Jak często chodzicie do dentysty? Czy wybieracie się kontrole czy idziecie dopiero jak boli Was ząb? Czy przy dbaniu o zęby używacie jakichś specjalnych preparatów oprócz pasty do zębów?
10 października 2011 15:47 | ID: 656401
co poł roku ostatio bylam, 2 m-ce temu ale z racij ciąży w czwartek tez byłam, dobrze że wzielam syna bo pomimo ostatniej kontroli narzekal że go boli i cale szczęście , sama zobaczylam jego ubytek na ekranie, ma spory ubytek i aż dziąśło spuchlo a ostatia pani stomatolog stwierdziła że wszystko oki, więć w czwartek kolejna wizyta z mlodym ze znieczuleniem bo spora dziura.
10 października 2011 15:51 | ID: 656404
raz na parę lat ;) używam tylko pasty, raz miałam jakiś żel z elmeksu, trzeba nim było myć dodatkowo raz w tygodniu.
10 października 2011 15:52 | ID: 656406
co poł roku ostatio bylam, 2 m-ce temu ale z racij ciąży w czwartek tez byłam, dobrze że wzielam syna bo pomimo ostatniej kontroli narzekal że go boli i cale szczęście , sama zobaczylam jego ubytek na ekranie, ma spory ubytek i aż dziąśło spuchlo a ostatia pani stomatolog stwierdziła że wszystko oki, więć w czwartek kolejna wizyta z mlodym ze znieczuleniem bo spora dziura.
ja też chodzę co pół roku i jak chodziłam na fundusz to jedna dentystka za każdym razem mi mówiła, że nie mam ubytków i jak niedawno raz poszłam prywatnie, żeby się upewnić, to rzeczywiście okazało się, że jest ok. Całe szczęście po ciązy jest w porządku.
10 października 2011 15:54 | ID: 656408
co poł roku ostatio bylam, 2 m-ce temu ale z racij ciąży w czwartek tez byłam, dobrze że wzielam syna bo pomimo ostatniej kontroli narzekal że go boli i cale szczęście , sama zobaczylam jego ubytek na ekranie, ma spory ubytek i aż dziąśło spuchlo a ostatia pani stomatolog stwierdziła że wszystko oki, więć w czwartek kolejna wizyta z mlodym ze znieczuleniem bo spora dziura.
ja też chodzę co pół roku i jak chodziłam na fundusz to jedna dentystka za każdym razem mi mówiła, że nie mam ubytków i jak niedawno raz poszłam prywatnie, żeby się upewnić, to rzeczywiście okazało się, że jest ok. Całe szczęście po ciązy jest w porządku.
Miałam raz taką sytuację parę lat temu, ze byłam na nFZ i było niby wszystko ok, poszłam prywatnie i okazało się że mam 9 niewielkich ubytków, ale 9!?
10 października 2011 15:57 | ID: 656412
co poł roku ostatio bylam, 2 m-ce temu ale z racij ciąży w czwartek tez byłam, dobrze że wzielam syna bo pomimo ostatniej kontroli narzekal że go boli i cale szczęście , sama zobaczylam jego ubytek na ekranie, ma spory ubytek i aż dziąśło spuchlo a ostatia pani stomatolog stwierdziła że wszystko oki, więć w czwartek kolejna wizyta z mlodym ze znieczuleniem bo spora dziura.
ja też chodzę co pół roku i jak chodziłam na fundusz to jedna dentystka za każdym razem mi mówiła, że nie mam ubytków i jak niedawno raz poszłam prywatnie, żeby się upewnić, to rzeczywiście okazało się, że jest ok. Całe szczęście po ciązy jest w porządku.
Miałam raz taką sytuację parę lat temu, ze byłam na nFZ i było niby wszystko ok, poszłam prywatnie i okazało się że mam 9 niewielkich ubytków, ale 9!?
no właśnie dlatego postanowiłam to sprawdzić, bo też byłam zdziwiona, ale na szczęście jest ok. Czasem tak bywa, że na NFZ lekarze są mniej gorliwi...
