To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
Tworzymy społeczność rodziców
3 stycznia 2013 21:01 | ID: 887563
To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
20 marca 2013 19:11 | ID: 931897
ide mała ogarniac..
po 20 zalece
Ja też zalecę potem, idę zjeść\;)
20 marca 2013 19:20 | ID: 931900
Dzisiaj mnie i Ulcie odwiedzili Dziadkowie. Ulcia już śpi. Ja mam teraz czas dla siebie.
20 marca 2013 19:20 | ID: 931901
mam chwile.
mała BOlek i Lolek oglada- jej ulubiona bajka. he he
20 marca 2013 19:22 | ID: 931905
My własnie po kolacji. Zaczynam się zastanawiać czy syrop z pędów sosny nie jest bardzo dobrą rzeczą, ale to się jeszcze okaże...
Zastanawiam się też czy brązowa sztruksowa spódnica biała sweterkowa bluzka buty karmelowe na niezawysokim obcasie i torebka w tym kolorze mogą stanowić odpowiedni strój na rozmowe kwalifikacyjną?
20 marca 2013 19:23 | ID: 931908
My własnie po kolacji. Zaczynam się zastanawiać czy syrop z pędów sosny nie jest bardzo dobrą rzeczą, ale to się jeszcze okaże...
Zastanawiam się też czy brązowa sztruksowa spódnica biała sweterkowa bluzka buty karmelowe na niezawysokim obcasie i torebka w tym kolorze mogą stanowić odpowiedni strój na rozmowe kwalifikacyjną?
a to sie na rozmowe o prace wybierasz>???
20 marca 2013 19:31 | ID: 931912
My własnie po kolacji. Zaczynam się zastanawiać czy syrop z pędów sosny nie jest bardzo dobrą rzeczą, ale to się jeszcze okaże...
Zastanawiam się też czy brązowa sztruksowa spódnica biała sweterkowa bluzka buty karmelowe na niezawysokim obcasie i torebka w tym kolorze mogą stanowić odpowiedni strój na rozmowe kwalifikacyjną?
Hymm zależy o jaką pracę Ja tam zawsze śmigałam w tradycyjnej garsonce i białej bluzce
I ponawiam pytanie Marty :P pochwal się masz rozmowę
20 marca 2013 19:34 | ID: 931916
Mam, ale nie nastawiam się na wiele. To agencja reklamowa więc pewnie szukają nie wiadomo kogo, ale nie chcę nie spróbować bo potem mogłabym mieć pretensje tylko do siebie. A nie chcę wciskać się w żakiet i spódnicą od garsonki, szczególnie że jedyna na mnie pasująca jest czarna z matury. Reszta jest za duża bo kupowałam je zaraz po ciąży, więc teraz to porażka...
20 marca 2013 19:38 | ID: 931918
Mam, ale nie nastawiam się na wiele. To agencja reklamowa więc pewnie szukają nie wiadomo kogo, ale nie chcę nie spróbować bo potem mogłabym mieć pretensje tylko do siebie. A nie chcę wciskać się w żakiet i spódnicą od garsonki, szczególnie że jedyna na mnie pasująca jest czarna z matury. Reszta jest za duża bo kupowałam je zaraz po ciąży, więc teraz to porażka...
ja tam nawet nie mysle co ja bym ubrała..
a juz wiem.
worek po ziemniakach
20 marca 2013 19:39 | ID: 931920
Mam, ale nie nastawiam się na wiele. To agencja reklamowa więc pewnie szukają nie wiadomo kogo, ale nie chcę nie spróbować bo potem mogłabym mieć pretensje tylko do siebie. A nie chcę wciskać się w żakiet i spódnicą od garsonki, szczególnie że jedyna na mnie pasująca jest czarna z matury. Reszta jest za duża bo kupowałam je zaraz po ciąży, więc teraz to porażka...
ja tam nawet nie mysle co ja bym ubrała..
a juz wiem.
worek po ziemniakach
Ale dlaczego???
