To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
30 maja 2013 17:14 | ID: 967698
U nas dalej pogoda do niczego. I jak tu znaleźć choć odrobinę pozytywnego myślenia skoro nawet pogoda jest do niczego?
Już się cieszyłam że będzie lepiej, że w końcu zrealizuję wymarzony wyjazd, ale okazało się że Ci na których najbardziej liczyłam zostawili mnie na lodzie i z marzeń znowu nici....
Nawet eks zrobił oczywiście mi na złość i zamiast zrobić frajde córce wysłał dla niej prezent na dzień dziecka do jej babci a mojej mamy. A ja nie wiem kiedy uda mi się wyjechać do mamy żeby Dorcia mogła skorzystać z prezentu...
A i truskaweczki mimo że się zaczerwieniły to wciąż nie są dojrzałe... :(
30 maja 2013 17:16 | ID: 967699
Ewus nie mow ze nie pojedziesz do Chrowacji.
30 maja 2013 17:19 | ID: 967700
Ewus nie mow ze nie pojedziesz do Chrowacji.
No to nie powiem...
Szczerze mówiąc Dario nie wiem co będzie za parę dni, jutro a co dopiero we wrześniu (bo to był w sumie jedyny termin gdy moglibyśmy pojechać). Ale mam sporo żalu do tych osób, bo dla nich to byłaby kolejna przejażdżka a dla mnie... ale echhh trudno... nie chcę Wam tu moim pesymizmem sypać...
30 maja 2013 17:30 | ID: 967704
Chociaż dzień świąteczny mamy my pracowicie go spędzamy. Do tej pory przewoziliśmy co można było na drugą stancję córki. Dobrze, że blisko i na I piętrze. Jutro przyjeżdża męska ekipa w postaci mojego męża, swata i brata zięcia... to na pewno już wszystko się przewiezie.
Po niedzieli córka rozpoczyna 2-tygodniowy urlop to sobie porządki w nowym "gniazdku" zrobi.
Ojjj nie przywitałam Was - Dzień Dobry !!!
30 maja 2013 17:40 | ID: 967717
Ewus nie mow ze nie pojedziesz do Chrowacji.
No to nie powiem...
Szczerze mówiąc Dario nie wiem co będzie za parę dni, jutro a co dopiero we wrześniu (bo to był w sumie jedyny termin gdy moglibyśmy pojechać). Ale mam sporo żalu do tych osób, bo dla nich to byłaby kolejna przejażdżka a dla mnie... ale echhh trudno... nie chcę Wam tu moim pesymizmem sypać...
Kurcze szkoda, by bylo...taka okazja sie trafila. Ale problem jest w transporcie czy w finansach?
30 maja 2013 17:47 | ID: 967720
Ewus nie mow ze nie pojedziesz do Chrowacji.
No to nie powiem...
Szczerze mówiąc Dario nie wiem co będzie za parę dni, jutro a co dopiero we wrześniu (bo to był w sumie jedyny termin gdy moglibyśmy pojechać). Ale mam sporo żalu do tych osób, bo dla nich to byłaby kolejna przejażdżka a dla mnie... ale echhh trudno... nie chcę Wam tu moim pesymizmem sypać...
Kurcze szkoda, by bylo...taka okazja sie trafila. Ale problem jest w transporcie czy w finansach?
Nawet nie wiesz jak mnie jest szkoda. Bo to marzenie w sumie realne do spełnienia o ile wygram w totka, zmienię samochód i pozbędę się długów. Więc i problem w transporcie i finansach
30 maja 2013 17:50 | ID: 967721
ja zaplacilam za takie male opakowanie 2,99 euro :/ ale troszke pierogow bedzie, tak pieknie wygladaly i pachnialy ze nie moglam sie powstrzymac.
Ja mam swoje truskawki na działeczce... poczekam aż dojrzeją...
30 maja 2013 18:48 | ID: 967732
Witam,dzień świąteczny można uznać za udany,moja Wikusia na procesji była grzeczna niczym anioł w porównaniu z innymi dziećmi,potrm obiadek,spacer,lody,i pojechaliśmy na oś. wczasowy do wujka,pomyczyliśmy nogi w jeziorze ale woda w jeziorze zimna.....było cudnie
30 maja 2013 18:51 | ID: 967733
Witam,dzień świąteczny można uznać za udany,moja Wikusia na procesji była grzeczna niczym anioł w porównaniu z innymi dziećmi,potrm obiadek,spacer,lody,i pojechaliśmy na oś. wczasowy do wujka,pomyczyliśmy nogi w jeziorze ale woda w jeziorze zimna.....było cudnie
To mile spędziliście dzień a my pracowicie...
30 maja 2013 19:23 | ID: 967738
ja zaplacilam za takie male opakowanie 2,99 euro :/ ale troszke pierogow bedzie, tak pieknie wygladaly i pachnialy ze nie moglam sie powstrzymac.
Ja mam swoje truskawki na działeczce... poczekam aż dojrzeją...
z mega niecierpliwością czekam na nasze działkowe truskawki :)
30 maja 2013 19:24 | ID: 967739
jestem na chwilę. dzieciaki w łóżkach. mąż przed tv. torby spakowane. teraz trzeba się wyspać,bo rano pobudka :)
30 maja 2013 20:14 | ID: 967746
Zazdroszcze dzialkowych truskaweczek :)
30 maja 2013 20:17 | ID: 967748
a dajesz truskawy młodej?
30 maja 2013 20:24 | ID: 967749
dopiero do domu weszłam.
pawel nap!@#$%^y śp;i
30 maja 2013 20:29 | ID: 967751
a dajesz truskawy młodej?
Tak ja normalnie, choć akurat ta wersja będzie w pierogach.
30 maja 2013 20:30 | ID: 967752
o no - działkowe są fajne.
U nas leje i leje cały dzień, nie chce mi się już nic i chyba zaraz dam porawać się morfeuszowi - to on był w mitologii władcą snów....chyba tak :-)
30 maja 2013 20:30 | ID: 967753
a dajesz truskawy młodej?
Tak ja normalnie, choć akurat ta wersja będzie w pierogach.
moja w zyciu truskawek nie jadła
30 maja 2013 20:36 | ID: 967755
no właśnie mnie wszyscy straszą tym, że dzieci mają okropne alergie na truskawki...stąd moje pytanie :)
30 maja 2013 20:38 | ID: 967757
no właśnie mnie wszyscy straszą tym, że dzieci mają okropne alergie na truskawki...stąd moje pytanie :)
jak juz beda w sklepach to kupie i zobacze czy jej smakuja
30 maja 2013 21:01 | ID: 967760
Mój Pat4ryk wcinał właśnie swojskie poziomki.. dużo tego nie było ale sobie zjadl:)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.