Niebezpieczne solarium.
Solaria funkcjonują niemal na każdej ulicy i posiadają zarówno zwolenników jak i przeciwników. Czy korzystanie z solarium jest bezpieczne dla zdrowia? Jak często można korzystać z solarium? Postaramy się odpowiedzieć na te i inne pytania. Przedstawiamy również krótką historię solarium.
Nazwa solarium jest bezpośrednio związana ze słowem ‘sol’, które po łacinie oznacza słońce. Jest to urządzenie elektryczne wyposażone w specjalistyczne źródła (czyli świetlówki oraz promienniki) światła ultrafioletowego. Budowa świetlówek jest zbliżona do tych, które na co dzień są stosowane w sklepach czy biurach, jednak różnią się one mocą i długością promieni, które emitują.
Sporadyczne korzystanie z solarium daje korzystne efekty, zwłaszcza jesienią i zimą, kiedy kontakt ze słońcem jest ograniczony. Pod wpływem światła powstają endorfiny czyli tzw. „hormony szczęścia”. Należy jednak pamiętać, że zbyt częste wizyty w solarium mogą powodować negatywne skutki. Pierwsza wizyta nie powinna przekraczać 5 minut, jednak czas ten zależy od wrażliwości skóry na promieniowanie ultrafioletowe i mocy lamp, które są stosowane. Niestety większość solariów nie dba wystarczająco o bezpieczeństwo swoich klientów, gdyż nie doradza im odpowiedniego czasu opalania w zależności od rodzaju skóry i jej podatności na promienie UV. Równie rzadko można spotkać sytuację, by pracownicy solarium potrafili doradzić, jakiego rodzaju kosmetyków należy używać, by utrzymać opaleniznę. W profesjonalnych salonach, których niestety w Polsce jest bardzo mało, podczas pierwszej wizyty określa się fototyp skóry oraz mierzy jej chwilową odporność na promienie UV. Dzięki temu można uniknąć np. poparzeń, gdyż skóra człowieka nie posiada mechanizmów ostrzegających przed nadmierną dawką promieniowania ultrafioletowego.
Zbyt częste wizyty w solarium są szkodliwe dla zdrowia. Powodów jest kilka. Zbyt duże dawki promieni UV mogą powodować nie tylko szybsze starzenie naskórka, ale również zwiększać ryzyko zachorowań na choroby nowotworowe. Promienie UVA uszkadzają włókna kolagenu i elastyny, które znajdują się w skórze. Powoduje to utratę gładkości i jędrności skóry, która staje się gruba, mało elastyczna i szorstka. Dodatkowo działają niekorzystnie na paznokcie i włosy. Współczesne badania dowodzą, że za powstawanie wolnych rodników, które mogą się przyczynić do zachorowań na raka skóry są odpowiedzialne zarówno promienie UVA jak i UVB. Z tego powodu osoby, które nadużywają opalania w solarium są w grupie zwiększonego ryzyka zachorowań na czerniaka – jednego z najbardziej złośliwych nowotworów. Oprócz tego zbyt intensywna opalenizna z solarium powoduje, że skóra przybiera nienaturalny pomarańczowy odcień.
Ze względu na niską jakość usług w niektórych solariach (niesprawne lampy, brak dezynfekcji łóżek do opalania po użyciu) zwiększa się również ryzyko zarażenia grzybicą i innymi chorobami skóry. Promieniowanie UVB uważane jest również za jeden z czynników, który może być przyczyną zaćmy, dlatego decydując się na wizytę w solarium należy bezwzględnie używać podczas opalania okularów ochronnych. Specjaliści ostrzegają, że zamknięcie oczu nie wystarcza, ponieważ promienie ultrafioletowe przenikają przez skórę.
Niestety częstą praktyką w Polsce jest kupowanie przez właścicieli salonów urządzeń używanych, które zostały wycofane z rynku zachodniego i zazwyczaj nie spełniają norm bezpieczeństwa, co zwiększa ryzyko poparzeń. Dlatego przed wizytą w solarium warto sprawdzić, czy urządzenia, z których będziemy korzystać posiadają niezbędne atesty.
Coraz częściej mówi się również o tzw. tanoreksji czyli psychicznym uzależnieniu od opalania (nie tylko w solarium). Takie osoby korzystają z solarium nawet kilka razy w tygodniu, co jest bardzo niebezpieczne dla zdrowia.
Lekarze podkreślają również, że solarium nie leczy chorób skóry. Przy niektórych z nich, np. przy łuszczycy stosuje się pod opieką dermatologa specjalistyczne lampy emitujące promienie UV. Jednak zastosowanie kuracji na własną rękę w solarium może spowodować pogorszenie stanu, gdy czas i częstotliwość naświetlań będą nieumiejętnie dobrane.
Korzystanie z solarium jest całkowicie przeciwwskazane dla osób, które posiadają na skórze znamiona barwnikowe, gdyż wystawianie ich na promieniowanie może spowodować rozwój czerniaka. Nie poleca się wizyt również osobom z chorobami tkanki łącznej. U kobiet w ciąży oraz zażywających środki antykoncepcyjne istnieje z kolei ryzyko wystąpienia przebarwień na skórze, które są później często niemożliwe do usunięcia.
Opalanie w solarium posiada swoje plusy i minusy. Jednak niebezpieczeństwo związane z promieniowaniem ultrafioletowym powinno nas skłaniać raczej ku temu, by stosować tę formę poprawy wyglądu i relaksu rozważnie i nie nadużywać jej. Należy również pamiętać, że 15 minut spędzone w solarium jest tak samo niebezpieczne dla skóry jak cały dzień spędzony na słońcu.
A co Wy o tym myślicie... ?
