To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
26 kwietnia 2013 10:01 | ID: 953194
Witam i ja. Byłam już w mieście przy "ścianie płaczu" (czyt bankomat). Małe zakupy poczyniłam, wieksze po południu. Póki co obiadek się gotuje a ja drugą kawkę piję.
Cześć Żanetko!I ja chyba kawę wypiję.A po 11 na spacerek z chłopakami pójdę.
26 kwietnia 2013 10:05 | ID: 953197
Idę pozmywać naczynia, przygotować zupkę pomidorówkę bo Dośka zażyczyła sobie, powiesze pranie i zabieram się za sadzenie pietruszki i koperku. Szczypiorek jest już gotów do śniadapek ;)
Oby pogoda zapowiadana się utrzymała to byłoby pięknie ;)
26 kwietnia 2013 10:10 | ID: 953200
dziś dzień wypłaty :) czas na zakupy :)
26 kwietnia 2013 10:11 | ID: 953202
dziś dzień wypłaty :) czas na zakupy :)
Ja po południu jadę:)
26 kwietnia 2013 10:28 | ID: 953218
ale pogoda.
wieje ze szok. bez słonka.
obiad moj juz w piekarniku. na Pawła czekam
26 kwietnia 2013 10:29 | ID: 953219
No i Sylwia uciekła nam:(
26 kwietnia 2013 10:30 | ID: 953222
I ja zmykam. Czas na robotę jakąś:)
26 kwietnia 2013 10:43 | ID: 953232
Hej:) my dziś z mają same, oskar do babci pojechał:( obiad mam od wczoraj, porządek jest, tylko pranie wstawić. zrobimy sobie z Mają piknik jak pogoda pozoli.
26 kwietnia 2013 10:46 | ID: 953238
poszłąm i ja
26 kwietnia 2013 11:04 | ID: 953241
WITAJCIE !!! U mnie już pranko zrobione pościeli i ręczników, Ziemuś śpi ale ma dzisiaj gorączkę i na razie nie wybieramy się na spacerek... zobaczymy co będzie dalej...
26 kwietnia 2013 11:34 | ID: 953262
mężul jest juz.
ja po 12 jade w miasto. a co...
26 kwietnia 2013 11:46 | ID: 953270
Mó Mężul śpi jeszcze. Poprzestawiany całkiem przez te swoje nocki w pracy. W nocy spać mu się nie chce, chodzi spać nad ranem a później śpi jak suseł do południa
Wczoraj mi ściągnął aplikację na mojego smartfona, taką do biegania. Mierzy czas, prędkość i przebyty dystans. Tylko ja sobie dziś chyba nie pobiegam, bo mi jakiś ból w łydkę przez noc wlazł :(
26 kwietnia 2013 12:04 | ID: 953285
Mó Mężul śpi jeszcze. Poprzestawiany całkiem przez te swoje nocki w pracy. W nocy spać mu się nie chce, chodzi spać nad ranem a później śpi jak suseł do południa
Wczoraj mi ściągnął aplikację na mojego smartfona, taką do biegania. Mierzy czas, prędkość i przebyty dystans. Tylko ja sobie dziś chyba nie pobiegam, bo mi jakiś ból w łydkę przez noc wlazł :(
Aniu, a co to za aplikacja? Tez bym taką chciała, jesli mierzy kilometry, ale "chodzone", a nie "biegane":)))
26 kwietnia 2013 12:05 | ID: 953286
U nas coś się chmurzy:( Za chwile po młodego jadę.
26 kwietnia 2013 12:23 | ID: 953307
Zmykam, bo czas się zbierać. pewnie zajrzę dopiero wieczorkiem. Jadę na zakupy a potem moze do Mamy... Jeszcze nie wiem, okaże się w trasie;)
Miłego dzionka;)
26 kwietnia 2013 12:30 | ID: 953316
Mó Mężul śpi jeszcze. Poprzestawiany całkiem przez te swoje nocki w pracy. W nocy spać mu się nie chce, chodzi spać nad ranem a później śpi jak suseł do południa
Wczoraj mi ściągnął aplikację na mojego smartfona, taką do biegania. Mierzy czas, prędkość i przebyty dystans. Tylko ja sobie dziś chyba nie pobiegam, bo mi jakiś ból w łydkę przez noc wlazł :(
Aniu, a co to za aplikacja? Tez bym taką chciała, jesli mierzy kilometry, ale "chodzone", a nie "biegane":)))
Aplikacja się nazywa "Runtastic" :) Wcześniej miałam Endomondo ale coś nie chciała działać. Nie testowałam jej jeszcze, być może da się ustawić ją na chodzenie.
26 kwietnia 2013 13:05 | ID: 953326
nie zapowiada się.
zbieram się. jak wrócę żywa :) to zajrzę :)))
weź coś do picia:)udanej bezbolesnej wyprawy:)
wróciłam cała :) wiecie,że nawet się nie zmęczyłam :) przejechałam 20 km. super. może jutro będę innego zdania :)
26 kwietnia 2013 13:24 | ID: 953340
Monia moze nie bedzie tak zle z zakwasami, w kazdym razie trzymam kciuki, zeby ich nie bylo.
26 kwietnia 2013 13:34 | ID: 953346
Jestem i ja na chwilę. Zaraz jadę po Matiego, żeby szybciej był w domku. A potem na zakupy.
26 kwietnia 2013 13:38 | ID: 953348
ja pranie mam już wywieszone na balkonie, 2 sałatki prawie zrobione bo jutro gości mam..w warzywniaku byłam, synuś śpi, zupka dla niego ugotowana, obiadzik mam z wczoraj więc się relaksuję na familce a co!
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.