To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
18 kwietnia 2013 18:35 | ID: 949334
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ku!@#$%&y dostane za chwile..
albo w pi!@#$%^%u zabije te moje dziecko.
18 kwietnia 2013 18:36 | ID: 949336
wreszcie w domu! dziecko mnie dziś wykończyło a Filip ma jeszcze tyle energii że pewnie za szybko spać nie pójdzie
My też właśnie wróciliśmy:-)
18 kwietnia 2013 18:43 | ID: 949338
jeszcze do tego stan podgoraczkowy, kaszel i katar,
18 kwietnia 2013 18:47 | ID: 949342
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ku!@#$%&y dostane za chwile..
albo w pi!@#$%^%u zabije te moje dziecko.
Spokojnie Marta..
18 kwietnia 2013 18:47 | ID: 949343
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ku!@#$%&y dostane za chwile..
albo w pi!@#$%^%u zabije te moje dziecko.
Spokojnie Marta..
ile mozna gadac. ja mam juz dzis tak jej dosc ze szok.
i gadka moja nie pomaga.
mow do słupa a słup jak Jowka......
18 kwietnia 2013 18:54 | ID: 949346
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
18 kwietnia 2013 18:56 | ID: 949347
AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA ku!@#$%&y dostane za chwile..
albo w pi!@#$%^%u zabije te moje dziecko.
Spokojnie Marta..
ile mozna gadac. ja mam juz dzis tak jej dosc ze szok.
i gadka moja nie pomaga.
mow do słupa a słup jak Jowka......
Rozumiem Cię,bo też mam takie dni,że tylko wziąć i wpier...spuścić.Tłumaczę i nic..
18 kwietnia 2013 18:56 | ID: 949348
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
moja sie nie słucha wogole.
nic a nic.
ile ona dzis klapsow dostała .
sie poryczałam sama normlanie
18 kwietnia 2013 18:59 | ID: 949349
Padam.....
U nas dzisiaj prawdziwe lato,w południe było 25 stopni,mieszkanie ogarnięte,łazienka i korytarz umyty.Aż miło się wchodzi,szkoda tylko że klatka jest wiecznie brudna ale takich mam sąsiadów którzy sprzatają albo i nie raz w tygodniu i tylko koło swoich drzwi,a achodów juz nikt nie sprząta
18 kwietnia 2013 19:00 | ID: 949350
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
moja sie nie słucha wogole.
nic a nic.
ile ona dzis klapsow dostała .
sie poryczałam sama normlanie
Najgorsze jest to,że mnie taki taki delikwent mały wkurzy na maxa,aż nawrzeszcze na niego,albo dam klapa,a potem mam takie wyrzuty sumienia,że szok.I pretensje ,że sobie z całą sytuacją nie poradziłam...
18 kwietnia 2013 19:01 | ID: 949352
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
moja sie nie słucha wogole.
nic a nic.
ile ona dzis klapsow dostała .
sie poryczałam sama normlanie
Najgorsze jest to,że mnie taki taki delikwent mały wkurzy na maxa,aż nawrzeszcze na niego,albo dam klapa,a potem mam takie wyrzuty sumienia,że szok.I pretensje do siebie,że sobie z całą sytuacją nie poradziłam...
dokladnie czytasz mi w myslach tak ja mam tez
18 kwietnia 2013 19:06 | ID: 949355
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
moja sie nie słucha wogole.
nic a nic.
ile ona dzis klapsow dostała .
sie poryczałam sama normlanie
Najgorsze jest to,że mnie taki taki delikwent mały wkurzy na maxa,aż nawrzeszcze na niego,albo dam klapa,a potem mam takie wyrzuty sumienia,że szok.I pretensje do siebie,że sobie z całą sytuacją nie poradziłam...
dokladnie czytasz mi w myslach tak ja mam tez
Cóż matka też człowiek,swój próg cierpliwości ma.Staram się unikać takich sytuacji,ale nie zawsze sie to udaje...zbyt porywcza jestem.
18 kwietnia 2013 19:12 | ID: 949360
ja tez mam dola i jestem wk... ze Kuba nie chce psac literek
moja sie nie słucha wogole.
nic a nic.
ile ona dzis klapsow dostała .
sie poryczałam sama normlanie
Najgorsze jest to,że mnie taki taki delikwent mały wkurzy na maxa,aż nawrzeszcze na niego,albo dam klapa,a potem mam takie wyrzuty sumienia,że szok.I pretensje do siebie,że sobie z całą sytuacją nie poradziłam...
dokladnie czytasz mi w myslach tak ja mam tez
Cóż matka też człowiek,swój próg cierpliwości ma.Staram się unikać takich sytuacji,ale nie zawsze sie to udaje...zbyt porywcza jestem.
to tak jak ja.
kurde a ona teraz jak kaszle.. jezuuuu
dałam lekow juz i spac posżła
18 kwietnia 2013 19:13 | ID: 949361
Dziewczyny to nie porywczość tylko brak cierpliwości i wiem, bo sama od 6 lat to przerabiam. No od 5 bo w niemowlęctwie Dośka była niemalże bezproblemowa.
A ja dziś w domu nic nie zrobiłam. Miałam poprać, poprasować, pogotować i kurze szczyścić i nic, no prawie, bo pralka wyprała, a obiad trwał 5 minutek.
Ale jak taka pogoda jest to żal jej nie wykorzystać...
18 kwietnia 2013 19:14 | ID: 949362
Dziewczyny to nie porywczość tylko brak cierpliwości i wiem, bo sama od 6 lat to przerabiam. No od 5 bo w niemowlęctwie Dośka była niemalże bezproblemowa.
A ja dziś w domu nic nie zrobiłam. Miałam poprać, poprasować, pogotować i kurze szczyścić i nic, no prawie, bo pralka wyprała, a obiad trwał 5 minutek.
Ale jak taka pogoda jest to żal jej nie wykorzystać...
jezuu moja jak kaszle....
18 kwietnia 2013 19:18 | ID: 949364
18 kwietnia 2013 19:23 | ID: 949369
Jowka spi
ojj ciekawe o ktorej rano wstanie;//
18 kwietnia 2013 19:25 | ID: 949370
My też już po kąpieli. Wojtek je ( o dziwo!!!!) kolację i ogląda Pingwiny, jak tylko się skończą idziemy spać! Wróciłam dziś do domu o 18-stej i padnięta jestem, chyba sama za chwilę się położę. Na szczęście nic na jutro nie muszę robić
18 kwietnia 2013 19:26 | ID: 949371
Jowka spi
ojj ciekawe o ktorej rano wstanie;//
Mój wstaje o 7 bez względą na to, o której pójdzie spać, boi się, że nie zdąży do przedszkola
18 kwietnia 2013 19:28 | ID: 949372
Jowka spi
ojj ciekawe o ktorej rano wstanie;//
Mój wstaje o 7 bez względą na to, o której pójdzie spać, boi się, że nie zdąży do przedszkola
jezuu ale moja kaszle. ale jak.... masakra
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.