To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
15 stycznia 2013 15:56 | ID: 893608
Alinko , z wiekiem też tracimy słuch Ja to nawet do kontroli nie chodzę a powinnam Życzę ci dobrego słyszenia.....
nie wiedziałam Basiu , że mam jakiekolwiek problemy . Wizytę kontrolną mam w listopadzie - żeby sprawdzić , czy się nie pogarsza ....
W twoim przypadku , przy pracy z dziećmi to konieczne Ja już machnęłam ręką ....
ja jestem wręcz zmuszana do takich badań Basiu ....
No faktycznie w Twoim zawodzie Alinko, to często przełożeni wymagają takich badań... Najważniejsze, że nic się nie dziej zlego:)))
Żanetko - niestety z moją krtanią w zawodzie nauczyciela pracować nie powinnam . Nie mam jednak szans by odnaleźć się w innej branży i robię , co mogę by jednak w tej pracy się utrzymać . Nie mam innego wyjścia , ale zyć z czegoś trzeba zwłaszcza , że mój mąż w Olsztynie pracy znaleźć nie może ....
15 stycznia 2013 15:58 | ID: 893610
Benek wrócił więc uciekam
15 stycznia 2013 16:01 | ID: 893612
heja.
po p-lu pociągałam trochę dzieci na sankach. śnieg sypie. mąż do mechanika wybył.
teraz kawa...nareszcie.
15 stycznia 2013 16:06 | ID: 893616
Paweł wybył z mała na sanki
ja zaraz lece po pranie do suszarni zebrac i nast wywiesze...
15 stycznia 2013 16:11 | ID: 893624
U nas akurat jak wyszłam po Dorcie do przedszkola to zaczęło sypać, sypało jak wracałyśmy, a przed chwilą patrzyłam przez okno to przestało - no zezłościć się można!!
15 stycznia 2013 17:35 | ID: 893693
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
15 stycznia 2013 17:42 | ID: 893697
Mamy wolne . Zupa na jutro gotuje się. mąż przed Tv a ja z Wami.
15 stycznia 2013 17:43 | ID: 893698
Alinko , z wiekiem też tracimy słuch Ja to nawet do kontroli nie chodzę a powinnam Życzę ci dobrego słyszenia.....
nie wiedziałam Basiu , że mam jakiekolwiek problemy . Wizytę kontrolną mam w listopadzie - żeby sprawdzić , czy się nie pogarsza ....
W twoim przypadku , przy pracy z dziećmi to konieczne Ja już machnęłam ręką ....
ja jestem wręcz zmuszana do takich badań Basiu ....
No faktycznie w Twoim zawodzie Alinko, to często przełożeni wymagają takich badań... Najważniejsze, że nic się nie dziej zlego:)))
Żanetko - niestety z moją krtanią w zawodzie nauczyciela pracować nie powinnam . Nie mam jednak szans by odnaleźć się w innej branży i robię , co mogę by jednak w tej pracy się utrzymać . Nie mam innego wyjścia , ale zyć z czegoś trzeba zwłaszcza , że mój mąż w Olsztynie pracy znaleźć nie może ....
Wierzę w to, bo taki zawód to poważne obciążenie dla krtani i gardła... I trzymam kciuki, aby Mąż znalazł pracę kochana!!!
15 stycznia 2013 17:44 | ID: 893700
A ja muszę pismo do Sądu napisać "na czysto", bo rano machnęłam "na brudno", a jutro musżę pokserować i wysłać... A tak mi się nie chce...
15 stycznia 2013 17:48 | ID: 893703
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
A mnie ból głowy ech
A Marek wrócił z pracy i padł na kanapę i śpi bo chory jutro do lekarza się wybiera. Będzie przegwizdane
15 stycznia 2013 17:53 | ID: 893707
Mamy wolne . Zupa na jutro gotuje się. mąż przed Tv a ja z Wami.
To tak, jak u mnie ale i ja teraz też uciekam do salonu na TV...
15 stycznia 2013 17:54 | ID: 893708
A ja muszę pismo do Sądu napisać "na czysto", bo rano machnęłam "na brudno", a jutro musżę pokserować i wysłać... A tak mi się nie chce...