20 marca 2013 19:40 | ID: 931921
Mam, ale nie nastawiam się na wiele. To agencja reklamowa więc pewnie szukają nie wiadomo kogo, ale nie chcę nie spróbować bo potem mogłabym mieć pretensje tylko do siebie. A nie chcę wciskać się w żakiet i spódnicą od garsonki, szczególnie że jedyna na mnie pasująca jest czarna z matury. Reszta jest za duża bo kupowałam je zaraz po ciąży, więc teraz to porażka...
ja tam nawet nie mysle co ja bym ubrała..
a juz wiem.
worek po ziemniakach
oj Marta nie przesadzaj
20 marca 2013 19:42 | ID: 931923
Mam, ale nie nastawiam się na wiele. To agencja reklamowa więc pewnie szukają nie wiadomo kogo, ale nie chcę nie spróbować bo potem mogłabym mieć pretensje tylko do siebie. A nie chcę wciskać się w żakiet i spódnicą od garsonki, szczególnie że jedyna na mnie pasująca jest czarna z matury. Reszta jest za duża bo kupowałam je zaraz po ciąży, więc teraz to porażka...
ja tam nawet nie mysle co ja bym ubrała..
a juz wiem.
worek po ziemniakach
oj Marta nie przesadzaj
a.. oponka tu.. oponka tam...
a worek ukryje nie ma co...
20 marca 2013 19:43 | ID: 931924
Weź nie opowiadaj. Jesteś na tych herbatkach i koktailikach tyle że już na pewno żadnych oponek nie widać.
A w końcu byście mi odpowiedziały, czy mogę tak iśc czy nie?
Mus mieć żakiet na sobie?
20 marca 2013 19:44 | ID: 931925
Weź nie opowiadaj. Jesteś na tych herbatkach i koktailikach tyle że już na pewno żadnych oponek nie widać.
A w końcu byście mi odpowiedziały, czy mogę tak iśc czy nie?
Mus mieć żakiet na sobie?
Marta mowi- mozesz iść.
masz błogosławieństwo moje
20 marca 2013 19:45 | ID: 931926
Weź nie opowiadaj. Jesteś na tych herbatkach i koktailikach tyle że już na pewno żadnych oponek nie widać.
A w końcu byście mi odpowiedziały, czy mogę tak iśc czy nie?
Mus mieć żakiet na sobie?
hymm jak do agencji to może nie oni nie lubią takich sztywniackich konwenansów
20 marca 2013 19:46 | ID: 931927
Byłam dziewczyny, miałam rozmowe z dyrektorem i dyrektorką, powiedzieli, że jak opuszczę choć jedną godzinę albo bedzie jedno spóźnienie to automatycznie skreślają mnie z listy i już nie bede uczniem tej szkoły.
Do 26 kwietnia muszę chodzić jak w zegarku.
ja miałam specjalny dzienniczek obecnosci bo wiecej mnie nie bylo jak byłam ...
Ooo, dużo mialaś gadane?
jezuu w szkole gadali.
\matka w domu to jak katarynka gadala....
I jak sie skonczylo to w szkole?
20 marca 2013 19:47 | ID: 931928
Byłam dziewczyny, miałam rozmowe z dyrektorem i dyrektorką, powiedzieli, że jak opuszczę choć jedną godzinę albo bedzie jedno spóźnienie to automatycznie skreślają mnie z listy i już nie bede uczniem tej szkoły.
Do 26 kwietnia muszę chodzić jak w zegarku.
ja miałam specjalny dzienniczek obecnosci bo wiecej mnie nie bylo jak byłam ...
Ooo, dużo mialaś gadane?
jezuu w szkole gadali.
\matka w domu to jak katarynka gadala....
I jak sie skonczylo to w szkole?
zdałam..
ja opuszczałam duzo
ale pozniej sie przyłozyłm i poszłooooooooooooooooooooooo
20 marca 2013 19:51 | ID: 931931
U mnie taka afera byla ze jakies oswiadczenie musialam pisac przy dyrekcji, a Ty?
20 marca 2013 19:52 | ID: 931932
U mnie taka afera byla ze jakies oswiadczenie musialam pisac przy dyrekcji, a Ty?
nie pamietam ale chyba nie
20 marca 2013 19:53 | ID: 931933
20 marca 2013 19:54 | ID: 931934
ide kapac czorta
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.
Tworzymy społeczność rodziców
Adres redakcji:
ul.Białowieska 7/9 lok. 34
04-063 Warszawa
Napisz do nas:
info@familie.pl
Familie.pl – Internetowa Społeczność Rodziców. To Portal dla rodziców tworzony przez rodziców. Szczegółowy opis ciąży – tydzień po tygodniu, fazy porodu – przełam swój strach i nie bój się pytać. Na specjalnym forum dla rodziców znajdziesz rozwiązania wszystkich swoich problemów. Nasi eksperci – lekarze, prawnicy i wielu innych za darmo udzielają porad dla rodziców. Ślub i wesele, Ciąża, Rodzice – to tylko niektóre tytuły naszych serwisów. W każdym z nich znajdziesz coś dla siebie. Przyłącz się do nas!
Partner serwisu: 