To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
27 marca 2013 11:07 | ID: 936031
Marta, ja na dziś obiadek też mam:) A krokiety na świeta już:) Zamrożę i gitara:)
aaaaaaaaaaaaaaa
27 marca 2013 11:09 | ID: 936035
Dobra, ja uciekam, bo normalnie dziś do tyłu z czasem jestem:(
27 marca 2013 11:13 | ID: 936036
haaaaaaaaaaaaa
żyd sie zaświeci zaraz;///
... co za żyd...
Kontrolka od paliwa- czyli rezerwa:)))
He he he - dobre...
27 marca 2013 11:13 | ID: 936038
kolo 12 zjemy zupke i chyba na spacer sie damy
27 marca 2013 11:21 | ID: 936042
Melduję, ze bigos mam gotowy, boczek upieczony i karkówka z szynką w piekarniku. I nawet ciasto na naleśniki i twaróg przygotowane. Teraz będę karmić Majkę zupką i obie idziemy spać.
No, z tym karmieniem Majki , to jeszcze poczekam 1/2 godziny, bo trwa w najlepsze zabawa z dziadkiem.
27 marca 2013 11:25 | ID: 936049
A ja chyba w ogóle na Święta sprzątać nie będę, bo już mam dość tego wszystkiego. Dwóch bałaganiarzy w domu zniechęca do wszystkiego. Człowiek by się musiał ze szmatą i odkurzaczem 24 h/dobę nie rozstawać. W jednej chwili nabłysk wszystko wysprzątane a za chwilę g* z tego wszystkiego. Lustro w łazience nad umywalką już 3 razy w tym tygodniu na błysk wypucowałam. Ja nie wiem jak ten mój małżonek się myje, że tak chlapie. Grrrrrrrrrr lubią chlew to niech mają chlew. Ja odpoczywam.
mam dokładnie tak samo, nawet trzech bałaganiarzy:)
a ochlapane lustro to pikuś, u mnie pod zlewem leży sterta brudnych rzeczy małża, bo on idzie do łazienki na dół, rozbiera się, myje ręce brudząc umywalkę, szafki dookoła, podłogę a nawet czasem kibel stojący po drugiej stronie łazienki, po czym idzie do góry się kąpać, zostawia wannę w opłakanym stanie, znów podłoga brudna, kapie z nego idzie tak do sypielni, wyciągając rzeczy z szafy połowa spada na podłogę, zwija w klomb i sru do szafy.. a to dopiero pół godziny mojego męża w domu. ale on oczywiście sprząta, o jezu jak on mi pomaga! 'kochanie wytrzepię dywan' po chwili słyszę jakiś rumor i widzę i oczom nie wierzę - on trzepie dywan w pokoju! macie lepszego? ;D
sądziłam, że okna wytrzymają w czystości do świąt i myć ich nie będę musiała, jednak są brudne. trudno,mam to w d. jest ich za dużo, żeby chciało mi się je umyć ;D
27 marca 2013 11:28 | ID: 936052
idziemy zupke jesc a pozniej na spacer
27 marca 2013 12:08 | ID: 936076
i my uciekamy na spacerek.
27 marca 2013 12:27 | ID: 936093
wróciliśmy ze spaceru :)
27 marca 2013 12:29 | ID: 936096
wróciliśmy ze spaceru :)
Kochana trzeba było i za mnie pospacerować...
27 marca 2013 12:30 | ID: 936098
Dobra, ja uciekam, bo normalnie dziś do tyłu z czasem jestem:(
Spokojnie Kochana... zrobisz jeszcze co masz zrobić...
27 marca 2013 12:32 | ID: 936101
Melduję, ze bigos mam gotowy, boczek upieczony i karkówka z szynką w piekarniku. I nawet ciasto na naleśniki i twaróg przygotowane. Teraz będę karmić Majkę zupką i obie idziemy spać.
No, z tym karmieniem Majki , to jeszcze poczekam 1/2 godziny, bo trwa w najlepsze zabawa z dziadkiem.
To gotowanie WANDZIU u Ciebie na całego trwa...
27 marca 2013 12:33 | ID: 936102
Ale jestem głodna...
27 marca 2013 12:36 | ID: 936108
wróciliśmy ze spaceru :)
Kochana trzeba było i za mnie pospacerować...
pospacerowaliśmy długo więc kawałeczek spacerku mógł być za Ciebie :P
27 marca 2013 12:50 | ID: 936112
Czekam na mame i ruszam na zakupy. Mam zamiar kupic wszystko a potem dokupic tylko chleb i masło oraz wędlinkę.
27 marca 2013 12:51 | ID: 936113
Ale jestem głodna...
He he he - i ja też dzisiaj jeszcze nic nie jadłam - popijam tylko swoje cappuccinko...
27 marca 2013 12:52 | ID: 936114
Czekam na mame i ruszam na zakupy. Mam zamiar kupic wszystko a potem dokupic tylko chleb i masło oraz wędlinkę.
Też się na zakupy wybieram. Mam nadzieję, że nie będzie tłumów :/
27 marca 2013 12:52 | ID: 936115
wróciliśmy ze spaceru :)
Kochana trzeba było i za mnie pospacerować...
pospacerowaliśmy długo więc kawałeczek spacerku mógł być za Ciebie :P
To dzięki... już mi lepiej i rześko tak...
27 marca 2013 12:53 | ID: 936116
Czekam na mame i ruszam na zakupy. Mam zamiar kupic wszystko a potem dokupic tylko chleb i masło oraz wędlinkę.
To udanych zakupów... my ruszamy po powrocie męża z pracy...
27 marca 2013 12:55 | ID: 936117
Czekam na mame i ruszam na zakupy. Mam zamiar kupic wszystko a potem dokupic tylko chleb i masło oraz wędlinkę.
Też się na zakupy wybieram. Mam nadzieję, że nie będzie tłumów :/
My do Biedronki mamy pojechać to tam mogą być te tłumy ale damy radę...
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.