To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
14 marca 2013 14:10 | ID: 927831
Wróciliśmy od lekarza., Nie jest źle, ale antybiotyk dostalismy bo cos tam moze sie rozbujać...
HEJ ŻANETKO !!! A u Was ponownie chorowicie... zdrówka dla Matiego...
14 marca 2013 14:11 | ID: 927832
wrocilam, kupilam sobie kabanoski i juz wciagnelam jednego :)
Ja dzisiaj w sklepie na kabanoski patrzyłam ale drogie były to nie... kupiłam - ponad 14zł za paczuszkę...
Ja kupowałam w masarni - na kilogramy byly, ale nawet nie wiem po ile :)
Acha, u mnie tylko w paczkach były... te z Biedronki lubię też...
14 marca 2013 14:17 | ID: 927834
Wróciliśmy od lekarza., Nie jest źle, ale antybiotyk dostalismy bo cos tam moze sie rozbujać...
HEJ ŻANETKO !!! A u Was ponownie chorowicie... zdrówka dla Matiego...
Dzieki:) Nie jest źle Grazynko:) Mati od października lekarza nie widział z chorobą:) czyli wychodzimy na prostą.
Ja zaraz po młodego do szkoły śmigam...Kto to słyszał, zeby dziecko w pierszej klasie prawie do pietnastej lekcje miało....
14 marca 2013 14:28 | ID: 927841
Wróciliśmy od lekarza., Nie jest źle, ale antybiotyk dostalismy bo cos tam moze sie rozbujać...
HEJ ŻANETKO !!! A u Was ponownie chorowicie... zdrówka dla Matiego...
Dzieki:) Nie jest źle Grazynko:) Mati od października lekarza nie widział z chorobą:) czyli wychodzimy na prostą.
Ja zaraz po młodego do szkoły śmigam...Kto to słyszał, zeby dziecko w pierszej klasie prawie do pietnastej lekcje miało....
A daj spokój, na samą myśl, że Oliwka już do szkoły od września pójdzie nie dobrze mi się robi tym bardziej, że córka sama z Oliwką będzie aż do końca roku szkolnego.... Potem to też wielka niewiadoma czy już będą się przeprowadzali do Olsztyna czy nie... ech
14 marca 2013 14:48 | ID: 927852
ale sie z prasowaniem dałam...
mialam popisac a wlasnie mała wstala.
14 marca 2013 14:50 | ID: 927855
ale sie z prasowaniem dałam...
mialam popisac a wlasnie mała wstala.
Tak bywa... dziecko...
14 marca 2013 14:59 | ID: 927866
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
14 marca 2013 15:01 | ID: 927869
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
14 marca 2013 15:02 | ID: 927870
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
GRATULACJE !!! A jaka to praca jeśli można wiedzieć...
14 marca 2013 15:05 | ID: 927875
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
Sie ciesze ze mi sie udalo na przekór komentarzom rodziny.
Doradca klienta w firmie ubezpieczeniowej.
14 marca 2013 15:06 | ID: 927878
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
Sie ciesze ze mi sie udalo na przekór komentarzom rodziny.
Doradca klienta w firmie ubezpieczeniowej.
bardzo sie ciesze!!! tak trzymaj!!!!
14 marca 2013 15:09 | ID: 927880
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
Sie ciesze ze mi sie udalo na przekór komentarzom rodziny.
Doradca klienta w firmie ubezpieczeniowej.
bardzo sie ciesze!!! tak trzymaj!!!!
Dzieki za wsparcie
14 marca 2013 15:09 | ID: 927881
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
Sie ciesze ze mi sie udalo na przekór komentarzom rodziny.
Doradca klienta w firmie ubezpieczeniowej.
To fajnie. Dziewczyna naszego studenta też pracuje w firmie ubezpieczeniowej...
14 marca 2013 15:10 | ID: 927882
Mam tą pracę!!Wlasnie wrócilam yeaaa:)) Dużo zyskałam nastawieniem powiedziala szefowa bo ma duzo chętnych ale sztywniaków. Najpierw bede miala dwa dni szkolenia, a pozniej 3 miesiace proby. Jak dam rade to git malina:))
co bedziesz robic????
Sie ciesze ze mi sie udalo na przekór komentarzom rodziny.
Doradca klienta w firmie ubezpieczeniowej.
bardzo sie ciesze!!! tak trzymaj!!!!
Dzieki za wsparcie
14 marca 2013 15:11 | ID: 927883
Czas na mnie, teraz będę czekała na mężusia i kończyła obiadek, mięsko z warzywami już gotowe, jeszcze tylko ziemniaczki...
Papatki...
14 marca 2013 15:12 | ID: 927886
ja kanapeczki jem z sałata, rzodkiewka i szyneczka....
A Jowka dalej spi...
14 marca 2013 15:15 | ID: 927887
ja kanapeczki jem z sałata, rzodkiewka i szyneczka....
A Jowka dalej spi...
Mmm pychotka, smacznego!
14 marca 2013 15:27 | ID: 927892
ja kanapeczki jem z sałata, rzodkiewka i szyneczka....
A Jowka dalej spi...
Mmm pychotka, smacznego!
dzieki
14 marca 2013 15:44 | ID: 927895
Ale odkryłam heheh Twoja córeczka jest o pół roku starsza od córki mojego brata:)
14-12-2010.
14 marca 2013 16:04 | ID: 927901
Mirindaa ogromne gratulacje.Szkolenie szybko minie a potem to już tylko praca za kasę.Każda praca jest dobra.Ja np. zaczynałam od pracy w piekarni na nocki.Rodzinka też była przeciwko i były ciągłe docinki.A ja byłam zachwycona, że mam własne pieniądze.Nawet do szkoły się zapisałam i gdy wychodziłam w piątek rano z pracy bywało tak, ze wracałam, myłam się i przebierałam, jadłam i w drogę autobusem do szkoły.Tam zajęcia do 21.I mimo trudności skończyłam szkołę.
Widzę, że Twoja rodzinka jest trochę podobna do mojej.Moja rada.Jak zaczniesz zarabiać usamodzielnij się.Zycie w takim środowisku "skrzydeł nie daje" a raczej dobija.
Ja dziś jeździłam do szkoły .We wszystkich jest to samo, jesi nie mamy meldunku to Benka mogą nie przyjąć.To jest chore.Zaliczyłam już 3 szkoły i wszędzie jest to samo.Co z tego, że mieszkamy niedaleko szkoły, jak nie ma meldunku to dziecka mogą nie przyjąć.
Od razu zawiozłam cv i zostawiłam ale dyrektor mówi, ze raczej zwolnią kilka osób bo dzieci jest mniej.Ale zapytałam.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.