To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
25 kwietnia 2013 22:04 | ID: 953006
mężus sie kapie.
jutro jedzie oddac krew i wolne bedzie mial.
25 kwietnia 2013 22:11 | ID: 953007
niestety to jest jedna z tych osób, że jak ma odrobinę władzy to bardzo to wykorzystuje.
Np.Mieliśmy miesiąc nie mieć zajęć z powodu świąt i rozmawiałąm z nią, że ja z koleżanką wyślemy jej nasze prace.Dała nam swój adres i kazała do koperty włożyć kopertę zwrotną ze znaczkami i zaadresowaną to nam odeśle by było szybciej.Dzwoniłam do niej, pisałam i co na 2 dni przed zajęciami odpisuje mi że nie odeśle tylko przywiezie do szkoły i że mamy jej szukać w innym budynku na innej ulicy( szkoła ma 2 budynki i 3 wynajmuje w róznych częściach miasta).Zajechałyśmy z dziewczynami miała zajęcia więc kazała nam poczekać pod pokojem nauczycielskim.Więc tak zrobiłyśmy .A ona zamiast do pokoju poszła innym przejściem na obiad.Olewka całkowita.I można tak wymieniać.
25 kwietnia 2013 22:14 | ID: 953008
uciekam spac
25 kwietnia 2013 22:15 | ID: 953009
Ale pipa normalnie, to pelna ignorancja widze :/ nie lubie takich osob. A sama ja wybieralas czy mialas narzuconego promotora?
25 kwietnia 2013 22:25 | ID: 953011
całe szczęście albo i nie że ja chyba ( piszę chyba bo z moim wydziałem wszystko możliwe) że będę mieć egzamin licencjacki:)
25 kwietnia 2013 22:47 | ID: 953016
Ale pipa normalnie, to pelna ignorancja widze :/ nie lubie takich osob. A sama ja wybieralas czy mialas narzuconego promotora?
ciężko powiedzieć że wybierałam bo gdy dotarłysmy do szkoły w dniu zapisów inni już byli wybrani.I tak ponownie piszę u tej samej osoby.
25 kwietnia 2013 23:05 | ID: 953018
No to wpadłam jeszcze poczytać co tam na Familce...
26 kwietnia 2013 01:29 | ID: 953055
26 kwietnia 2013 06:33 | ID: 953061
26 kwietnia 2013 06:34 | ID: 953062
cześć,
mąż w pracy,dzieci jeszcze śpią a ja już zupę tworzę. zaprowadzę je do p-la i znowu na działkę...
26 kwietnia 2013 06:55 | ID: 953078
26 kwietnia 2013 07:02 | ID: 953082
Kurcze, moze to od nosa, ja teraz tak mialam, ze przez caly dzien zero kaszlu, a na wieczor i nad ranem tak mnie kaszlalo, ze az sie sama dziwilam, i dopiero Pani w aptece stwierdzila ze to od nosa, dala mi jakies tabletki i jak reka odjal po trzech zazyciach.
26 kwietnia 2013 07:04 | ID: 953085
Zdrówka synowi życzę:) a kto to jest Krzyś???
26 kwietnia 2013 07:16 | ID: 953090
26 kwietnia 2013 07:19 | ID: 953093
26 kwietnia 2013 07:26 | ID: 953095
A no to mozliwe ze ten katar to przyczyna, oby przeszlo bo takie napady kaszlu sa meczace.
26 kwietnia 2013 08:04 | ID: 953117
zastanawiam się czy nie pojechać na działkę rowerem. tylko czy dam radę tak od razu te 10 km w jedną stronę?
26 kwietnia 2013 08:06 | ID: 953120
zastanawiam się czy nie pojechać na działkę rowerem. tylko czy dam radę tak od razu te 10 km w jedną stronę?
hmmm,troche wiele tych km,a sama?
26 kwietnia 2013 08:08 | ID: 953121
zastanawiam się czy nie pojechać na działkę rowerem. tylko czy dam radę tak od razu te 10 km w jedną stronę?
hmmm,troche wiele tych km,a sama?
sama. dzieci w p-lu,mąż w pracy. rodzice mieli mnie zgarnąć autem,ale jeszcze się waham z tym rowerem.
w ubiegłe wakacje jeździłam cząsto,ale miałam wprawę.
26 kwietnia 2013 08:10 | ID: 953123
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.