7 grudnia 2010 15:29 | ID: 346298
7 grudnia 2010 15:37 | ID: 346308
7 grudnia 2010 15:44 | ID: 346325
7 grudnia 2010 15:47 | ID: 346328
7 grudnia 2010 15:55 | ID: 346337
7 grudnia 2010 20:15 | ID: 346592
7 grudnia 2010 22:10 | ID: 346705
7 grudnia 2010 22:22 | ID: 346709
8 grudnia 2010 00:08 | ID: 346759
8 grudnia 2010 08:54 | ID: 346849
8 grudnia 2010 10:17 | ID: 346957
8 grudnia 2010 15:53 | ID: 347685
8 grudnia 2010 22:28 | ID: 348027
6 listopada 2011 20:11 | ID: 675954
Temat u nas powraca. Kuba ma katar, nie umie się wydmuchac w chusteczkę tylko wszystko wciąga a to jak wiadomo prowadzi do kaszlu. Serce mi pęka bo kaszle jak szalony. Oklepuję go, jakimś cudem pisknełam Buderhin. O ile by było łatwiej gdyby sam się wysmarkał...Co robić?
Gruszki ani fridy nie posiadam.
6 listopada 2011 20:47 | ID: 675980
hej
ja jak moja maleńka ma katar, to dwa do trzech razy przeprowadzam inhalację za pomocą inhalatora, używam do tego wody morskiej.
miała teraz katar 2 dni i po sprawie .
21 września 2015 16:05 | ID: 1248562
W przypadku małych dzieci czy też niemowląt najelpiej zwrócić uwagę na budowę urządzenia. Ja korzystam z aspiratora do nosa nosalek sanity, który jest wyposażony w specjalną końcówkę, która jest bardzo delikatna. Oczyszczanie noska jest bardzo łatwe.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.