To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
6 marca 2013 16:15 | ID: 922588
Potrzebuje 20zł na autobus, mowie mamie zeby mi dala, a jutro bede miala pieniadze bo odemnie ktos cos kupuje. Mowi : Dam Ci ale masz mi oddac!!!
( Jaki ja mam zarobek z tego ze cos sprzedaje!Jak musze jej oddawac pieniadze)
Mowie ze potrzebuje tez na autobus w niedziele bo dojezdzam na dodatkowe lekcje, dotychczas zawozil mnie chłopak ale to paliwo i ustalismy ze teraz ja bede dojezdzac autobusem. Dostalam krotką odpowiedz i to podniesionym glosem : Nie dam!!!
6 marca 2013 16:16 | ID: 922589
Marta ja jak tylko się tu sprowadziliśmy to wydałam Grześkowi nakaz wwiercenia haczyków w ściany balkonu i rozwieszenie sznurków ;)
Muszę mu tylko w najbliższy ładny weekend przypomnieć o trzepaniu dywanu i o naciągnięciu tych sznurków bo się przez zimę poluzowały
6 marca 2013 16:18 | ID: 922590
Potrzebuje 20zł na autobus, mowie mamie zeby mi dala, a jutro bede miala pieniadze bo odemnie ktos cos kupuje. Mowi : Dam Ci ale masz mi oddac!!!
( Jaki ja mam zarobek z tego ze cos sprzedaje!Jak musze jej oddawac pieniadze)
Mowie ze potrzebuje tez na autobus w niedziele bo dojezdzam na dodatkowe lekcje, dotychczas zawozil mnie chłopak ale to paliwo i ustalismy ze teraz ja bede dojezdzac autobusem. Dostalam krotką odpowiedz i to podniesionym glosem : Nie dam!!!
ja zawsze co pożyczyłam miałam oddac- tak tak od własnej matki ojca...
6 marca 2013 16:19 | ID: 922591
Marta ja jak tylko się tu sprowadziliśmy to wydałam Grześkowi nakaz wwiercenia haczyków w ściany balkonu i rozwieszenie sznurków ;)
Muszę mu tylko w najbliższy ładny weekend przypomnieć o trzepaniu dywanu i o naciągnięciu tych sznurków bo się przez zimę poluzowały
ja mam ta suszarke powieszana... tylko jak wieszałam pranie sie oparłam o nie i pekly he he
6 marca 2013 16:22 | ID: 922592
Potrzebuje 20zł na autobus, mowie mamie zeby mi dala, a jutro bede miala pieniadze bo odemnie ktos cos kupuje. Mowi : Dam Ci ale masz mi oddac!!!
( Jaki ja mam zarobek z tego ze cos sprzedaje!Jak musze jej oddawac pieniadze)
Mowie ze potrzebuje tez na autobus w niedziele bo dojezdzam na dodatkowe lekcje, dotychczas zawozil mnie chłopak ale to paliwo i ustalismy ze teraz ja bede dojezdzac autobusem. Dostalam krotką odpowiedz i to podniesionym glosem : Nie dam!!!
ja zawsze co pożyczyłam miałam oddac- tak tak od własnej matki ojca...
Dobrze ze mnie rozumiesz.
Ja tego nie pojmuje zarobie troche, chce sobie cokolwiek kupic ale trzeba oddac bo pare dni temu mi dala pieniadze. ehh..
Jade niedlugo do chlopaka, pa pa dziewczyny
6 marca 2013 16:24 | ID: 922593
Potrzebuje 20zł na autobus, mowie mamie zeby mi dala, a jutro bede miala pieniadze bo odemnie ktos cos kupuje. Mowi : Dam Ci ale masz mi oddac!!!
( Jaki ja mam zarobek z tego ze cos sprzedaje!Jak musze jej oddawac pieniadze)
Mowie ze potrzebuje tez na autobus w niedziele bo dojezdzam na dodatkowe lekcje, dotychczas zawozil mnie chłopak ale to paliwo i ustalismy ze teraz ja bede dojezdzac autobusem. Dostalam krotką odpowiedz i to podniesionym glosem : Nie dam!!!
ja zawsze co pożyczyłam miałam oddac- tak tak od własnej matki ojca...
Dobrze ze mnie rozumiesz.
Ja tego nie pojmuje zarobie troche, chce sobie cokolwiek kupic ale trzeba oddac bo pare dni temu mi dala pieniadze. ehh..
Jade niedlugo do chlopaka, pa pa dziewczyny
tzrymaj sie;-)
6 marca 2013 16:29 | ID: 922595
Ojjj słychać, słychać - naszło mnie na mycie okien w salonie... umyłam cztery pojedyncze od strony balkonu i drzwi balkonowe... dalej nie dałam już rady. Myślałam, że padnę tak słabo mi się zrobiło... Mam tak przy takich pracach...
Wzięłam tabletkę, posiedziałam i przeszło. Wcześniej byłam u koleżanki, rozliczyła mi PIT-y za 2012 rok. No i oczywiście obiadek zrobiłam.
6 marca 2013 16:32 | ID: 922596
Potrzebuje 20zł na autobus, mowie mamie zeby mi dala, a jutro bede miala pieniadze bo odemnie ktos cos kupuje. Mowi : Dam Ci ale masz mi oddac!!!
( Jaki ja mam zarobek z tego ze cos sprzedaje!Jak musze jej oddawac pieniadze)
Mowie ze potrzebuje tez na autobus w niedziele bo dojezdzam na dodatkowe lekcje, dotychczas zawozil mnie chłopak ale to paliwo i ustalismy ze teraz ja bede dojezdzac autobusem. Dostalam krotką odpowiedz i to podniesionym glosem : Nie dam!!!
