To już szósta odsłona tego wątku. Ale mamy tu gaduły :)
Otwieram zatem wyręczając Panią Mod :)
26 stycznia 2013 10:34 | ID: 899207
Witajcie :)
Szukałam czegoś w szafce i upadła mi paczka z popcornem, takim do robienia w mikrofali. Szymuś go bardzo lubi, więc od razu go przechwycił i nic tylko musiałam go robić. Moje dziecko wniebowzięte. Wziął sobie miseczkę z popcornem do pokoju, chwilę go nie ma. Za chwile przylatuje z ziarenkiem kukurydzy i mówi "mama, bach". Otwiera kosz i wyrzuca. Biegnie do pokoju, po chwili znów przybiega z jednym ziarenkiem kukurydzy. I tak chyba z 5 razy. Przybiega do kuchni, wyciąga spod szafki cały kosz (na szczęście był pusty, bo wczoraj wieczorem wyrzucałam śmieci) i targa go do pokoju. Idę zaciekawiona za nim, cóż On to wymyśla, a tu cały popcorn na ławie rozsypany, a moje dziecko segreguje kuleczki popcornu i ziarenka kukurydzy A, że bieganie mu się znudziło, to cały kosz sobie przytargał
pomysłowy
Ja wczoraj wkońcu choinke rozebrałam a dziś jak mąż wróci z pracy muszę wszystko wynieść do piwnicy i zrobić tam porządek.
Za chwilę musze mieszkanie ogarnąć ale tak mi się nie chce a jeszcze dziś dzieci od rana zmówiły się by mi na nerwy działać.
Jutro jadę z maluchami do teściów.Oj strasznie się cieszę ale we wtorek mam wizytę w up to rano pojadę z teściem, złożę autograf i wrócę do tesciowej.Może mi się uda wkońcu skrócić na tyle magisterkę by promotoka była zadowolona.Najprawdopodobniej wrócę w srodę.
A wczoraj synek wrócił z przedszkola z rysunkami zwiniętymi w rulon.Nikomu nie chciał ich pokazać.Wieczorem, gdy już wszyscy byliśmy w domu zwołał nas do pokoju i pokazał nam te rysunki.Na jednym był on i jego "dziewczyna" Iza w strojach ślubnych a na drugim Iza na łące.
W nocy płakał. pytam co się stało a on mówi, że stęsknił się za Izą bo od kilku dni jej nie było w przedszkolu.
Nie wiem po kim on taki uczuciowy.
26 stycznia 2013 10:38 | ID: 899210
moich wysle na sanki a sie za obiad wezme...
poki co kawke pije
26 stycznia 2013 10:44 | ID: 899216
Normalnie wymiękam jak słyszę imiona, jakie moje dziecko swoim zabawkom wymyśla. Mały żółty dinozaurek to FAFA, piesek plecak to Debi, a miś z różowym szalikiem to Titi. I że mu się one nie mylą
Do Mamy się wybieram. Ciekawe, czy mój golfik odpali, wczoraj nie było jeżdżone, a ostatnio niezłe jazdy mam z akumulatorem :/
nasz za pierwszym razem odpala....
ale tyle ze nasz silkin robiony cały
To u nas akumulator aż się prosi o wymianę na nowy :/ Ten ledwo dyszy. Ale i tak do tej pory dwa razy tylko odmówił posłuszeństwa, więc jak na swoje 14 lat to i tak całkiem nieźle. Zeszłą zimę jeszcze było bezproblemowo.
26 stycznia 2013 10:46 | ID: 899217
Normalnie wymiękam jak słyszę imiona, jakie moje dziecko swoim zabawkom wymyśla. Mały żółty dinozaurek to FAFA, piesek plecak to Debi, a miś z różowym szalikiem to Titi. I że mu się one nie mylą
Do Mamy się wybieram. Ciekawe, czy mój golfik odpali, wczoraj nie było jeżdżone, a ostatnio niezłe jazdy mam z akumulatorem :/
nasz za pierwszym razem odpala....
ale tyle ze nasz silkin robiony cały
To u nas akumulator aż się prosi o wymianę na nowy :/ Ten ledwo dyszy. Ale i tak do tej pory dwa razy tylko odmówił posłuszeństwa, więc jak na swoje 14 lat to i tak całkiem nieźle. Zeszłą zimę jeszcze było bezproblemowo.
moj golfik jakos tez tyle latem ma albo i rok starszy....
