To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
Tworzymy społeczność rodziców
3 stycznia 2013 21:01 | ID: 887563
To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
11 kwietnia 2013 11:13 | ID: 945003
obiad mam pomidorowka u nas.
siedze w necie i sama nie wiem czego ja szukam
ja tak samo...
11 kwietnia 2013 11:14 | ID: 945005
obiad mam pomidorowka u nas.
siedze w necie i sama nie wiem czego ja szukam
ja tak samo...
he he
11 kwietnia 2013 11:21 | ID: 945008
Ja się wzięłam za obiad, wezmę się za prasowanie i powieszę drugie pranie na balkonie może szybko wyschnie, bo wiatr jest i sloneczko niemrawe, ale słoneczko sie pokazało to i ogrzewanie mendy przygasiły do mniej niż zero. Ciekawe czy na wieczór łaskawie podkręcą?
Dobra. Wracam do roboty przynajmniej myśli mnie nie będą dręczyły...
11 kwietnia 2013 11:24 | ID: 945011
ja zaraz zupki dla Jowce i polece do suszarni po pranie.
zno sterta do prasowania bedzie;/// wrrrrr
Jowka znow rozki pokazuje. to i w tyłek dostala.. ojj zbiera jej sie na konkretne lanie zbieraaaaaaa
11 kwietnia 2013 11:46 | ID: 945020
Byli u mnie goście... Teraz gotuję obiadek i czekam...sama nie wiem na co...
11 kwietnia 2013 11:50 | ID: 945027
pranie rozwiesiłam wlasnie. Jowka jesc nie chce - nie to nie
11 kwietnia 2013 11:50 | ID: 945028
ja już się narobiłam.
Julki łóżko spadło mi na nogę, przez te jej pioruńskie miśki i mnie kostka boli;/
cholera, a miałam kotleciki ziemniaczane zrobić a i tak bym musiała jeszcze do sklepu iść. to już raczej nie pójdę. Jeszcze skórę sobie zdarłam z całej kostki;/
11 kwietnia 2013 11:51 | ID: 945030
ja już się narobiłam.
Julki łóżko spadło mi na nogę, przez te jej pioruńskie miśki i mnie kostka boli;/
cholera, a miałam kotleciki ziemniaczane zrobić a i tak bym musiała jeszcze do sklepu iść. to już raczej nie pójdę. Jeszcze skórę sobie zdarłam z całej kostki;/
uuuuuuuuuuu znam ten bol;//
11 kwietnia 2013 11:51 | ID: 945031
ja już się narobiłam.
Julki łóżko spadło mi na nogę, przez te jej pioruńskie miśki i mnie kostka boli;/
cholera, a miałam kotleciki ziemniaczane zrobić a i tak bym musiała jeszcze do sklepu iść. to już raczej nie pójdę. Jeszcze skórę sobie zdarłam z całej kostki;/
O Matko..Uważaj na siebie kochana!!!! Obłóż kostke lodem, nie spuchnie tak bardzo..
11 kwietnia 2013 11:53 | ID: 945035
ja już się narobiłam.
Julki łóżko spadło mi na nogę, przez te jej pioruńskie miśki i mnie kostka boli;/
cholera, a miałam kotleciki ziemniaczane zrobić a i tak bym musiała jeszcze do sklepu iść. to już raczej nie pójdę. Jeszcze skórę sobie zdarłam z całej kostki;/
O Matko..Uważaj na siebie kochana!!!! Obłóż kostke lodem, nie spuchnie tak bardzo..
za póżno!
ale dzięki dziewczyny:)
nie dość że i tak na tej noce jestem pokrzywdzona bo paznokieć u małego palca tak mi się dziwnie złamał że mnie boli,w butach mnie ciśnie i taka właśnie robota!!
11 kwietnia 2013 11:54 | ID: 945037
ja już się narobiłam.
Julki łóżko spadło mi na nogę, przez te jej pioruńskie miśki i mnie kostka boli;/
cholera, a miałam kotleciki ziemniaczane zrobić a i tak bym musiała jeszcze do sklepu iść. to już raczej nie pójdę. Jeszcze skórę sobie zdarłam z całej kostki;/
O Matko..Uważaj na siebie kochana!!!! Obłóż kostke lodem, nie spuchnie tak bardzo..
za póżno!
ale dzięki dziewczyny:)
nie dość że i tak na tej noce jestem pokrzywdzona bo paznokieć u małego palca tak mi się dziwnie złamał że mnie boli,w butach mnie ciśnie i taka właśnie robota!!