O - to mama "charakterna". Nigdy od dzieci swoich nie wymagałam zwrotu, nawet teraz gdy pracują, no chyba, że to jest jakaś duża kwota to i tak zawsze mówię, by oddali mniej...
6 marca 2013 16:34 | ID: 922599
Aaaa ja właśnie dlatego że te podwieszają łatwo się psują to wolałam stabilne sznurki na hakach.
A to ja się pochwalę choć może nie jest czym za bardzo ;)
Wersja przed i po przeróbce ;)
Może nie widać gdzie dokładnie były te plamiska ale teraz na pewno nie rzucają się mocno w oczy teraz ;) A Dorotka jest zachwycona z odnowionych spodni ;)
6 marca 2013 16:35 | ID: 922600
wow super
6 marca 2013 16:38 | ID: 922601
wow super
Znaczy mówisz o przeróbce?
Bo chciałam trochę przybliżyć:
Łącznie jest cztery motylki i mnóstwo kwiatuszków - czyli tak jak sobie mała dama życzyła a ja spokojniejsza że plam tak strasznie teraz nie widać
6 marca 2013 16:41 | ID: 922602
wow super
Znaczy mówisz o przeróbce?
Bo chciałam trochę przybliżyć:
Łącznie jest cztery motylki i mnóstwo kwiatuszków - czyli tak jak sobie mała dama życzyła a ja spokojniejsza że plam tak strasznie teraz nie widać
a no o przeróbce- bardzo ladnie ci to wyszło
6 marca 2013 16:45 | ID: 922606
wow super
Znaczy mówisz o przeróbce?
Bo chciałam trochę przybliżyć:
Łącznie jest cztery motylki i mnóstwo kwiatuszków - czyli tak jak sobie mała dama życzyła a ja spokojniejsza że plam tak strasznie teraz nie widać
a no o przeróbce- bardzo ladnie ci to wyszło
Dzięki Martuś, ale po prostu jak masz czym plamy przykryć to ułożenie ich, przyszycie lub naprasowanie to nie jest taki problem. A pasmanteria (trzecia albo czwarta w okolicy) choć naprawdę niedawno powstała ma niesamowitą ilość naszywek, koralików, cekinów, naszywanych kołnierzyków no i moich ulubionych włóczek, a na dodatek jest najtańsza, choć dla mnie nie najbliższa ale nie ważne.
Ważne że słoneczko się bardzo ucieszyło ;)
6 marca 2013 16:49 | ID: 922613
wow super
Znaczy mówisz o przeróbce?
Bo chciałam trochę przybliżyć:
Łącznie jest cztery motylki i mnóstwo kwiatuszków - czyli tak jak sobie mała dama życzyła a ja spokojniejsza że plam tak strasznie teraz nie widać
a no o przeróbce- bardzo ladnie ci to wyszło
Dzięki Martuś, ale po prostu jak masz czym plamy przykryć to ułożenie ich, przyszycie lub naprasowanie to nie jest taki problem. A pasmanteria (trzecia albo czwarta w okolicy) choć naprawdę niedawno powstała ma niesamowitą ilość naszywek, koralików, cekinów, naszywanych kołnierzyków no i moich ulubionych włóczek, a na dodatek jest najtańsza, choć dla mnie nie najbliższa ale nie ważne.
Ważne że słoneczko się bardzo ucieszyło ;)
ja wszystko co sie nie nadaje na szmatki biore..
ale bede miec na uwadze zeby cos kupic do klejenia na spodnie czy cos
6 marca 2013 16:54 | ID: 922618
Naprasowanki Marta. Dziś w pasmanetrii widziałam głowę Peppy , a na allegro na pewno będzie tego więcej, a naprasować coś na plamę to minuta pięć i gotowe.
A te dżinsy kupiłam Dośce na ciuchach za 3zł. Nie zauważyłam wtedy że mimo że next to ma niemałe plamy, ale jak widać dało się je zatuszować bo sprać niestety nijak się nie dało.
6 marca 2013 16:54 | ID: 922619
Ojjj słychać, słychać - naszło mnie na mycie okien w salonie... umyłam cztery pojedyncze od strony balkonu i drzwi balkonowe... dalej nie dałam już rady. Myślałam, że padnę tak słabo mi się zrobiło... Mam tak przy takich pracach...
Wzięłam tabletkę, posiedziałam i przeszło. Wcześniej byłam u koleżanki, rozliczyła mi PIT-y za 2012 rok. No i oczywiście obiadek zrobiłam.
Ojej to trzeba zwolnic tempo,okna nie zajace to nie uciekna:)
6 marca 2013 16:55 | ID: 922621
Naprasowanki Marta. Dziś w pasmanetrii widziałam głowę Peppy , a na allegro na pewno będzie tego więcej, a naprasować coś na plamę to minuta pięć i gotowe.
A te dżinsy kupiłam Dośce na ciuchach za 3zł. Nie zauważyłam wtedy że mimo że next to ma niemałe plamy, ale jak widać dało się je zatuszować bo sprać niestety nijak się nie dało.
a to poszukam i ja...
bardzo ladnie to wyglada
6 marca 2013 16:55 | ID: 922622
wow super
Znaczy mówisz o przeróbce?
Bo chciałam trochę przybliżyć:
Łącznie jest cztery motylki i mnóstwo kwiatuszków - czyli tak jak sobie mała dama życzyła a ja spokojniejsza że plam tak strasznie teraz nie widać
Super!!!! Bardzo fajny pomysl:)
6 marca 2013 16:57 | ID: 922625
Mam chwileczkę. Poczytałam i na pisanie czasu braknie. Dzieci szaleją, humorki dopisują. Kuba dostał rybkę. Potem skrobnę bloga.
6 marca 2013 16:58 | ID: 922628
dobra zbieram sie.
zajrze wieczorem.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.