Ja Kochana jutro wysyłam do ZUS-u...
15 stycznia 2013 17:55 | ID: 893709
pojechałam do mechanika na słowko.
teraz juz w domku siedzimy
15 stycznia 2013 18:00 | ID: 893712
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
A mnie ból głowy ech
A Marek wrócił z pracy i padł na kanapę i śpi bo chory jutro do lekarza się wybiera. Będzie przegwizdane
Ja facet chory to zawsze jest perzegwizdane:((( zdrówka dla Marka;))
15 stycznia 2013 18:10 | ID: 893715
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
A mnie ból głowy ech
A Marek wrócił z pracy i padł na kanapę i śpi bo chory jutro do lekarza się wybiera. Będzie przegwizdane
Ja facet chory to zawsze jest perzegwizdane:((( zdrówka dla Marka;))
Dzięki
15 stycznia 2013 18:17 | ID: 893719
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
A mnie ból głowy ech
A Marek wrócił z pracy i padł na kanapę i śpi bo chory jutro do lekarza się wybiera. Będzie przegwizdane
Ja facet chory to zawsze jest perzegwizdane:((( zdrówka dla Marka;))
Dzięki
dla Marka zdrówka a dla Ciebie duzo siłyChory facet jest gorszy niż chore dzieci
15 stycznia 2013 18:20 | ID: 893720
A mnie śpiąca złapała, jak się najadłam...
A mnie ból głowy ech
A Marek wrócił z pracy i padł na kanapę i śpi bo chory jutro do lekarza się wybiera. Będzie przegwizdane
Ja facet chory to zawsze jest perzegwizdane:((( zdrówka dla Marka;))
Dzięki
dla Marka zdrówka a dla Ciebie duzo siłyChory facet jest gorszy niż chore dzieci
oj tak prawda siła i cierpliwość się przdadzą Dzięki
Teraz Ulci kaszkę zrobię i położę powoli spać. Mało w dzień spała i marudna już jest strasznie
15 stycznia 2013 18:29 | ID: 893723
a my przed TV Jowka w pizamie gania- bo chciała ubrac i nosi
15 stycznia 2013 18:29 | ID: 893724
Benek dziś miał w przedszkolu bal przebierańców z Mikołajem.Był transforemrem.W prezencie od Mikołaja dostał grę i odkąd wrócił to bawi sie razem z małą tą grą.
A jutro jazda do Urzędu pracy by się zarejestrować.Dzwoniłam tam wcześniej i wiem, że muszę mieć zaświadczenie z Krusu, że nie mam ziemi i nie płacę składek.A zeby dostać takie zaświadczenie to teść musi wziać kilka dokumentów z gminy, iść ze mną do krusu tam złożyć podanie o to zaświadczenie i dopiero wtedy do up.Ale jak znam życie, a znam, to tak łatwo nie będzie.
Ależ to jest głupota.Nie mam ziemi, mąż też nie, tesć też nie, tylko teściowa jest ubezpieczona w krusie ale ziemia teściów jest w dzierżawie.Ja nawet z nimi nie mieszkam tylko jestem zameldowana .
15 stycznia 2013 18:31 | ID: 893725
Benek dziś miał w przedszkolu bal przebierańców z Mikołajem.Był transforemrem.W prezencie od Mikołaja dostał grę i odkąd wrócił to bawi sie razem z małą tą grą.
A jutro jazda do Urzędu pracy by się zarejestrować.Dzwoniłam tam wcześniej i wiem, że muszę mieć zaświadczenie z Krusu, że nie mam ziemi i nie płacę składek.A zeby dostać takie zaświadczenie to teść musi wziać kilka dokumentów z gminy, iść ze mną do krusu tam złożyć podanie o to zaświadczenie i dopiero wtedy do up.Ale jak znam życie, a znam, to tak łatwo nie będzie.
Ależ to jest głupota.Nie mam ziemi, mąż też nie, tesć też nie, tylko teściowa jest ubezpieczona w krusie ale ziemia teściów jest w dzierżawie.Ja nawet z nimi nie mieszkam tylko jestem zameldowana .
ja do UP jade 15 kwietnia...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.