Usuwanie postów.... - Forum

Jeśli nie chcecie żeby usuwane były posty offtopowe, to po co w ogóle tytułować wątki, skoro w każdym i tak rozmowa toczy się o byle czym?

Czegoś tu nie rozumiem. Na luźne tematy rozmawia się w wątku typu: Co dziś u Was słychać? Jednakniektórzy użytkownicy z uporem maniaka wrzucają posty nie na temat we wszystkie wątki jak leci. Nie wpsomnę już o publicznym ubliżaniu sobie nawzajem.  Ja nie rozumiem, jaki jest w tym cel????

Przychodzi do nas nowa osoba, chce dowiedzieć się czegoś o ciąży (załóżmy), a w wątku do którego wchodzi czyta o wszystkim, tylko nie o tym, o czym chciała.

Pomyślcie, że forum jest dla wszystkich i piszcie z myślą o innych osobach, a nie tylko o nabijaniu postów. Chcecie familijnej atmosfery to twórzcie ją nie będąc na forum egoistami.

Brawo! Rwónie dobrze mozna załozyc jeden wątek i tam pisać bo bez względu na temat i tak są osoby które napiszą nie na temat. 

ALA nie wiem z czego  TY tak wnioskujesz, z moich odpowiedzi na konkretne zarzuty ... nikogo nie podjudzam i nie zamierzam a taki język jak co niektórych to niestety nie na moją kulturę... a mój sposób bycia to chyba znasz nie od dzisiaj zawsze taka byłam i jestem i piszę co myślę... Przed nikim płaszczyć się nie będę tym bardziej jeśli jestem obrażana i to przez kogo...

Zaraz napiszesz... podjudzam... nie to nie jest podjudzanie tylko stwierdzenie faktów... to trzeba umieć odróżniać by tak napisać jak to Ty napisałaś... Najlepiej stać z boku, nie wtrącać się a potem posumowywać... Ja tak  nie potrafię i nie będę milczała dopóki tutaj jeszcze jestem...

To Twoje zdanie i mnie nic do tego... i na pewno do  nikogo nie zwrócę się z prośbą o asekurowanie mnie... sama daję sobie z tym radę...

A co do usuwania postów... dziecinada i tyle - to po co pisać, to po co istnieje Forum...

Mnie nie rusza w ogóle to usuwanie postów... ja się w dziecinadę nie bawię  a to już na to zakrawa...

Nic na to nie poradzę, że lubię pisać i wtrącać co i rusz swoje dziesięć groszy to tu, to tam... po to chyba ten portal istnieje - no ale chyba ostatnio priorytety się zmieniły...

Niczego się nie wypieram... ale jak czytam, ze wszystkie to cacy tylko ja to taka co tylko judzi, posty nabija, zbacza z tematu, prosi o zamykanie wątków itp. itd. to cóż ja mogę myśleć...i jak pisać...

LudZie dlaczego w WAS taki jad jest... moja głowa tego nie pojmuje...

Ja się wtrącę, bo mam podobne zdanie co Ala.  :)

Forum jest podzielone na wątki Grażynko i każdy z nich służy do pisania na konkretny temat. Skoro chcecie pisać w każdym wątku o wszystkim to po co zakładać wątki?

To nie jest złośliwość tylko dbałość o merytoryczność tego forum, które nie jest tylko miejscem codziennych rozmów, ale też miejscem, gdzie niektórzy przuychodzą szukać wiedzy. Jak znaleźć wiedzę w wątku, w którym jest taki bajzel???? 

Apropo usunięcia wczorajszych postów oliwki, odniosłam się w wątku o moderowaniu, bo moderowanie również dotyczy usuwania postów, więc nie wiem jaki sens ma nowy wątek? 

Kolejna kłótnia, kolejna prowokacja? Wystarczy i tak tu ostatnio jest atmosfera bardzo napięta!

Jakie to to wszystko porobiło się w "temacie"... oj moje drogie Panie... cóż mam jeszcze napisać... chyba na prawdę przyjdzie mi wcześniej zamilknąć bo ileż to można na każdym kroku czytać ciągle o tym samym... 

Rzadko piszę posty, ale zaglądam na forum codziennie bo lubię czytać nowe tematy dodawane do forum. Muszę jednak przyznać, że bardzo mnie denerwują gdy na forach na których ktoś zadaje konkretne pytanie i chce uzyskac odpowiedź - odpowiedzi są tego typu: "nie znam się na tym", "nie pomogę ci w tym temacie" - to po co w ogóle pisać? Chyba tylko dlatego by zaliczyć kolejnego posta!

