To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
17 maja 2013 15:02 | ID: 962751
Ja siedzę w cieniu ale w salonie u syna, Ziemuś śpi już ponad 2 godzinki...
17 maja 2013 15:40 | ID: 962763
Grazynko gonie go i nic nie pomaga, juz pal licho z nim, zeby tylko Liwii nie zarazil!!!
17 maja 2013 15:54 | ID: 962771
Grazynko gonie go i nic nie pomaga, juz pal licho z nim, zeby tylko Liwii nie zarazil!!!
Oby na weekend Go nie rozłożyło!!!! No i Liwunia...zagoń go do lekarza..
17 maja 2013 15:56 | ID: 962772
Mam przerwę. Dzisiaj Ola odbiera ode mnie Majkę. I jak pójdą do domu, to odświeżę mieszkanie, bo jutro mam inne plany.
Mama jest jeszcze w szpitalu. We wtorek wszczepią jej stymulator. I w środę prawdopodobnie wyjdzie do domu.
A czuje się świetnie. I tak też wygląda.
Bardzo się cieszę, że Mama dobrze się czuje;) Zdrowka!!!
17 maja 2013 16:10 | ID: 962775
Odebraliśmy Kubusia, zrobiłam malutkie zakupy. Kupiłam sobie sukienkę za 14,00 i spodenki dla Boryska za 9,99 oraz łuk Kuba wybrał, wszystko w Pepco, dostawe mieli. Zjemy i ruszamy na plac.
17 maja 2013 16:43 | ID: 962784
Ja też za chwilkę wychodzę.Ale dziś gorąco!
17 maja 2013 16:43 | ID: 962785
Odebraliśmy Kubusia, zrobiłam malutkie zakupy. Kupiłam sobie sukienkę za 14,00 i spodenki dla Boryska za 9,99 oraz łuk Kuba wybrał, wszystko w Pepco, dostawe mieli. Zjemy i ruszamy na plac.
I ja muszę jechać po zakupy.... A tak mi się nie chce... teraz korki pewnie będą, więc jeszcze troche poczekam.
17 maja 2013 17:56 | ID: 962803
Po obiadku, przy kawusi z synową siedzę i klikam. Syn z Ziemusiem pojechali do lasu na rowerową przejażdżkę...
17 maja 2013 17:57 | ID: 962804
Grazynko gonie go i nic nie pomaga, juz pal licho z nim, zeby tylko Liwii nie zarazil!!!
To trzymam kciuki by nie zaraził...
17 maja 2013 17:59 | ID: 962805
Ja też za chwilkę wychodzę.Ale dziś gorąco!
O tak ale ja mam to szczęście, że syna mieszkanko chłodne jest...nie to co u mnie... "patelnia"...
17 maja 2013 18:50 | ID: 962815
dopiero z placu jestemJutro nad morze jade- pierwszy raz sama za kołkiem
17 maja 2013 19:05 | ID: 962817
dopiero z placu jestemJutro nad morze jade- pierwszy raz sama za kołkiem
super,weekend ma być gorący też nad morzem.
17 maja 2013 19:06 | ID: 962818
wcinam jabłko. po czasie,ale mnie mega ssie.
pojeździłam z Marcelem rowerami. niedługo idziemy po Mikołaja,jest na urodzinach u kolegi.
17 maja 2013 19:06 | ID: 962819
dopiero z placu jestemJutro nad morze jade- pierwszy raz sama za kołkiem
Marta dasz rade :)
17 maja 2013 19:08 | ID: 962822
dopiero z placu jestemJutro nad morze jade- pierwszy raz sama za kołkiem
Marta dasz rade :)
mam nadzieje.... zaraz musze nas spakowac.
mała juz spi.
ale padła..
ogolnie wracałam do domu i sie wyrżneła i krew leci .. masakra
17 maja 2013 19:09 | ID: 962823
uuuu bolalo :(
17 maja 2013 19:10 | ID: 962824
uuuu bolalo :(
jezuu no jak....
17 maja 2013 19:11 | ID: 962826
uuuu bolalo :(
jezuu no jak....
Jowkę goniłaś?
17 maja 2013 19:12 | ID: 962827
uuuu bolalo :(
jezuu no jak....
Jowkę goniłaś?
ona sie przewruciła.. bo uciekała nie wiem przed czym
17 maja 2013 19:16 | ID: 962829
uuuu bolalo :(
jezuu no jak....
Jowkę goniłaś?
ona sie przewruciła.. bo uciekała nie wiem przed czym
chyba już nie kojarzę,bo zrozumiałam,że to Ty wyrżnęłaś :)))
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.