To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
Tworzymy społeczność rodziców
3 stycznia 2013 21:01 | ID: 887563
To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
9 kwietnia 2013 20:40 | ID: 943773
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
9 kwietnia 2013 20:41 | ID: 943775
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
Co się stało?
9 kwietnia 2013 20:42 | ID: 943779
ooo fajna sprawa z przedszkolem, chociaz mnostwo formalnosci.
Koszmarnie dużo bo i urzędy i sanepidy i inne takie... Ale życzę żeby się udało ;)
Masz szansę na pracę w przedszkolu super 
9 kwietnia 2013 20:43 | ID: 943780
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie 
9 kwietnia 2013 20:43 | ID: 943781
Mam dość wszystkiego,....
Co się dzieje Żanetko?
9 kwietnia 2013 20:44 | ID: 943783
Czekam jeszcze w miarę cierpliwie aż mąż mi tv podlączy.Robi to od 18.W między czasie mało na zawał nie zeszłam,po tym jak przewiercił wiertarką jakiś kabel w ścianie.I nie było prądu w całym domu;/.
9 kwietnia 2013 20:44 | ID: 943784
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie
o ja nie wiem jak zrobic zeby Jowka nie trzasła łebkiem swym...
9 kwietnia 2013 20:44 | ID: 943785
myc sie ide
9 kwietnia 2013 20:45 | ID: 943786
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie
Aniu dzieci to żywioł, czasem wystarczy chwilka. Ja sobie wyrzucałam strasznie jak mi Ulcia spadła z tapczanu.
9 kwietnia 2013 20:54 | ID: 943794
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie
Aniu dzieci to żywioł, czasem wystarczy chwilka. Ja sobie wyrzucałam strasznie jak mi Ulcia spadła z tapczanu.
Trzaby chyba mieszkać w pustych ścianach, żeby się dziecko nie miało o co uderzyć :(
9 kwietnia 2013 20:56 | ID: 943797
Mam dość wszystkiego,....
Co się dzieje Żanetko?
Katolcia przeczytaj w wątku Aguśki... Nie radzę sobie wogóle...
9 kwietnia 2013 20:56 | ID: 943798
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie
Aniu dzieci to żywioł, czasem wystarczy chwilka. Ja sobie wyrzucałam strasznie jak mi Ulcia spadła z tapczanu.
a ja nie mysle ile siniakow itp w lato bedzie
9 kwietnia 2013 20:57 | ID: 943799
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
ojejjjj
Powiedzcie mi, jak uchronić dziecko przed takimi wypadkami. Stałam obok normalnie
Aniu dzieci to żywioł, czasem wystarczy chwilka. Ja sobie wyrzucałam strasznie jak mi Ulcia spadła z tapczanu.
Trzaby chyba mieszkać w pustych ścianach, żeby się dziecko nie miało o co uderzyć :(
Mądre słowa... Nie uchronimy dzieci tak całkowicie...
9 kwietnia 2013 20:59 | ID: 943801
ku!@#$a znnow mi cos na buzi wyskoczylo.
uzywałam ziaji med dla AZS i nei wiem czy przez to???
9 kwietnia 2013 21:01 | ID: 943802
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
Co się stało?
Nie zauważyłam wcześniej pytania. Szymek tak walnął o kant mebli, że sobie rozciął czoło. Ranka mała, bo na jakieś 1 cm ale wydwała mi się dość głęboka.
9 kwietnia 2013 21:04 | ID: 943804
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
Co się stało?
Nie zauważyłam wcześniej pytania. Szymek tak walnął o kant mebli, że sobie rozciął czoło. Ranka mała, bo na jakieś 1 cm ale wydwała mi się dość głęboka.
Oj Kochana Tulam jeszcze raz
9 kwietnia 2013 21:05 | ID: 943805
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
Co się stało?
Nie zauważyłam wcześniej pytania. Szymek tak walnął o kant mebli, że sobie rozciął czoło. Ranka mała, bo na jakieś 1 cm ale wydwała mi się dość głęboka.
Młody (Patryk) tak piz...ł w grzejnik, jak miał półtora roczku (grał w nożną w pokoju), że stracił przytomność... Rozciął łuk brwiowy, krew nie pleciała..Dopiero potem.. Zemdlał.. Matko, ja prawie z nim.. Mąż wyniósł Patryka na dwór i po chwili było ok. Ale jaki strach, jakie wyrzuty sumienia, ze nie dopilnowałam!!! Myślalam, że mnie to zje na maxa!!!
9 kwietnia 2013 21:05 | ID: 943806
Dla poprawy nastroju. Poprzedni post i ten
Piękne
9 kwietnia 2013 21:06 | ID: 943807
Wróciłam z pogotowia. Obyło się bez szycia ale ma założone specjalne plasterki na tą ranę. Miał robione RTG czaszki, kości na szczęście całe. Ledwo żyję. A mały śpi.
Co się stało?
Nie zauważyłam wcześniej pytania. Szymek tak walnął o kant mebli, że sobie rozciął czoło. Ranka mała, bo na jakieś 1 cm ale wydwała mi się dość głęboka.
Młody (Patryk) tak piz...ł w grzejnik, jak miał półtora roczku (grał w nożną w pokoju), że stracił przytomność... Rozciął łuk brwiowy, krew nie pleciała..Dopiero potem.. Zemdlał.. Matko, ja prawie z nim.. Mąż wyniósł Patryka na dwór i po chwili było ok. Ale jaki strach, jakie wyrzuty sumienia, ze nie dopilnowałam!!! Myślalam, że mnie to zje na maxa!!!
moja siostra w grzejnik glowa dała. do dzis ślad ma a ma 24 lata
9 kwietnia 2013 21:06 | ID: 943808
Mam dość wszystkiego,....
Co się dzieje Żanetko?
Katolcia przeczytaj w wątku Aguśki... Nie radzę sobie wogóle...
zerknęłam ech
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 