To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
5 lutego 2013 15:38 | ID: 905389
Jestem i ja... Wypiłam kawkę i chyba pójdę coś porobić na dwór. Słoneczko ppiękne, aż żal w domku siedzieć... Młodego trzyma stan podgorączkowy, ale poza tym nic sie nie dzieje... Oby tak zostało:)
5 lutego 2013 15:40 | ID: 905392
Jestem i ja... Wypiłam kawkę i chyba pójdę coś porobić na dwór. Słoneczko ppiękne, aż żal w domku siedzieć... Młodego trzyma stan podgorączkowy, ale poza tym nic sie nie dzieje... Oby tak zostało:)
Witaj,
my już po wierzeniu :) Dopiero przed obiadkiem, chociaż samej dla siebie nie chce mi się nic robić (może zjem płatków).
5 lutego 2013 15:41 | ID: 905394
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
5 lutego 2013 15:42 | ID: 905396
Jestem i ja... Wypiłam kawkę i chyba pójdę coś porobić na dwór. Słoneczko ppiękne, aż żal w domku siedzieć... Młodego trzyma stan podgorączkowy, ale poza tym nic sie nie dzieje... Oby tak zostało:)
Witaj,
my już po wierzeniu :) Dopiero przed obiadkiem, chociaż samej dla siebie nie chce mi się nic robić (może zjem płatków).
Hej:) A jak u Ciebie? Chodzisz już do pracy?
5 lutego 2013 15:42 | ID: 905397
Mija sobie ten dzień spokojnie.Siedzimy w domu,bo strasznie wieje i pada.Byle do wiosny:-)
Ja dzisiaj miałam wychodne, opłaciłam rachunek za prąd, pochodziłam po ciuszkach, kupiłam 2 kartonowe pudełka dla moich młodych studentów oraz jeszcze przed samym domem zakupy spożywcze. Obładowana byłam jak "wielbład"...
no to troszkę rzeczy zakupiłaś:-)
O tak...
5 lutego 2013 15:42 | ID: 905398
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
5 lutego 2013 15:42 | ID: 905399
Jestem i ja... Wypiłam kawkę i chyba pójdę coś porobić na dwór. Słoneczko ppiękne, aż żal w domku siedzieć... Młodego trzyma stan podgorączkowy, ale poza tym nic sie nie dzieje... Oby tak zostało:)
Witaj,
my już po wierzeniu :) Dopiero przed obiadkiem, chociaż samej dla siebie nie chce mi się nic robić (może zjem płatków).
Nie przesadzaj... zrób sobie przyjemność dobrym obiadkiem ;)
Za mną chodzi kurcze pieczone i nie wiem czy jutro coś na rzeczy nie zrobię ;)
5 lutego 2013 15:43 | ID: 905401
Mężuś już w domku, obiadek dogotowuje się więc uciekam do niego... Do potem...
5 lutego 2013 15:43 | ID: 905402
Hej,
w przyszły piątek wracam :(
5 lutego 2013 15:43 | ID: 905403
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
Jejaaaa jeszcze im nie przeszło????
5 lutego 2013 15:43 | ID: 905404
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
No straszne:-).Cały czas się zastanawiam jak mogłas im to zrobić!!:-)
5 lutego 2013 15:46 | ID: 905411
Hej,
w przyszły piątek wracam :(
To trzymam mocno kciukasy!!!!
5 lutego 2013 15:48 | ID: 905413
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
No straszne:-).Cały czas się zastanawiam jak mogłas im to zrobić!!:-)
he he
masakra...
poł bloku z nich sie śmieje...
nawet dzis... listonosz miał list dla mnei- mnei ni bylo.. i ta z pod2 wielce obrażona nie wzieła mi listu dopiero ta spod 4 jakas normalna podpisała i mi liścik przyniosła....
masakra
5 lutego 2013 15:49 | ID: 905414
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
Jejaaaa jeszcze im nie przeszło????
chyba na kolana padne i bede błagac o wybaczenie....
5 lutego 2013 15:49 | ID: 905417
A my po spaceringu już. Fajnie się poczułam po takiej rekreacji a i kaczuchy skorzystały a rzucały się na jedzenie jakby tydzień nie jadły a nie dwa dni hihihi ;)
my tez po spacerze.
sasiadki juz czesc nawet nie mowia do mnie- takie straszliwie obrażlone
Ale że za co obrażone????
aaa bo nie wiesz..
keidys zmywarke kupiła i za to nie gadaja.....
straszne nie??? hehe
No straszne:-).Cały czas się zastanawiam jak mogłas im to zrobić!!:-)
he he
masakra...
poł bloku z nich sie śmieje...
nawet dzis... listonosz miał list dla mnei- mnei ni bylo.. i ta z pod2 wielce obrażona nie wzieła mi listu dopiero ta spod 4 jakas normalna podpisała i mi liścik przyniosła....
masakra
Ale cyrk;-))
5 lutego 2013 15:50 | ID: 905418
Hej,
w przyszły piątek wracam :(
To trzymam mocno kciukasy!!!!
dzięki
5 lutego 2013 15:51 | ID: 905422
Jestem i ja... Wypiłam kawkę i chyba pójdę coś porobić na dwór. Słoneczko ppiękne, aż żal w domku siedzieć... Młodego trzyma stan podgorączkowy, ale poza tym nic sie nie dzieje... Oby tak zostało:)
Witaj,
my już po wierzeniu :) Dopiero przed obiadkiem, chociaż samej dla siebie nie chce mi się nic robić (może zjem płatków).
Nie przesadzaj... zrób sobie przyjemność dobrym obiadkiem ;)
Za mną chodzi kurcze pieczone i nie wiem czy jutro coś na rzeczy nie zrobię ;)
Może coś zrobię ;)
5 lutego 2013 15:52 | ID: 905424
Echhh głupota ludzka nie zna granic Marteczko i wsio!
5 lutego 2013 15:52 | ID: 905425
cyrk u mnei to mało napisane ha ha
5 lutego 2013 15:54 | ID: 905426
A ja po spaceringu i siłowni zażeram się faworkami i bezami domowymi hihihih
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.