To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
5 marca 2013 11:03 | ID: 921644
Jowka sprzata pokoj u siebie.
kurcze mysle czy zakladac jej zimowke czy taka lżejsza kurtke
Tez sie zastanawiam co ubrac malej :/ zaraz bede wywieszac pranie to ocenie sytuacje.
5 marca 2013 11:04 | ID: 921645
Witam!
A ja szukam pracy jakiejs dorywczej na 2 miesiące, mam nadzieje ze cos znajde:))
WITAJ "MŁODA" !!! Jak uczyłam się to też w wakacje pracowałam, jak już starsza byłam...
Zrywalas wisnie? Ja co roku zrywam, mam blisko i nie mam ustalonych godzin bo to znajomi.
Teraz to szukam cos na weekendy, a od maja na stale.
5 marca 2013 11:04 | ID: 921646
Witajcie. Miałam przykry telefon.... Ale już jest ok:) Dziś moja siorka ma urodziny, ale czy pojadę to nie wiem,bo słabo chodzę a Ona na drugim pietrze mieszka... Póki co, to dla mnie spora przeszkoada:(
WITAJ !!! Ojjj - tulam
5 marca 2013 11:04 | ID: 921647
Jowka sprzata pokoj u siebie.
kurcze mysle czy zakladac jej zimowke czy taka lżejsza kurtke
Tez sie zastanawiam co ubrac malej :/ zaraz bede wywieszac pranie to ocenie sytuacje.
ja powiesiłam pranko i dalej nie wiem jak ja ubrac choc wystawiałam suszarke na balkon;///
5 marca 2013 11:05 | ID: 921648
Witam!
A ja szukam pracy jakiejs dorywczej na 2 miesiące, mam nadzieje ze cos znajde:))
WITAJ "MŁODA" !!! Jak uczyłam się to też w wakacje pracowałam, jak już starsza byłam...
Zrywalas wisnie? Ja co roku zrywam, mam blisko i nie mam ustalonych godzin bo to znajomi.
Teraz to szukam cos na weekendy, a od maja na stale.
Nie - w gastronomii pracowałam...
5 marca 2013 11:06 | ID: 921649
Witam!
A ja szukam pracy jakiejs dorywczej na 2 miesiące, mam nadzieje ze cos znajde:))
WITAJ "MŁODA" !!! Jak uczyłam się to też w wakacje pracowałam, jak już starsza byłam...
Zrywalas wisnie? Ja co roku zrywam, mam blisko i nie mam ustalonych godzin bo to znajomi.
Teraz to szukam cos na weekendy, a od maja na stale.
Nie - w gastronomii pracowałam...
Tez mysle dobra praca, cos podpatrzec mozna, nauczyc sie.
5 marca 2013 11:07 | ID: 921650
a w jakims sklepie moze maja nienormowane godziny albo przy jakis inwentrayzacjach tez czasem potrzebuja ludzi.
5 marca 2013 11:07 | ID: 921651
Szykujemy się na spacerek, bo ładnie słonko świeci. Ubieram małemu rajtuzki, a w rajtuzkach na paluszku dziurka maleńka. No i krzyk, że te nie, bo tu dziudzia. Sił mi już brakuje do niego. Może pooddycham świeżym powietrzem, naładuję baterie słońcem, to mi na pewno dobrze zrobi :)
5 marca 2013 11:09 | ID: 921655
No jak z dziura bedzie chodzil :P hehe
ja czekam az mala wstanie bo myslalam ze poszla sie bawic do pokoju a patrze a ta spi w lozeczku. Niech sie dzidzia wyspi, bo dzisiaj czeka nas dzien na spacerach.
5 marca 2013 11:12 | ID: 921658
a w jakims sklepie moze maja nienormowane godziny albo przy jakis inwentrayzacjach tez czasem potrzebuja ludzi.
Wlasnie potrzebują na inwentaryzacje na noc, zglosilam sie:))
Jako prace stalą wolałabym opiekować sie dzieckiem niż pracować gdzieś, ale nie zawsze uda sie tak jak chcemy.
5 marca 2013 11:12 | ID: 921660
Witam!
A ja szukam pracy jakiejs dorywczej na 2 miesiące, mam nadzieje ze cos znajde:))
WITAJ "MŁODA" !!! Jak uczyłam się to też w wakacje pracowałam, jak już starsza byłam...
