To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
26 lutego 2013 08:45 | ID: 917048
Mnie najmłodszy zbudził o 4:00!!! Potem przysnelismy aby o 6:19 przywitac wtorek :)
Odkurzę i zabiore sie za zaległosci blogowe.
26 lutego 2013 08:48 | ID: 917052
Jowka bajki oglada.
popijam ciepła wode. pozniej kawka i jedzonko
26 lutego 2013 08:50 | ID: 917055
Jestem i ja. Od szóstej dziś pomykam, i własnie zasiadłam z druga kawką. Potem biore się za łazienkę. Obiadek juz mam tylko ziemniaczki obiorę;)
26 lutego 2013 08:50 | ID: 917056
witam z kawką:)
Mała zjadła śniadanie ładnie:) mąż pojechał na szkolenia....
26 lutego 2013 08:52 | ID: 917061
ide cos ogarniac ...
26 lutego 2013 09:01 | ID: 917071
Mała nie daje mi posiedzieć z Wami też..." chce zrobić pisu...pisu.."
26 lutego 2013 09:04 | ID: 917074
ide cos ogarniac ...
Ja muszę ogarnąc łazienkę a mi się nie chce zebrać. |Ale kawkę dokoncze i znikam do roboty.
26 lutego 2013 09:25 | ID: 917089
ide cos ogarniac ...
Ja muszę ogarnąc łazienkę a mi się nie chce zebrać. |Ale kawkę dokoncze i znikam do roboty.
u mnie juz czysto.
pralka odpalona.
zmywarke pozniej włacze i luzik mam
26 lutego 2013 09:30 | ID: 917096
Synek dziś wstał o 7 ale udało mi się go przetrzymać w łóżeczku na zabawie do 8.Śniadanko zjedzone.Przygotowałam mu drugie śniadanie i zaraz pójdziemy na spacerek.Potem zajmę się obiadem.
26 lutego 2013 09:33 | ID: 917099
idę spróbować uśpić Małą....
26 lutego 2013 09:37 | ID: 917103
Mój chodzi spać dopiero w południe.Odzwyczaiłam go od spania dwa razy w ciągu dnia.Spał krótko i był ciągle zmęczony.Teraz jest lepiej.
26 lutego 2013 09:40 | ID: 917105
Uzupełniłam bloga. Borys śpi ale dzis jest marudny...
26 lutego 2013 09:41 | ID: 917107
Uzupełniłam bloga. Borys śpi ale dzis jest marudny...
Jowka choc duzo starsza tez marudna;////
26 lutego 2013 09:43 | ID: 917112
Jestem. Wtryniam śniadanie, bo narazie kawusi mi nie potrzeba - wpieniona jestem od rana, więc ciśnienie wysokie. Pranko nr 1 już wyprane i się suszy a nr2 będzie jak Dośka wróci z przedszkola bo muszę jej kurtkę wyprać.
A obiadu nie gotuję dzisiaj -nie mam pojęcia co mogłabym ugotować więc mam to gdzieś i nie dotuję.
Jedyna prawie dobra wiadomość że wczoraj u laryngologa wyszło, że Dorci się migdał zmniejszył - ale to prawie dobra wiadomość, bo dziś od rana ma już katar a na dodatek muszę zrobić jej testy a nie wiem do którego alergologa tu w mieście pójść grrr
26 lutego 2013 09:45 | ID: 917113
Jestem. Wtryniam śniadanie, bo narazie kawusi mi nie potrzeba - wpieniona jestem od rana, więc ciśnienie wysokie. Pranko nr 1 już wyprane i się suszy a nr2 będzie jak Dośka wróci z przedszkola bo muszę jej kurtkę wyprać.
A obiadu nie gotuję dzisiaj -nie mam pojęcia co mogłabym ugotować więc mam to gdzieś i nie dotuję.
Jedyna prawie dobra wiadomość że wczoraj u laryngologa wyszło, że Dorci się migdał zmniejszył - ale to prawie dobra wiadomość, bo dziś od rana ma już katar a na dodatek muszę zrobić jej testy a nie wiem do którego alergologa tu w mieście pójść grrr
witaj!!!!
głowa mnie znow tak boli ze szok...
czuje ze bez tabletki nie obejzie sie
26 lutego 2013 09:45 | ID: 917114
WITAM i o zdrówko pytam ? Moje może być...
26 lutego 2013 09:46 | ID: 917116
Jestem i ja. Od szóstej dziś pomykam, i własnie zasiadłam z druga kawką. Potem biore się za łazienkę. Obiadek juz mam tylko ziemniaczki obiorę;)
Już druga kawka - ojjjj kawoszka z Ciebie...
26 lutego 2013 09:47 | ID: 917117
witam z kawką:)
Mała zjadła śniadanie ładnie:) mąż pojechał na szkolenia....
WITAJ !!! Ja jeszcze bez swojego porannego cappuccinko
26 lutego 2013 09:49 | ID: 917122
Mała nie daje mi posiedzieć z Wami też..." chce zrobić pisu...pisu.."
He he he - skąd ja to znam. Ostatnio oglądaliśmy zdjęcia Ziemusia i on siedział u mnie na kolanach, początkowo śmiał się do fotek a potem klawiatura poszła w ruch...
26 lutego 2013 09:50 | ID: 917124
WITAM i o zdrówko pytam ? Moje może być...
głowa peka;///
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.