Tylko konkursu na ilość postów nie ma :)  SŁuszna uwaga- jak nie wiem, nie odpowiadam :)

Właśnie ten mój wątek taki jest... można tu pisać o byle czym, co kto chce... a jakże... ja tam nic do tego nie mam... na pewno o usuwanie postów nie na temat nie będę prosiła by je usuwać... bo moim zdaniem to nie jest przedszkole...

Każdy sobie dobrze zdaje sprawę o czym pisze... i gdzie chce...

Tyle w temacie...

To prosżę zatutułować ten wątek: "Piszemy o byle czym, co kto chce"-

Akurat TEN wątek jest o usuwaniu postów na forum. Proszę trzymać się tematu.

Kiedyś musi nadejść taki dzień w którym będzie trzeba zrobić porządek aby w wątkach pisało się na temt. Wątków do luźnych rozmów jest i tak więcej. A potem się dziwimy, że mało nowych lub starzy się nie udzielają. Nie ma tematów do rozmów tylko ciągle to samo a jak jakiś się pojawi i wywiąże się dyskusja to natychmiast zmiana tematu lub kłótnia. Jak ktoś ma za słabe nerwy aby rzeczowo dyskutować i woli pisać o śniadanku i powieszoinym praniu bardzo proszę. 

I nikt nie atakauje TYLKo Grażyny bo o ile wiem Daria i Marta mają chwilową blokadę. I ich posty także zostały usunięte. 

Są osoby co preferują różny styl pisania i mają różne poglądy ale to forum jest dla wszystkich. I o ile musimy dbać o kulturę i eliminować zbyt cięte języki, tak samo musimy dbać aby zamykać się w jakichś ramach czy to danego tematu czy jakiejkolwiek merytoryczności. 

Sama piszesz, że lubisz pisać co i gdzie popadnie to tak samo kogoś to może irytować. To nie jest teatr jednego aktora. 

Obrażanie i zaśmiecanie forum tj. pisanie nie na temat jest tak samo łamaniem regulaminu. Tylko przymykało się oko na off topowe posty. I moim zdaniem niesłusznie bo one wpływają na jakość forum tak samo ja chamstwo i obelgi. 

Oczywiścier Droga ALU tylko ja piszę nie w temacie... ojjj... na prawdę te rozmowy prowadzą do nikąd...

Zobacz tylko na ilu wątkach ostatnio się udzielam... mam swoje, które lubię i tam piszę... ot i cała filozofia i taki ambaras sama już nie wiem o co...

Nie tylko Ty ale Ty piszesz najwięcej i akurat cała afera się zaczęła od wytknięcia tego co spowodawało zmiane tematu właściwego. A potem Ty założyłaś kolejny wątek i w nocy pisałaś w nim prawie sama ze sobą i tam zbaczając z tematu bo zaczęłaś od żalu nad usuwanie postow a skończyłaś na gazecie którą musisz kupić. 

Jak inni w rażący sposób będą odbiegać od tematu zapewne moderacja zadziała. 

Do tej pory przymykano na to oko ale wpływa to na merytoryczność forum stąd reakcja. 

Sama piszesz, że dążysz do 100tys posta. To rób to spoko. Ale piszesz ze zalezy Ci na familie a zaraz "straszysz", ze jak tylko dobijesz do tego posta to odchodzisz...a może szybciej. Bez sensu. Zdecyduj się czy chcesz pisac bo lubisz, chcesz pisac bo chcesz nastukac duzo postów czy chcesz dyskutowac i tworzyc ten portal merytorycznie.

Posty Darii i Marty zostały usunięte więc nie Ty jedna "oberwałaś". A jesli widzisz, że ktoś został potraktowany ulgowo to zgłoś to czerwoną łapką.

Grażynko a gdzie był jad w moim poście?

Lubisz pisać i chwała Ci za to,bo owszem po to istnieje portal, ale On jest dla  wszystkich, więc piszmy a bynajmniej starajmy się pisać na temat, a będzie łatwiej i przejrzysciej.

Nie wiem też dlaczego tak się upierasz przy tym, że tylko Ciebie to dotknęło, uczestniczki tego sporu mają zablokowane pisanie, więc chyba nikt nie przyklaskuje że były cacy.

A Ty dalej swoje... ja już o tym zapomniałam... i kto tu drąży temat...  ech...

No pisałas o 11:50 wiec pomysłam ze dosc aktualne. 

ANETKO to oczywiście nie było do Ciebie dlatego było napisane poniżej... to po prostu moja dygresja w związku z zaistniałą sytuacją...

Czy ja już z każdego napisanego słowa będę się tłumaczyć...

Wrzuciłam na luz - stram się pisać w innych wątkach a Wy Kochane swoje... i po co to...

Już tyle na ten temat zostało napisane, że czas skończyć i  przejść do przyjemności dnia codziennego..