Zrywalas wisnie? Ja co roku zrywam, mam blisko i nie mam ustalonych godzin bo to znajomi.
Teraz to szukam cos na weekendy, a od maja na stale.
Nie - w gastronomii pracowałam...
Tez mysle dobra praca, cos podpatrzec mozna, nauczyc sie.
Za bardzo nie mogłam bo kelnerką byłam... ale miło wspominam ten czas...
5 marca 2013 11:13 | ID: 921661
a w jakims sklepie moze maja nienormowane godziny albo przy jakis inwentrayzacjach tez czasem potrzebuja ludzi.
Tak zaczynałam, tata mi załatwiał...
5 marca 2013 11:15 | ID: 921662
No jak z dziura bedzie chodzil :P hehe
ja czekam az mala wstanie bo myslalam ze poszla sie bawic do pokoju a patrze a ta spi w lozeczku. Niech sie dzidzia wyspi, bo dzisiaj czeka nas dzien na spacerach.
U Oliwki problem zawsze był, że ją coś "drapie" czy to skarpetki, rajstopy czy bluzeczki... i nie nałożyła...
5 marca 2013 11:17 | ID: 921663
Tak wszyscy piszecie o spacerku bo szkoda takiej pogody to i ja chyba się wybiorę teraz na drugą część miasta... do apteki leki wykupić i się przejść po prostu bo nic nie planuję, no chyba o jakiegoś ciucha zahaczę...
5 marca 2013 11:18 | ID: 921664
...nie uwierzycie piekę ciasto dla teściowej ,biszkopt z kremem taki jak lubi...
jak wyjmę z piekarnika to wychodzimy na spacerek dotlenić się ,a potem za obiadek się wezmę
a jak mąż wróci z pracy to pójdziemy z ciastem do teściowej ,,,,,myślę że się ucieszy,że pamiętałam:)
5 marca 2013 11:20 | ID: 921666
Witam!
A ja szukam pracy jakiejs dorywczej na 2 miesiące, mam nadzieje ze cos znajde:))
WITAJ "MŁODA" !!! Jak uczyłam się to też w wakacje pracowałam, jak już starsza byłam...
Zrywalas wisnie? Ja co roku zrywam, mam blisko i nie mam ustalonych godzin bo to znajomi.
Teraz to szukam cos na weekendy, a od maja na stale.
Nie - w gastronomii pracowałam...
Tez mysle dobra praca, cos podpatrzec mozna, nauczyc sie.
Za bardzo nie mogłam bo kelnerką byłam... ale miło wspominam ten czas...
Ciesze sie;) To wazne zeby byc zadowolonym z pracy.
5 marca 2013 11:23 | ID: 921669
Jeszcze mnie Ojciec z równowagi wyprowadził. Jest w Ośrodku Terapii Uzależnień od alkoholu i obiecałam, że mu wyślę paczkę. Papierosy, trochę słodyczy, tytoń i trochę kasy. W piątek nie zdążyłam, wczoraj też mi zeszło, teraz dopiero się wybieram na pocztę. Właśnie do mnie dzwonił z pytaniem czy wysłałam i z wielkimi pretensjami, że jeszcze tego nie zrobiłam. Miej tu człowieku dobre serce. Matka ma go w , druga siostra też a ja z małym dzieckiem mam rzucić wszystko, bo mu trza paczkę wysłać. Wcale tego robić nie musiałam, ale ja zawsze się przed szereg wysunę :/
5 marca 2013 11:24 | ID: 921670
witam
5 marca 2013 11:38 | ID: 921682
Wróciłam już! Ale jakoś kurde nie widzę by na tą plamę na Dośki spodniach to mydełko coś działało - podziałało na moje ręce i mi je solidnie wysuszyło grrr!!!
Ale za to dorwałam w ciuszku bezbłędną tunikę zieloną z wielkim kociszem namalowanym na niej dla Dośki - będzie pisk radości jak ją zobaczy.
Ale muszę jeszcze wyskoczyć do apteki po rutinoscornin bo mi znowu coś pochrząkuje ten smyk malutki.
5 marca 2013 12:58 | ID: 921725
wróciliśmy ze spaceru :) ależ dzisiaj ciepło :P młody zasnął i jak wstanie to znowu idziemy :)
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.