To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
22 lutego 2013 11:49 | ID: 915273
+30 ???????to ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz.....hehhehehe
bo nikt nie pytał to nie wiecie gdzie mieszkam.. ha ha
22 lutego 2013 11:50 | ID: 915274
kluski zrobilam
paste na chlebek z cieciorki takze- mniammm jaka pyszna jest!!!
ide sie ogarniac bo za 40 mn bedzie Agacia zeby z Jowi posiedziec a my z sasiadka jedziemy
22 lutego 2013 12:03 | ID: 915279
+30 ???????to ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz.....hehhehehe
bo nikt nie pytał to nie wiecie gdzie mieszkam.. ha ha
jak to gdzie w Braniewie,byłam tam nie raz:)
22 lutego 2013 12:05 | ID: 915280
+30 ???????to ja nie wiem gdzie Ty mieszkasz.....hehhehehe
bo nikt nie pytał to nie wiecie gdzie mieszkam.. ha ha
jak to gdzie w Braniewie,byłam tam nie raz:)
he he
22 lutego 2013 12:10 | ID: 915283
heja.
obleciałam dziś pół miasta. mąż do pracy pojechał. dzieci teraz bajkę oglądają. po południu zaprowadzę dzieci do szwagierki i skoczę do spowiedzi.
22 lutego 2013 12:13 | ID: 915287
heja.
obleciałam dziś pół miasta. mąż do pracy pojechał. dzieci teraz bajkę oglądają. po południu zaprowadzę dzieci do szwagierki i skoczę do spowiedzi.
to już u Was rekolekcje?
22 lutego 2013 12:15 | ID: 915289
heja.
obleciałam dziś pół miasta. mąż do pracy pojechał. dzieci teraz bajkę oglądają. po południu zaprowadzę dzieci do szwagierki i skoczę do spowiedzi.
to już u Was rekolekcje?
nie,chcę się wyspowidać przed poniedziałkowym pogrzebem dziadka.
22 lutego 2013 12:16 | ID: 915290
heja.
obleciałam dziś pół miasta. mąż do pracy pojechał. dzieci teraz bajkę oglądają. po południu zaprowadzę dzieci do szwagierki i skoczę do spowiedzi.
to już u Was rekolekcje?
nie,chcę się wyspowidać przed poniedziałkowym pogrzebem dziadka.
no tak ,przepraszam zapomniałam...
22 lutego 2013 12:20 | ID: 915293
heja.
obleciałam dziś pół miasta. mąż do pracy pojechał. dzieci teraz bajkę oglądają. po południu zaprowadzę dzieci do szwagierki i skoczę do spowiedzi.
to już u Was rekolekcje?
nie,chcę się wyspowidać przed poniedziałkowym pogrzebem dziadka.
no tak ,przepraszam zapomniałam...
nie ma za co... :)
22 lutego 2013 12:24 | ID: 915300
Wstępnie kulig załatwiony, bigos wczoraj ugotowaliśmy, kiełbaska na ognisko kupiona... oby do jutra...
juztro ma byc +30
rowerami kulig robicie???
Cooo - u nas zima na całego
a sanie macie??????????
Bo fajne znalazłam
http://allegro.pl/sanie-konne-niedzwiedz-z-filmu-potop-i3035894984.html
22 lutego 2013 12:31 | ID: 915303
Wstępnie kulig załatwiony, bigos wczoraj ugotowaliśmy, kiełbaska na ognisko kupiona... oby do jutra...
juztro ma byc +30
rowerami kulig robicie???
Cooo - u nas zima na całego
a sanie macie??????????
Bo fajne znalazłam
http://allegro.pl/sanie-konne-niedzwiedz-z-filmu-potop-i3035894984.html
fiu fiu :)))
22 lutego 2013 12:59 | ID: 915312
gdybym była bogata to bym je kupiła
22 lutego 2013 13:23 | ID: 915317
Jestem i ja. Niedawno przyjechałam i zaraz jadę po Matiego, będę po południu, jaz bardziej na spokojnie.
22 lutego 2013 13:31 | ID: 915320
Jestem i ja. Niedawno przyjechałam i zaraz jadę po Matiego, będę po południu, jaz bardziej na spokojnie.
byliście u lekarza z małym czy dopiero będziecie?
22 lutego 2013 13:32 | ID: 915323
Jestem i ja. Niedawno przyjechałam i zaraz jadę po Matiego, będę po południu, jaz bardziej na spokojnie.
byliście u lekarza z małym czy dopiero będziecie?
Byłam. Spedziłam w ośrodku 3 godziny!!! zatoki, katar, osłuchowo czyściutko... Katar mu spływa i stąd kaszel...
22 lutego 2013 13:33 | ID: 915325
Jestem i ja. Niedawno przyjechałam i zaraz jadę po Matiego, będę po południu, jaz bardziej na spokojnie.
byliście u lekarza z małym czy dopiero będziecie?
Byłam. Spedziłam w ośrodku 3 godziny!!! zatoki, katar, osłuchowo czyściutko... Katar mu spływa i stąd kaszel...
chociaż tyle dobrego.
22 lutego 2013 13:34 | ID: 915326
Jestem i ja. Niedawno przyjechałam i zaraz jadę po Matiego, będę po południu, jaz bardziej na spokojnie.
byliście u lekarza z małym czy dopiero będziecie?
Byłam. Spedziłam w ośrodku 3 godziny!!! zatoki, katar, osłuchowo czyściutko... Katar mu spływa i stąd kaszel...
chociaż tyle dobrego.
I tak antybiotyk mamy... Ale jak trzeba to trzeba..
Znikam, bo po Matiego jadę... Młody sam musi zostać chwilę...
22 lutego 2013 14:13 | ID: 915346
Pozdrowionka z pracy
;)
22 lutego 2013 14:20 | ID: 915356
Pozdrowionka z pracy
;)
pozdrowionka z domu :)
22 lutego 2013 14:44 | ID: 915370
2 godziny spaceru z Boryskiem. Fajnie było. Teraz czekam na Kubusia, Tata zabrał go do sklepu po nowe klocki, czekam na niego i bedziemy budowac. Borysek zjadł obiad i teraz cwiczy pełzanie, bez przerwy by nto robił.
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.