Oj kurczę..Współczuję...
11 kwietnia 2013 12:12 | ID: 945046
Dziadek męża właśnie dzwonił. Ma zapalenie oskrzeli z rozpoczynającym się zapaleniem płuc;/ a w poniedziałek i wtorek byliśmy to tylko katar miał;/ nie dość że sam siedzi w domu to jeszcze uziemniony:( a my mamy do niego aż 50 km więc nawet nie ma jak go odwiedzić, bo sami się pozarażamy.
Maciek mój też źle się czuje od kilku dni, głowa go boli gdzie nigdy go nie boli. Dzisiaj rano mnie prosił o tabletkę gdzie on samowolnie tabletek nie bierze!! chyba zatoki go biorą, mnie też coś gardło zaczęło boleć:(
11 kwietnia 2013 12:15 | ID: 945050
Dziadek męża właśnie dzwonił. Ma zapalenie oskrzeli z rozpoczynającym się zapaleniem płuc;/ a w poniedziałek i wtorek byliśmy to tylko katar miał;/ nie dość że sam siedzi w domu to jeszcze uziemniony:( a my mamy do niego aż 50 km więc nawet nie ma jak go odwiedzić, bo sami się pozarażamy.
Maciek mój też źle się czuje od kilku dni, głowa go boli gdzie nigdy go nie boli. Dzisiaj rano mnie prosił o tabletkę gdzie on samowolnie tabletek nie bierze!! chyba zatoki go biorą, mnie też coś gardło zaczęło boleć:(
Mnie głowa boli od kilku dni.. Zatoki dziś też się odezwały:( Biorę sinulan forte- pomaga!
Zdrówka Wam zyczę!!!!
11 kwietnia 2013 12:33 | ID: 945063
Dziadek męża właśnie dzwonił. Ma zapalenie oskrzeli z rozpoczynającym się zapaleniem płuc;/ a w poniedziałek i wtorek byliśmy to tylko katar miał;/ nie dość że sam siedzi w domu to jeszcze uziemniony:( a my mamy do niego aż 50 km więc nawet nie ma jak go odwiedzić, bo sami się pozarażamy.
Maciek mój też źle się czuje od kilku dni, głowa go boli gdzie nigdy go nie boli. Dzisiaj rano mnie prosił o tabletkę gdzie on samowolnie tabletek nie bierze!! chyba zatoki go biorą, mnie też coś gardło zaczęło boleć:(
Mnie głowa boli od kilku dni.. Zatoki dziś też się odezwały:( Biorę sinulan forte- pomaga!
Zdrówka Wam zyczę!!!!
nie dziękuję!!
idę robić obiad, trudno. boli to i przestanie!!
11 kwietnia 2013 13:21 | ID: 945081
Ja już obiadek mam gotowy, jak Dośka wróci to zjemy, ale narazie na szczęście deszcz się nie zapowiada to i spacerek mógłby być opcją.
I kurcze korci mnie strasznie na ciucha!
11 kwietnia 2013 13:24 | ID: 945083
wróciliśmy z długiego spaceru. piję kawę. zjadłam banana na małego głoda.
11 kwietnia 2013 13:28 | ID: 945085
poszlam do bankomatu. czekam na sms od kolezanki i idziemy do biedry
11 kwietnia 2013 13:40 | ID: 945088
ale mi się ziewa. i kawa nie pomogła.
11 kwietnia 2013 13:49 | ID: 945099
ja już prawie obiadek zrobiłam. czekam aż mi ziemniaki wystygną i wtedy zrobię kotleciki ziemniaczane. Sos z kurczakiem gotowy, rybka też. Zostało jeszcze kapustkę kiszoną zrobić, ale to jak mąż wróci to zrobi bo on robi najlepszą kapustę jaką kiedykolwiek jadłam!!
11 kwietnia 2013 13:54 | ID: 945104
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 