To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
1 czerwca 2013 22:57 | ID: 968407
a ja się nudzę. żałuję że Maciek w pracy, bo nawet gęby nie mogę otworzyć
Mam tak samo,mała już śpi a ja sama siedzę.
1 czerwca 2013 22:57 | ID: 968408
a ja się nudzę. żałuję że Maciek w pracy, bo nawet gęby nie mogę otworzyć
A miała być siostra...
Też sama siedzę-moi śpią::(
1 czerwca 2013 22:58 | ID: 968409
Moja mama przyniosła mi dzisiaj rzodkiewkę i miała być do jutrzejszego twarożku,ale niestety twarożek będzie bez rzodkiewki bo co koło niej przejdę to skubnę 2-3 i zjem.
U nas już po rzodkiewce, mężus zjadł - została sałata i szczypiorek ale posieje jeszcze na gruncie by wyrosła, jak do niego przyjedziemy pod koniec czerwca...
1 czerwca 2013 23:01 | ID: 968412
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
1 czerwca 2013 23:04 | ID: 968415
a ja się nudzę. żałuję że Maciek w pracy, bo nawet gęby nie mogę otworzyć
A miała być siostra...
Też sama siedzę-moi śpią::(
ale ona na mieście była jak godzinę temu do niej dzwoniłam. Jest opcja że nie była w stanie zajść do mnie albo jej się nie chciało. Ale zaraz do niej zadzwonię.
1 czerwca 2013 23:05 | ID: 968416
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
Witaj kochana Grażynko
Co tam u Ciebie słychać?
1 czerwca 2013 23:05 | ID: 968417
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
no gdzie pani Grażynko! pani intruzem? pani tu jak dyrektor!!
1 czerwca 2013 23:07 | ID: 968418
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
Pewnie wszyscy posnęli ;)
Witaj Grażynko :)
Ja sobie zrobiłam kilkusekundową przerwę w prasowaniu właśnie ;)
1 czerwca 2013 23:09 | ID: 968420
Wiecie co przeraża mnie zbliżające się lato,skoro teraz wiosną mamy takie burze,nawałnice,to co będzie latem,normalnie zwyczajowo boje się....:(
1 czerwca 2013 23:10 | ID: 968421
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
Pewnie wszyscy posnęli ;)
Witaj Grażynko :)
Ja sobie zrobiłam kilkusekundową przerwę w prasowaniu właśnie ;)
Aniu dziękkuję;:))
1 czerwca 2013 23:11 | ID: 968423
Dobranoc. Ja zmykam spaćŁ)
1 czerwca 2013 23:13 | ID: 968426
Dobranoc. Ja zmykam spaćŁ)
Dobranoc Żanetko.
1 czerwca 2013 23:13 | ID: 968427
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
Pewnie wszyscy posnęli ;)
Witaj Grażynko :)
Ja sobie zrobiłam kilkusekundową przerwę w prasowaniu właśnie ;)
Aniu dziękkuję;:))
Nie ma za co :) Dobranoc Żanetko :)
1 czerwca 2013 23:16 | ID: 968429
ja zmykam kobietki:)Mój mężulo własnie przeszedł metamorfozę:))) Ewakuacja w łózka do łózka " na śpiocha":) Mogłam Go wyprowadzić "do sąsiadki":)))
1 czerwca 2013 23:18 | ID: 968431
A co to nikt się ze mną nie wita... czyżby jakaś zmowa milczenia...
Czuje się jakbym była - intruzem jakimś na Familce - nikt na moje posty nie odpowiada...
Witaj kochana Grażynko
Co tam u Ciebie słychać?
Ojjj,Grażynki już nie ma...
1 czerwca 2013 23:18 | ID: 968432
przepraszam bardzo Grażynko,ja się Ciebie pytałam czym taka umęczona jesteś...
1 czerwca 2013 23:33 | ID: 968436
Uciekam spać. Dobranoc...
1 czerwca 2013 23:39 | ID: 968437
Uciekam spać. Dobranoc...
Dobranoc ,ja też za chwilę zmykam,ciężki dzień mnie jutro czeka:(
2 czerwca 2013 06:18 | ID: 968448
2 czerwca 2013 07:50 | ID: 968453
Jest piękna pogoda. Dzisiaj mamy czas dla siebie. Pójdziemy na spacer dookoła jeziora. Tak marzy mi się popołudniowy spoacer ale mówiąc szczerze, to jak przychodzi czas poobiedni, to już mi się odechciewa. A mąz nie chce mnie zawieźć, bo mówi, ze jazda dla niego to praca a on chce odpocząć. Poniekąd rozumiem jego. Ale ja tak lubię jak mnie ktoś wywozi za miasto.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.