca 2010 18:37 | ID: 220771

Znalazłam ciekawy artykuł a necie ale nie umiem podpinać linków a chciałam się podzielić nim z Wami... Napiszcie proszę jak to się robi?
Bono animo es!

<- 1 2 3 ->

Mój adres e-mail
Hasło
Zapamiętaj mnie	Zaznacz jeśli chcesz logować się automatycznie

Ujawniono zapis czarnych skrzynek TU 154 - Forum

Wątek: Ujawniono zapis czarnych skrzynek TU 154