To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
8 stycznia 2013 21:49 | ID: 890258
Tak sobie myślę, że czeka mnie wydatek kilkuset złotych... za dwa tyg idę do okulisty... Pewnie okularki mi zapisze...
no fajny wydatek....
nam sie malowanie mieszkanka szykuje...
Malowanie to ja miałam w lato i we wrześniu- podwójne. Bo okna mąż wymieniał i trzeba było malować drugi raz... Kit z wydatkiem, ale sprzatanie było koszmarne:)
na te malowanie to na wiosne/lato sie szykujemy dopiero ale juz mysle co i jak
8 stycznia 2013 21:50 | ID: 890259
Tak sobie myślę, że czeka mnie wydatek kilkuset złotych... za dwa tyg idę do okulisty... Pewnie okularki mi zapisze...
no fajny wydatek....
nam sie malowanie mieszkanka szykuje...
Malowanie to ja miałam w lato i we wrześniu- podwójne. Bo okna mąż wymieniał i trzeba było malować drugi raz... Kit z wydatkiem, ale sprzatanie było koszmarne:)
na te malowanie to na wiosne/lato sie szykujemy dopiero ale juz mysle co i jak
No wiadomo, farby tez kosztują, a szczególnie te zmywalne:) Ale warto je kupić- wiem po sobie.
8 stycznia 2013 21:54 | ID: 890266
Tak sobie myślę, że czeka mnie wydatek kilkuset złotych... za dwa tyg idę do okulisty... Pewnie okularki mi zapisze...
no fajny wydatek....
nam sie malowanie mieszkanka szykuje...
Malowanie to ja miałam w lato i we wrześniu- podwójne. Bo okna mąż wymieniał i trzeba było malować drugi raz... Kit z wydatkiem, ale sprzatanie było koszmarne:)
na te malowanie to na wiosne/lato sie szykujemy dopiero ale juz mysle co i jak
No wiadomo, farby tez kosztują, a szczególnie te zmywalne:) Ale warto je kupić- wiem po sobie.
no u babci malowalam tyli lateksowymi-i je tu tez kupimy
doliczam listwy , wałki itp.ojjjjj
8 stycznia 2013 21:56 | ID: 890267
Chyba włosy obetnę dziś jak będzie jakaś luka :)
i moje włosy proszą się o podcięcie... ale z moim zapaleniem oskrzeli raczej nigdzie się nie ruszam...
mi moich szkoda, bo już sporo urosły, ale mam tyle pozostałości po różnych fryzurach, że chciała bym je trochę zrównać, a że mam na głowie kilka długości to nie obejdzie się bez sporego cięcia, ale mam dziś chęć i wenę!
to czekamy na zdjęcie z efektem końcowym :)
no i obcięłam
a fotka?
wrzuciłam dwie jedną z dziś , jedną z sylwestra, bo dawno nie dodawałam tu nic aktualnego, to nie każdy zauważy, że cokolwiek obcięłam :)
8 stycznia 2013 22:00 | ID: 890268
zmykam spac
do juterka
8 stycznia 2013 22:01 | ID: 890271
I ja zaraz się zwijam, bo mąż z pracy wróci:)
9 stycznia 2013 07:26 | ID: 890296
Witajcie :-) czekam do 10 żeby cosik zjeść
9 stycznia 2013 07:46 | ID: 890300
Witaj,dlaczego aż do 10-ej?
9 stycznia 2013 07:57 | ID: 890304
hej.
dziś dzieciaki w domu zostały. Mikiego w nocy ganiało na dwa końce. Marcel sam nie chciał iść. dobrze,że mąż na zwolnieniu,bo i małego pilnuję.
9 stycznia 2013 08:00 | ID: 890309
hej.
dziś dzieciaki w domu zostały. Mikiego w nocy ganiało na dwa końce. Marcel sam nie chciał iść. dobrze,że mąż na zwolnieniu,bo i małego pilnuję.
to znaczy jakaś wirusówka?
9 stycznia 2013 08:17 | ID: 890315
WITAJCIE !!! U mnie nic nowego, kaszelek dalej jest ze mną, mąż w pracy.
9 stycznia 2013 08:23 | ID: 890323
Witaj,dlaczego aż do 10-ej?
Bo jest na diecie 8-godzinnej :)
9 stycznia 2013 08:24 | ID: 890324
Witam w środku tygodnia.
Miłego dnia wszystkim życzę.
9 stycznia 2013 08:27 | ID: 890327
Witam w środku tygodnia.
Miłego dnia wszystkim życzę.
WITAJ ANETKO !!! I Tobie również miłego dzionka
9 stycznia 2013 08:27 | ID: 890328
9 stycznia 2013 08:50 | ID: 890341
hej.
dziś dzieciaki w domu zostały. Mikiego w nocy ganiało na dwa końce. Marcel sam nie chciał iść. dobrze,że mąż na zwolnieniu,bo i małego pilnuję.
to znaczy jakaś wirusówka?
mam nadzieję,że nie. że ominie nas. zwłaszcza Marcela. już mu lepiej.
9 stycznia 2013 08:50 | ID: 890342
U nas też Ziemuś trochę kaszle ale synowa była u lekarza i w środku czysto ma.
9 stycznia 2013 08:51 | ID: 890343
U nas też Ziemuś trochę kaszle ale synowa była u lekarza i w środku czysto ma.
i nasz Marcel pokasłuje.
9 stycznia 2013 08:52 | ID: 890344
mąż działa w pokoju dzieci. jeszcze kilka dni pośpią w salonie. podoba im się :) oby się nie przyzwyczaili ;)))
moje stwory bawią się z małym. przynajmniej taka korzyść z tego,że w domu zostali :)
9 stycznia 2013 08:59 | ID: 890346
U nas też Ziemuś trochę kaszle ale synowa była u lekarza i w środku czysto ma.
I ja mam nadzieję, że Boryskowi nic poważnego nie jest. Nie ma gorączki, ma humor, zachowuje sie normalnie więc jest nadzieja.
Ale mamy biało za oknem :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.