To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
17 maja 2013 08:29 | ID: 962569
Ja dopijam ostatni łyk kawusi i zmykam na fuchę. Zobaczymy ile na tym świrowaniu zarobię hihih ;)
No to oby kaska wpadla :)
Moja mala teraz wcina chrupki do mleka. Jak milo patrzec jak tak dziecko je w poronaniu z tym co bylo jak byla chora. Ale juz widze jej wzrok wedrujacy na ciastoline, wiec pewnie zaraz bedzie mnie meczyc, o klejenie czegos :D
17 maja 2013 08:31 | ID: 962570
idziemy na plac zabaw dopóki jest temperatura w miarę do zniesienia :P
17 maja 2013 08:43 | ID: 962572
cuuudnie za oknem.upał bedzie!!!!
witajcie.
wstałysmy z Jowka własnie.
włosy umyłam .
ide dziaąłc juz z obiadem bo jade na ciucha potem.
do pozniej
17 maja 2013 08:46 | ID: 962574
Kurde to chyba ja tylko na tym familkowym polu bitwy zostane, jak tylko u mnie tak okropnie z pogoda. Popoludniu ma do nas przyjsc szwagierka, bo pisala wlasnie. Pyta sie czy bedziemy w domu, przy takiej pogodzie, dowcipnisia jedna :D
17 maja 2013 08:49 | ID: 962576
właśnie w gazecie znalazłam przepis ma mufinki z rabarbarem i truskawkami :D i dziś je będę tworzyć ja młody zaśnie tylko z rana muszę podskoczyć do teściowej po truskawki
O ja.... macie już truskawki?
Zazdroszczę bo mi się tak chce truskawek...
17 maja 2013 08:55 | ID: 962578
Daria u nas też upał.
Witajcie po raz drugi dziś. Borysek zasypia...sam. Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Zaraz biore sie za obiad bo mam dzis mase roboty.
17 maja 2013 09:09 | ID: 962581
Mnie sie obiad wlasnie odmraza, tzn. piersi z kurczaka, a co jeszcze z nich zrobie to nie wiem.
17 maja 2013 09:37 | ID: 962588
Mnie sie obiad wlasnie odmraza, tzn. piersi z kurczaka, a co jeszcze z nich zrobie to nie wiem.
Witajcie!
Ja na obiadek kupiłam łopatkę to mielone zrobie. Julka w żłobku, Maciek ma szkolenie a ja na 15,30 lecę do szkoły bo mam 2 koła. Zakupy zrobione, rosołek dochodzi a ja jesszcze muszę iść na pocztę odebrać paczkę
A teraz wkońcu wcinam śniadanie:)
17 maja 2013 09:56 | ID: 962594
Ja tez mam łopatkę i zrobię pulpeciki w sosie pomidorowym.
Pranie schnie w mig. Juz dawno nie miałam pustego kosza na brudy. Teraz mam :) Wszystko wyprane. Ale chyba koce wstawie.
Uzupełniłam bloga i spadam do kuchni póki Borysek spi.
17 maja 2013 10:36 | ID: 962613
Deszcz nie pada wiec jest dobrze,a do tego piatek dzisiaj:)
17 maja 2013 10:38 | ID: 962615
Ja tez mam łopatkę i zrobię pulpeciki w sosie pomidorowym.
Pranie schnie w mig. Juz dawno nie miałam pustego kosza na brudy. Teraz mam :) Wszystko wyprane. Ale chyba koce wstawie.
Uzupełniłam bloga i spadam do kuchni póki Borysek spi.
Czytalam juz i ciesze sie ze udalo sie z ta dzialka:)
17 maja 2013 10:44 | ID: 962620
Hejaho dziewczyny w moim wątku nikt nie odpowiedział więc piszę tutal ;)
Byłyście może kiedyś na VacuLine? Podobno rewelacja dla osób które chcą schudnąc ? Ktoś coś wie, słyszał, był?
Proszę o opinie :):):)
17 maja 2013 10:46 | ID: 962622
Witam i ja. Obiad mam, więc chwila odpoczynku. Miałam sajgon z rana i moc roboty, a, że to wszystko na dworze, to znów się opaliłam lekko:))
17 maja 2013 10:58 | ID: 962626
Wpadłam się przywitać. Zaraz muszę zmykać, bo na 11:30 jestem umówiona do mojej ginki. Ciekawe jak tam moja nadżerka po ostatnio przepisanych lekach...
Kawę aż się prosi wypić, bo ciśnienie mam 57/86. Niejeden by przy takim umarł chyba, a u mnie norma to 90/60. Tylko po kawie, to ja non stop siusiu muszę :/Więc sobie daruję.
17 maja 2013 10:59 | ID: 962628
obiad mam juz. młode ziemniaczki +watrobka- mniammmmmm
kolo 12 na ciucha jade.
ale dzis wystroje Jowke he he.
znalazłam jej japoneczki i sukienke ubiore ale super bedzie wygladac
17 maja 2013 10:59 | ID: 962629
A ja zmykam. Będę po południu:)
17 maja 2013 11:04 | ID: 962630
mykam i ja zaraz Jowce jesc dam co by na miescie głodna nie byla. a ja włosy wyprostuje i sie zbiore
17 maja 2013 11:13 | ID: 962633
witam!
Kawka wypita, małe zakupy zrobione, pralka już dojechała teraz muszę ją tylko wstawić do łazienki.
Zrobiłam już smalec na kanapki, właśnie stygnie a potem do lodówki.Mam już zupę kompot na obia i zrobie jeszcze chłodnik z ogórków dla synka, bo on kompotu nie zje.
I muszę dziś zapakować wszystkie notatki itp czyli studia wynoszę do piwnicy.hahaha
Na wczoraj zapowiadali burzę i oczywiscie nie było,dziś ma być upał i wcale sie nie zdziwię, jak będzie coś padać.
Wpadłam się przywitać. Zaraz muszę zmykać, bo na 11:30 jestem umówiona do mojej ginki. Ciekawe jak tam moja nadżerka po ostatnio przepisanych lekach...
Kawę aż się prosi wypić, bo ciśnienie mam 57/86. Niejeden by przy takim umarł chyba, a u mnie norma to 90/60. Tylko po kawie, to ja non stop siusiu muszę :/Więc sobie daruję.
aniu ja również mam tak małe normalne ciśnienie.W ciązy było śmiesznie każdemu tłumaczyć, ze to u mnie norma.
Hejaho dziewczyny w moim wątku nikt nie odpowiedział więc piszę tutal ;)
Byłyście może kiedyś na VacuLine? Podobno rewelacja dla osób które chcą schudnąc ? Ktoś coś wie, słyszał, był?
Proszę o opinie :):):)
byłam 3 razy jeszcze przed ciążą z Blanką.Wysiłek jest i to duzy ale strasznie później nogi bolą i jeśli masz skłonność do żylaków czy pajączków to nie jest dla Ciebie, bo ciśnienie w kapsule wywołuje to.
17 maja 2013 11:50 | ID: 962639
czas na 2 sniadanko w pracy :)
17 maja 2013 12:16 | ID: 962650
U nas już po obiadku:) lekka zupa, którą studziłam, żeby za ciepła nie była.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.