Czy pijecie domowe soki lub staracie się je robić ?
30 maja 2014 15:25 | ID: 1117453
Również robie soki, najczęściej malinowe. W zimie są dobre na przeziębienie :)
30 maja 2014 15:28 | ID: 1117455
Ja kupiłam sokowirówkę i w kazdy weekend na snaidanie mamy zdrowy i świeży sok - jabłko + marchew +burak = <3
albo tylko pomarańczowe :)
super sprawa!
1 czerwca 2014 13:23 | ID: 1117871
u nas dużo soczków się robi bo i dużo tego pijemy. z wszystkichj owoców sezonowych robimy.
21 czerwca 2014 09:15 | ID: 1122764
tak, uwielbiam wlasnorecznie robione soki :) zwlaszcza latem z sezonowych owocow :) prawdziwa bomba witaminowa dla calej rodziny bez zadnej chemii :)
22 czerwca 2014 14:52 | ID: 1123047
Oliweczka dzisiaj dostała od nas nasz soczek jeszcze z zapasów z ubiegłego roku...
22 czerwca 2014 14:53 | ID: 1123048
Piję i robię ;-)
22 czerwca 2014 15:08 | ID: 1123052
Piję i robię ;-)
23 czerwca 2014 16:40 | ID: 1123377
ja niestety nie mam jak, nie mam sokowirówki ani wyciskarki
22 października 2017 19:08 | ID: 1401788
Ja kupiłem żonie wyciskarkę do soków ( wymoderowano) / i teraz zamiast kupować soki sama je robi. Przyznaję, że wychodza naprawdę pyszne. Moim zdaniem największa przewagą soków robionych w domu jest to, że można je robiż z dowolnie wybranych przez siebie owoców i warzyw, a do tego nie ma w nich żadnej chemii i nie wiadomo ile cukru...
23 października 2017 09:07 | ID: 1401818
Ja kupiłem żonie wyciskarkę do soków ( wymoderowano) / i teraz zamiast kupować soki sama je robi. Przyznaję, że wychodza naprawdę pyszne. Moim zdaniem największa przewagą soków robionych w domu jest to, że można je robiż z dowolnie wybranych przez siebie owoców i warzyw, a do tego nie ma w nich żadnej chemii i nie wiadomo ile cukru...
Własne soki są dobre ale tylko wtedy gdy owoce i warzywa są własne, bez oprysków i sztucznego "dokarmiania". Ja gdy robię soki to na zimę. Od lat robię to w sokowniku (gotowanie na parze). W tym roku owoców mało ale zrobiłam z malin, jeżyn, po przymrozkach zrobię jeszcze z bzu. I dla mnie wystarczy. Ostatnio robię na bieżąco sok z żyworódki i zażywam profilaktycznie z miodem. Gdybym miała kupić od "hurtowników" to nie robiłabym. Zimą z warzyw,na bieżąco ,robię w sokowirówce (kupionej w "PRL-u" i nadal się sprawdza.
23 października 2017 11:34 | ID: 1401825
W lato często robię soki z marechewki i jabłka z dodatkiem soku z cytryny i piję do obiadu. Co roku przygotowuję też gęsty sok/ syrop z malin i w zimę rozcięczamy go z ciepłą wodą. Taki sok ma świetne działanie rozgrzewające.
23 października 2017 11:43 | ID: 1401827
My mamy ze swoich owoców, tak jak pisze WANDZIA Wamat - nie pryskane i wiadomo, że są zdrowe...
23 października 2017 14:50 | ID: 1401865
Ja kupiłem żonie wyciskarkę do soków ( wymoderowano) / i teraz zamiast kupować soki sama je robi. Przyznaję, że wychodza naprawdę pyszne. Moim zdaniem największa przewagą soków robionych w domu jest to, że można je robiż z dowolnie wybranych przez siebie owoców i warzyw, a do tego nie ma w nich żadnej chemii i nie wiadomo ile cukru...
Własne soki są dobre ale tylko wtedy gdy owoce i warzywa są własne, bez oprysków i sztucznego "dokarmiania". Ja gdy robię soki to na zimę. Od lat robię to w sokowniku (gotowanie na parze). W tym roku owoców mało ale zrobiłam z malin, jeżyn, po przymrozkach zrobię jeszcze z bzu. I dla mnie wystarczy. Ostatnio robię na bieżąco sok z żyworódki i zażywam profilaktycznie z miodem. Gdybym miała kupić od "hurtowników" to nie robiłabym. Zimą z warzyw,na bieżąco ,robię w sokowirówce (kupionej w "PRL-u" i nadal się sprawdza.
Też robię w sokowniku te które na zimę mają być. Jedynie ze swoich owoców.
24 października 2017 12:19 | ID: 1402060
staram sie
24 października 2017 13:09 | ID: 1402078
Soki naturalne wiecznie żywe! Piję i robię takie najczęściej z pomarańczy i grejpfruta. W sezonie sprawdza się też z selera naciowego, ale to bardziej koktajl.
24 października 2017 14:14 | ID: 1402090
Z 4 worków jabłek takich mniejszych z naszych jabłonek wyszło nam 120 litrów soku 24 worki po 5 litry, połowę zrobilismy z marchwią dla naszych wnusiaczków...
24 października 2017 16:12 | ID: 1402110
Z 4 worków jabłek takich mniejszych z naszych jabłonek wyszło nam 120 litrów soku 24 worki po 5 litry, połowę zrobilismy z marchwią dla naszych wnusiaczków...
My tez mamy sok z jablek z naszego sadu. ale tylko kilkanaście litrów bo takie mamy potrzeby. Młodzież woli wodę albo kupione napoje a maluchom to ich mamy same przygotowyją soki warzywno - owocowe.
25 października 2017 20:11 | ID: 1402369
Ja z winogron przerabiam na sok.. troszkę nawet galaretki zrobiłam do naleśników..
25 października 2017 21:57 | ID: 1402382
Ja z winogron przerabiam na sok.. troszkę nawet galaretki zrobiłam do naleśników..
Kochanie, jak robisz soik z winogron. Moze masz lepszy sposób wyciskania winogron niż gotowanie w garze i przecieranie przez sito.
26 października 2017 10:19 | ID: 1402420
Ja z winogron przerabiam na sok.. troszkę nawet galaretki zrobiłam do naleśników..
Kochanie, jak robisz soik z winogron. Moze masz lepszy sposób wyciskania winogron niż gotowanie w garze i przecieranie przez sito.
Niestety nie. Przecieram tylko jeszcze świeże a potem gotuje z Viktor
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.