Dziewczyny, dajcie sobie spokój z wlewami witaminowymi. Jeśli jecie chociażby trochę warzyw i owoców to nie potrzebujecież żadnych wlewów. Ba! Nie potrzebujecie nawet zestawu witamin w tabletce.
Wszedzię wmawia się nam że potrzebujemy tabletek na to, tabletek na tamto... witaminki na śniadanie, coś na stres do pracy, magnez do każdej kawy, tabletka na seks w weekend, i coś na lepszy sen wieczorem.
Zdrowe, nieprzetworzone jedzonko, trochę ruchu i mało stresu. To wszystko czego nam trzeba.
A wlewy z witaminy C za 100zł to powinny byc karane. Oszustwo aż śmierdzi z daleka!