To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
10 marca 2013 10:51 | ID: 925028
Nie narobię się bo to kąski schabowe z jakimiś ziemniakami i surówką
NO i obiadek będziesz miała z "głowy"...
Szczególnie że te jakieś ziemniaki są na głowie Grześka ;)
No i trzeba się uzupełniać...
10 marca 2013 10:52 | ID: 925029
Nie narobię się bo to kąski schabowe z jakimiś ziemniakami i surówką
NO i obiadek będziesz miała z "głowy"...
Szczególnie że te jakieś ziemniaki są na głowie Grześka ;)
U mnie tez ziemniaczki mąż obierał:)
10 marca 2013 10:53 | ID: 925030
Poklikałam gdzie się dało...
Witam Wszystkich, pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
WITAJ LIZO !!! Daaawno się nie "spotkałyśmy"
WITAJ GRAŻYNKO!!! Dzięki kochana, za pamięć o mnie, to miłe (wiem, że mnie szukałaś), ale ja o Tobie też pamiętami
10 marca 2013 10:54 | ID: 925032
Poklikałam gdzie się dało...
Witam Wszystkich, pozdrawiam i życzę miłej niedzieli
WITAJ LIZO !!! Daaawno się nie "spotkałyśmy"
WITAJ GRAŻYNKO!!! Dzięki kochana, za pamięć o mnie, to miłe (wiem, że mnie szukałaś), ale ja o Tobie też pamiętami
Dziękuję, to miłe
10 marca 2013 10:57 | ID: 925033
u mnie obiadek gotowy juz prawie.
10 marca 2013 10:59 | ID: 925038
u mnie obiadek gotowy juz prawie.
U mnie tez, tylko ziemniaczki wstawię, ale to jeszcze troszkę;)
10 marca 2013 11:02 | ID: 925043
witajcie u mnie obiadek przygotowany dzieciaki dogotuję ja niestety w pracy do 15:( ale potem wreszcie troszkę czasu w domku spędzę ;) Wczoraj tak przemarzlam w pracy ze się dogrzać nie mogłąm jak wrócilam dawno juz tak mi zimno nie było,nawet gorąca kąpiel nie pomogła spałam w bluzie i skarpetach szok normalnie .
10 marca 2013 11:02 | ID: 925044
heloo ,alem nie wyspana dziś:(
10 marca 2013 11:05 | ID: 925050
Zmykam, mąż chce lapka... Do potem:)
10 marca 2013 11:06 | ID: 925052
witajcie u mnie obiadek przygotowany dzieciaki dogotuję ja niestety w pracy do 15:( ale potem wreszcie troszkę czasu w domku spędzę ;) Wczoraj tak przemarzlam w pracy ze się dogrzać nie mogłąm jak wrócilam dawno juz tak mi zimno nie było,nawet gorąca kąpiel nie pomogła spałam w bluzie i skarpetach szok normalnie .
jezuuu ja do koszciola na 18 de dzis... juz se mysle jak zmarzne tam...
10 marca 2013 11:07 | ID: 925053
Zmykam, mąż chce lapka... Do potem:)
męża też czasem trzeba dopuścić:)
10 marca 2013 11:09 | ID: 925056
To był/jest wirus, męczę się do czwartku. I chyuba powoli mi sie poprawia. Ale mnie wymęczył. Na dodatek choerlny śnieg spadł. A w domu syf totalny. Tak to jest jaka kobieta zachoruje.
10 marca 2013 11:11 | ID: 925058
heloo ,alem nie wyspana dziś:(
HEJ !!! To coś robiła w nocy...
10 marca 2013 11:13 | ID: 925059
To był/jest wirus, męczę się do czwartku. I chyuba powoli mi sie poprawia. Ale mnie wymęczył. Na dodatek choerlny śnieg spadł. A w domu syf totalny. Tak to jest jaka kobieta zachoruje.
dokladnie!!!
Alu zdrowka życze
10 marca 2013 11:13 | ID: 925060
Zmykam, mąż chce lapka... Do potem:)
Do potem...
10 marca 2013 11:17 | ID: 925065
To był/jest wirus, męczę się do czwartku. I chyuba powoli mi sie poprawia. Ale mnie wymęczył. Na dodatek choerlny śnieg spadł. A w domu syf totalny. Tak to jest jaka kobieta zachoruje.
nie chciało mi się wierzyć ,że to z niedojedzenia....
Współczuje,dużo sił i zdrowia życzę,a jak już się wzmocnisz wtedy posprzątasz:)
10 marca 2013 11:20 | ID: 925066
Mężuś wrócił, uciekam na kawusię...
10 marca 2013 11:21 | ID: 925068
heloo ,alem nie wyspana dziś:(
HEJ !!! To coś robiła w nocy...
nie pytaj
10 marca 2013 11:44 | ID: 925075
rosolek jemy wlasnie.
10 marca 2013 11:47 | ID: 925078
Zimno strasznie. Więc robiliśmy z mężem herbatniczki. Potem zaniesiemy część do dziewczyn.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.