26 stycznia 2013 12:26 | ID: 899241
My juz po obiadku:) Mąż wieeeellllkąąąąąąąąąąąąąąąąąąą budę dla mojego Betiego robi:)))
26 stycznia 2013 13:42 | ID: 899271
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
26 stycznia 2013 15:04 | ID: 899308
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
26 stycznia 2013 15:05 | ID: 899310
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
26 stycznia 2013 15:09 | ID: 899315
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
26 stycznia 2013 15:11 | ID: 899317
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
Najważniejsze, że zdrówko jest:) resztę dasz radę ogarnąć:) Nie dziś to jutro, ale się da:)))
26 stycznia 2013 15:13 | ID: 899321
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
Najważniejsze, że zdrówko jest:) resztę dasz radę ogarnąć:) Nie dziś to jutro, ale się da:)))
Pewnie,że tak.wiadomo,że lekko czasem nie jest,ale nikt nie mówił,ze bedzie:-)
26 stycznia 2013 15:18 | ID: 899331
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
Najważniejsze, że zdrówko jest:) resztę dasz radę ogarnąć:) Nie dziś to jutro, ale się da:)))
Pewnie,że tak.wiadomo,że lekko czasem nie jest,ale nikt nie mówił,ze bedzie:-)
Ja to sobie tłumacze, że dzieci z każdym dniem są coraz bardziej samodzielne:) I w końcu nie bedą trzymać się mojej nogi cały czas:)))
26 stycznia 2013 15:20 | ID: 899334
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
Najważniejsze, że zdrówko jest:) resztę dasz radę ogarnąć:) Nie dziś to jutro, ale się da:)))
Pewnie,że tak.wiadomo,że lekko czasem nie jest,ale nikt nie mówił,ze bedzie:-)
Ja to sobie tłumacze, że dzieci z każdym dniem są coraz bardziej samodzielne:) I w końcu nie bedą trzymać się mojej nogi cały czas:)))
Mam taką nadzieję;-)
26 stycznia 2013 15:21 | ID: 899337
Idę pogrzebać w przepisach familijnych. Może natchnienie złapię, żeby ciasto upiec:)
Też sie zbieram,zeby coś upiec,ale czasu brak;-).Może się jednak zbiore.
Witaj Sylwuś;) Jak tam u Was????
Hej;-).W porządku,dzieci zdrowe to najwazniejsze.Tylko czasu mało na wszystko;-).Zresztą wiesz jak jest,co ja ci bedę tłumaczyć:-).Jeden tylko :mamo i mamo,a drugi tez to samo,tylko po swojemu sygnalizuje;-).Ale ogarniam wszystko powoli:-)
Najważniejsze, że zdrówko jest:) resztę dasz radę ogarnąć:) Nie dziś to jutro, ale się da:)))
Pewnie,że tak.wiadomo,że lekko czasem nie jest,ale nikt nie mówił,ze bedzie:-)
Ja to sobie tłumacze, że dzieci z każdym dniem są coraz bardziej samodzielne:) I w końcu nie bedą trzymać się mojej nogi cały czas:)))
Mam taką nadzieję;-)
Na pewno:))))
26 stycznia 2013 15:35 | ID: 899350
Jest pierwszy ząbek
26 stycznia 2013 15:37 | ID: 899351
Jest pierwszy ząbek
jejuu super!!!
26 stycznia 2013 15:45 | ID: 899354
Jest pierwszy ząbek
jejuu super!!!
ciesze się jak głupia :) a nic nie zapowiadało bo jadła ładnie i zaczęła całe nocki przesypiać :)
26 stycznia 2013 15:47 | ID: 899356
Jest pierwszy ząbek
jejuu super!!!
ciesze się jak głupia :) a nic nie zapowiadało bo jadła ładnie i zaczęła całe nocki przesypiać :)
no zobacz...
kazde dziecko inne jest.
moze tobie łagosnie te ząbkowanie przejdzie...
26 stycznia 2013 16:19 | ID: 899372
Jest pierwszy ząbek
jejuu super!!!
ciesze się jak głupia :) a nic nie zapowiadało bo jadła ładnie i zaczęła całe nocki przesypiać :)
no zobacz...
kazde dziecko inne jest.
moze tobie łagosnie te ząbkowanie przejdzie...
U mnie zęby zapowiada tylko nadmierne ślinienie :D
26 stycznia 2013 16:21 | ID: 899373
Hej, hej, dzień nudny, śpiący i smutny. Spadłam w konkursie na 12 miejsce :D Nie chce się znajomym smsa wysłać, ale i tak się cieszę, że daleko zaszłam :)
Zimno bardzo i czekoladę zaraz chyba pożrę :D
Nie masz konta? Zaloguj się, aby tworzyć nowe wątki i dyskutować na forum.