10 października 2011 16:00 | ID: 656416
co poł roku ostatio bylam, 2 m-ce temu ale z racij ciąży w czwartek tez byłam, dobrze że wzielam syna bo pomimo ostatniej kontroli narzekal że go boli i cale szczęście , sama zobaczylam jego ubytek na ekranie, ma spory ubytek i aż dziąśło spuchlo a ostatia pani stomatolog stwierdziła że wszystko oki, więć w czwartek kolejna wizyta z mlodym ze znieczuleniem bo spora dziura.
ja też chodzę co pół roku i jak chodziłam na fundusz to jedna dentystka za każdym razem mi mówiła, że nie mam ubytków i jak niedawno raz poszłam prywatnie, żeby się upewnić, to rzeczywiście okazało się, że jest ok. Całe szczęście po ciązy jest w porządku.
Miałam raz taką sytuację parę lat temu, ze byłam na nFZ i było niby wszystko ok, poszłam prywatnie i okazało się że mam 9 niewielkich ubytków, ale 9!?
no właśnie dlatego postanowiłam to sprawdzić, bo też byłam zdziwiona, ale na szczęście jest ok. Czasem tak bywa, że na NFZ lekarze są mniej gorliwi...
bym powiedziała nawet leniwi
10 października 2011 16:06 | ID: 656424
Chodzę,co pół roku.
10 października 2011 16:24 | ID: 656442
Jeszcze wieczorem używam nitki jak nie zapomnę.
10 października 2011 16:54 | ID: 656471
Jeszcze wieczorem używam nitki jak nie zapomnę.
ja nicic nie używam, tylko płynu do płukania na wieczór
10 października 2011 16:57 | ID: 656476
Jeszcze wieczorem używam nitki jak nie zapomnę.
ja nicic nie używam, tylko płynu do płukania na wieczór
ja lubię ten rytuał z nitką
10 października 2011 17:00 | ID: 656479
Jeszcze wieczorem używam nitki jak nie zapomnę.
ja nicic nie używam, tylko płynu do płukania na wieczór
ja lubię ten rytuał z nitką
hehe ja jakoś z kolei nie lubię
10 października 2011 17:18 | ID: 656496
Używam pasty i płynu. Czasem nitki. A do dentysty idę w środę
10 października 2011 17:22 | ID: 656500
Nie byłam już chwilę..... Ale ogólnie chodzę na kontrolę, nie tylko jak boli... Ale ostatnio czasu brak:((((
10 października 2011 22:14 | ID: 656801
Jestem higienistką stomatologiczną. Zęby to moja prywatna obsesja. Sama sobię czyszczę zęby, ewentualnie wybielam czy sama pokrywam fluorem. Do dentysty nie chodzę na kontrolę bo sama sprawdzam czy mam ubytki. Chodzę tylko wtedy gdy muszę np. zmiana wypełnienia.
11 października 2011 05:20 | ID: 656895
Regularnie!:)
11 października 2011 08:07 | ID: 656933
Jestem higienistką stomatologiczną. Zęby to moja prywatna obsesja. Sama sobię czyszczę zęby, ewentualnie wybielam czy sama pokrywam fluorem. Do dentysty nie chodzę na kontrolę bo sama sprawdzam czy mam ubytki. Chodzę tylko wtedy gdy muszę np. zmiana wypełnienia.
no to tylko pozazdrościć:)
11 października 2011 08:24 | ID: 656944
DZIŚ WŁAŚNIE IDĘ Z CÓRKĄ
11 października 2011 08:27 | ID: 656945
DZIŚ WŁAŚNIE IDĘ Z CÓRKĄ
a ja z sobą samą
11 października 2011 08:27 | ID: 656946
Dziś o 15 wybije godzina tortur
11 października 2011 10:49 | ID: 657106
Dziś o 15 wybije godzina tortur
hehe powodzenia i nie zemdlej na fotelu :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.